Skocz do zawartości

Gutek

Użytkownik
  • Postów

    1 024
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Gutek

  1. @Ania1993, bez względu na powód (nie ma żadnego znaczenia), obecnie na wznowienie studiów są 3 lata od chwili skreślenia z listy. Jeśli mieścisz się w tym przedziale czasowym, nie powinno być problemów - co najwyżej dostaniesz jakieś drobne różnice programowe do nadrobienia. Natomiast w przypadku przerwy >3 lat sytuacja jest już mocno skomplikowana i wymaga konsultacji z właściwymi osobami na uczelni, bo niefajnie byłoby zaczynać studia od nowa.
  2. Nazwa kierunki brzmi jak jeden z przedmiotów na studiach technicznych
  3. @Zurix11, matura z reguły nie ma nic do rzeczy w przypadku przenosin. Jednak dużym problemem mogą być różnice programowe. Tym bardziej, że logistyka to niejako sztuczny kierunek studiów, który występuje zarówno na wydziałach ekonomicznych, zarządzania itp., jak i na mechanicznych oraz innych technicznych. Tak więc chcąc przenieść się na WAT zwróć uwagę na program, bo może okazać się, że uczysz się czegoś zupełnie innego i to pomimo tej samej nazwy kierunku.
  4. Gutek

