Skocz do zawartości

Gutek

Użytkownik
  • Postów

    1 024
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Gutek

  1. @Aggnieszkaa, zawód doradcy podatkowego nie wymaga żadnych ściśle określonych studiów. Równie dobrze możesz być polonistą albo chemikiem i pracować jako doradca podatkowy, jeśli spełnisz pozostałe wymagania oprócz jakiegokolwiek wyższego wykształcenia. Jednak niektóre uczelnie, np. UG, prowadzą studia licencjackie, magisterskie i podyplomowe z tego zakresu, co wydaje się lepszą opcją od prawa, które nijak ma się do samych podatków. No i nie trwa 5 lat.
  2. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, ale temat pracy dyplomowej musi wcześniej zostać zatwierdzony w ostatecznym kształcie. Warto pogadać z promotorem i zapytać, co jest w stanie zdziałać w tej sprawie. Jeżeli nie zamierzasz ukończyć studiów w trybie przyspieszonym (semestr lub rok przed terminem), to bardzo wątpliwe, by wcześniej zaklepano Ci temat i pozwolono miksować obecne przedmioty z seminarium. Tym bardziej, że liczba godzin i zakres seminarium (i wszystkich pozostałych przedmiotów) czasem ulegają zmianie, więc zaliczenie tego przedmiotu w roku obecnym nie musi z automatu oznaczać zaliczenia w następnym. Jedno nie ma związku z drugim, indywidualny tryb/program to też są normalne studia.
  3. @Grrrrrangerrrrr, liceum dobrze wybrać pod kątem najbardziej uniwersalnych przedmiotów, bo to normalne, że na tym etapie plany na studia jeszcze kilka razy ulegną zmianie. Rozszerzona matematyka liczy się na całą masę kierunków (ścisłych, technicznych, przyrodniczych, ekonomicznych, rolniczych, a czasem nawet na lekarski), więc zawsze będzie pewnym wyborem. Angielski zwykle nie ma aż takiej wagi w rekrutacji na wymienione wcześniej grupy kierunków, ale też się liczy, a na studiach raczej trudno poszerzyć swoją wiedzę językową. Pozostałe przedmioty to raczej niezbyt istotny dodatek, jeśli nie masz jasno sprecyzowanych planów. Rankingi są z reguły mało obiektywne i kiepskie do porównywania. Warszawskie liceum z czwartej dziesiątki rankingu, a więc żaden "top", w wielu innych miastach uchodziłoby za elitarne.
  4. Każdy kierunek techniczny obfituje w teorię. Błędem jest przekonanie, że np. po skończonej mechanice czy mechatronice stanę się samodzielnym konstruktorem. Takich rzeczy uczy się latami w pracy, wykorzystując nieznane na uczelniach narzędzia i metody. To dobrze, bo przecież każde studia na politechnice, pomijając te nietechniczne, opierają się na wybranych działach fizyki
  5. To jest właśnie podstawowy problem. Nikt, oprócz Ciebie rzecz jasna, nie zna Twoich zainteresowań. Pomijając zawody regulowane, które nie dotyczą wszystkich wyżej wymienionych studiów, wszystko zależy od wyboru absolwenta. Aczkolwiek wielu mechatroników rozwija się w kierunku PLC, SCADA lub CNC. Motoryzacja z pewnością nie na wydziale energetyki i lotnictwa. Ustawa Gowina zakazała prowadzenia więcej niż jednego kierunku o tej samej nazwie i stąd dawna MiBM stała się MiPM, udając zupełnie inny kierunek. Na wielu politechnikach bywa tak również z AiR czy informatyką. Co to znaczy, że jest przestarzała? Szeroko pojęta mechanika ma swoją niszę, której nie da się zastąpić. Tylko warto najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czy np. obliczenia wytrzymałościowe, cieplne lub oporowe są w jakimkolwiek stopniu interesujące. W przeciwnym razie mechanika będzie stratą czasu. Co zadecydowało o zainteresowaniu FT?
  6. @FrustratedAF, trochę nie czaję istoty problemu. Skoro piszesz, że prowadzisz badania, to zakładam, iż nie chodzi o realizację zwykłego projektu na zaliczenie przedmiotu. Uczelnie, nawet te biedne polskie, mają jakieś fundusze dla studentów prowadzących badania, działających w kołach naukowych, przygotowujących coś na konferencję itp., więc chyba nie powinno być problemem ewentualne pokrycie kosztów użyczenia pomieszczeń jednej z łódzkich uczelni przez tę Twoją brytyjską. Kilkadziesiąt tysiący to są grosze, co oczywiście nie sprawia, że to coś staje się w ten sposób mało interesujące.
  7. @FrustratedAF, wg mnie źle zadałaś pytanie. "Zwerbowanie" nie jest żadnym problemem, prawdopodobnie nawet znajomi mogą coś ogarnąć. Tym z kolei jest miejsce i tutaj żadna uczelnia nie ma interesu, żeby nieodpłatnie użyczyć Tobie swojej przestrzeni.
  8. @nichtwissen, a myślałaś może o zmianie kierunku na coś bardziej interesującego dla Ciebie? Drugi rok, tym bardziej na studiach jednolitych, to jeszcze nie jest ten okres, kiedy szkoda włożonego wysiłku na podjęcie takiej decyzji.
  9. Podstawowe pytanie - w jakim stopniu? Bo umieć coś powiedzieć nawet w 10 językach to żadna sztuka. Jeśli natomiast znasz dwa języki w stopniu przynajmniej zaawansowanym, to wszelkie BPO/SSC najróżniejszych korporacji stoją otworem i chętnie wynagrodzą takie umiejętności. Gdyby rzeczywiście tak było, to księgowość w BPO/SSC by nie istniała. Tymczasem europejskie firmy mają swoich księgowych nawet w Indiach Polskie studia nie są rozpoznawalne za granicą. Sytuacja analogiczna do tej, w której Ukrainiec przynosi swój dyplom polskiemu pracodawcy. Najprostszą drogą do pracy w zawodzie za granicą jest po prostu doświadczenie w renomowanej międzynarodowej firmie.
  10. @Prawnik1lvl, całkiem sporo tzw. renomowanych uczelni ma specjalne procedury związane z drugim kierunkiem stacjonarnym, które precyzują zasady otrzymania warunkowej zgody. To dobra i czytelna praktyka, która w zasadzie z automatu wiąże się z IOS. Jeśli jednak jakaś uczelnia nie poszła