    Progi punktowe na pp

    Może mieszasz dzienne z zaocznymi?
  5. Gutek

    Progi punktowe na pp

    @zxcvbc22, przede wszystkim sprawdź, czy podane progi dotyczą dokładnie tych samych zasad rekrutacji, do których się odnosisz. Jeżeli progi są publikowane, to zawsze podaje się tylko najmniejszą liczbę punktów ostatniego przyjętego i nie ma takiej możliwości, by dostać się z gorszym wynikiem. Informatyka jest topowym kierunkiem na każdej polibudzie, więc wysokie progi nie są niczym dziwnym.
  6. @Vegas, złóż oficjalne zapytanie do dziekanatu razem z załączonym wydrukiem indeksu i ewentualnie sylabusami przedmiotów. Wtedy będziesz mieć 100% pewności, że różnice programowe są albo nie są do nadrobienia. Przenosiny czasem są mocno utrudnione nawet na tym samym kierunku, jeśli program realizowany jest w innej kolejności, a co dopiero w przypadku innych kierunków. Nikt oprócz właściwego prodziekana nie udzieli legitnej odpowiedzi.
  7. Kierunki ekonomiczne mają to do siebie, że wiele uczelni (nawet tych renomowanych) nie wymaga pokrewnego licencjata do przyjęcia na magisterkę i takie przypadki wcale nie należą do wyjątków. Mając staż pracy i trudne studia za sobą, kolejna uczelnia nie jest aż tak istotna, jak w przypadku świeżaka po maturze.
  8. Kierunki ekonomiczne zwykle nie są mocną stroną uczelni technicznych (od tego są uniwerki i uczelnie ekonomiczne), ale zdarzają się pewne wyjątki. Skoro interesujesz się Rzeszowem, to raczej jesteś bardziej zorientowana w specyfice regionu.
  9. Na każdych związanych z chemią oraz na wszelkich pseudo-technicznych typu "inżynieria" zarządzania. Za wyjątkiem powyższych nie ma kierunków, które nie byłyby ściśle związane z fizyką. Oczywiście sam przedmiot o nazwie fizyka jest z reguły mało obszernym zapychaczem o niemal zerowej przydatności, ale w ramach przedmiotów kierunkowych dokładnie przerabiane są różne działy fizyki. Wydziały mechaniczne męczą się np. z mechaniką, termodynamiką i elektrotechniką.
  10. W karcie przedmiotu/sylabusie zawsze są zasady oceniania wraz z przelicznikiem procentów na oceny. Jeśli wcześniejszy próg zaliczeniowy nie był niższy od tego z karty przedmiotu/sylabusa, to skarga jest jak najbardziej uzasadniona.
  11. Będzie Ci trudno z matematyką, której jako jedynej nie prowadzi się od postaw. Zwłaszcza, jeśli masz braki w trygonometrii, granicach i pochodnych. Jeśli liczyłeś wg wzorów na stronie, to gdzie może być błąd? Inna sprawa, że z racji nikłego zainteresowania, jedynymi progami na kierunkach związanych z chemią są te odgórnie ustalone przez uczelnie. W całej Polsce wygląda to tak, że znaczna część ludzi na tych studiach to osoby, które nie dostały się na lekarski i traktują pierwszy rok jako darmowe przygotowanie do poprawy matury z chemii, albo nie miały za bardzo pomysłu na siebie. Jeśli więc TCh jest Twoim celem, to bez obaw - dostaniesz się na pewno, jeśli tylko przekraczasz ustalone minimum.
  12. Dokładnie tak i dotyczy to wszystkich przedmiotów oprócz matematyki na każdym kierunku technicznym. Przygodę z chemią zaczniesz od podstaw typu pierwiastek, budowa atomu itd.
  13. @arasaka, bardzo dobry wynik masz tylko z angielskiego, więc może warto pójść w tę stronę? Z 54% z podstawowej matury będziesz mieć ogromne zaległości z matematyki na inżynierii środowiska.
  14. Możesz zapomnieć o pracy za granicą bez odpowiedniego doświadczenia w renomowanej firmie w kraju, więc kwestia konkretnego kierunku jest tutaj zdecydowanie drugorzędna. Pamiętaj, że Twoim rywalem w walce o pracę za granicą nie będzie co najwyżej rówieśnik z innego województwa, ale cała masa native speaker'ów po dużo bardziej prestiżowych uczelniach. Dlatego najprostszą ścieżką emigracji specjalisty jest po prostu awans i przesunięcie do zagranicznego oddziału firmy. Machnięcie samym polskim dyplomem ma taką moc, jakby ktoś próbował u nas zrobić wrażenie papierkiem z uniwerku na Ukrainie czy Mołdawii.
  15. Wiele, nawet tych naprawdę dobrych uczelni, na magisterkę z zarządzania, ekonomii lub finansów przyjmuje niezależnie od kierunku pierwszego stopnia, więc możesz startować powiedzmy na SGH i spróbować przejść przez sito rekrutacji. W przypadku informatyki (ale także kierunków ścisłych i technicznych) wymagany jest pokrewny licencjat lub inżynier, co w zasadzie uniemożliwia naukę po Twoich studiach.
  16. Jak można mówić o projekcie, jeśli nie ma obliczeń ani nawet informacji o jego przedmiocie? Przecież to nieporozumienie. Wygląda na to, że w ogóle nie wiesz, co chcesz projektować w ramach tego magazynu, a opcji jest sporo - architektura, konstrukcja budowlana, elektryka, wod-kan, klimatyzacja, teletechnika itd. To wszystko zależy od pojemności i przepustowości magazynu. No i podstawowa sprawa - magazyn to nie prom kosmiczny i nie jest to żadna wiedza tajemna, więc co stoi na przeszkodzie do sięgnięcia po literaturę przedmiotu?
  17. W przypadku wojska na szybko można znaleźć co najmniej dwa powody marnotrawstwa pieniędzy podatników. Po pierwsze, obecni oficerowie (w tym pracownicy uczelni) muszą mieć zagwarantowane stołki, choćby ich praca była całkowicie zbyteczna. Po drugie, obecna władza uwielbia zwiększać wydatki na mundurowych i poszerzać ich grono. Np. przed 2016 r. gdyńska AMW przyjmowała zwykle 5-6 podchorążych na MiBM oraz 15-20 na nawigację. W ostatnich latach nabory sięgały nawet 20 mechaników i ponad 40 nawigatorów (!), do których dołączyły kolejne kierunki. Oczywiście nie wynika to z wejścia do służby floty nowych okrętów ani rozwoju lądowego zaplecza MW. Dotyczy to kierunków, które pozwalają dobrze się odnaleźć na rynku pracy. Jeśli ktoś pójdzie na chemię wojskową, to na pewno nie będzie myśleć o cywilu. Co innego w przypadku m.in. informatyki. Żeby studiować takie kierunek jako podchorąży, trzeba być entuzjastą ciepłej i nierozwojej posadki do samej emerytury. Opłacanie oficerów wg stopnia bez żadnej rynkowej poprawki powoduje, że pozyskanie wielu zdolnych specjalistów jest po prostu niemożliwe.
  18. To duży plus, jeśli studia pozwalają rozwijać swoje zainteresowania. W każdym razie informatyka ma znacznie szersze zastosowanie od jakkolwiek pojętych nauk przyrodniczych, więc najcenniejszymi kompetencjami wyniesionymi z tych studiów będa umiejętności programowania. Przyszła praca też raczej zapowiada się w tym kierunku.
  19. Liczbę znalezionych ofert odnieś do liczby absolwentów, żeby mieć jakiś racjonalny obraz sytuacji. Poza tym, większość bioinformatyków zapewne poczułaby się urażona, gdyby ktoś stwierdził, że ich wykształcenie jest pokrewne do biologii Btw - skoro rozważasz bioinformatykę, to dlaczego nie zwykła informatyka na uniwerku albo polibudzie?
  20. Ilość dostępnych ofert pracy i dynamika ich zmian, ekonomiczne losy absolwentów tego kierunku na różnych uczelniach... Jest całe mnóstwo opcji. Wystarczy odrobina chęci do znalezienia informacji.
  21. Wszelkie chemie lepiej sobie odpuścić. Perspektywy są marne, a studia nie należą do najlżejszych. Zwyczajnie nie warto wkładać więcej wysiłku od tych, którzy mają stosunkowo lekkie studia i potem wychodzą na tym naprawdę przyzwoicie. Nic nie stoi na przeszkodzie do zbadania rynku pracy dla bioinformatyków. Kierunek istnieje już pewien czas, więc na pewno zdążył przejść jakąś weryfikację rynkową.
  22. Skoro tak myślisz, to nie warto dalej się męczyć. Tym bardziej, jeśli jesteś dopiero na początku studiów.
  23. Po co te nerwy? Warto prostować pewne zwyczajowe określenia przed osobami niewtajemniczonymi m.in. po to, by nie miały potem przekonania, że taki wybór skutkuje jedynie zobowiązaniami. Przypominam, że nie jest to forum żołnierzy ani kandydatów na nich, a poruszane tutaj kwestie nierzadko należą do wprost trywialnych.
  24. @WestCannabis, zawsze możesz poprosić o wskazanie podstawy prawnej takiego działania, nic nie stoi na przeszkodzie. Inna sprawa, że długi wobec uczelni od pewnego czasu przedawniają się dopiero po 10 latach, więc szansa na wymiganie się pozostaje niewielka i uczelnie doskonale o tym wiedzą. Nie masz jeszcze indeksu elektronicznego z możliwością wydruku?
  25. Czytanie ze zrozumieniem pierwszym sprawdzianem potencjalnego studenta. Każda uczelnia podaje równanie służące do obliczenia liczby punktów wraz z wykazem przedmiotów.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.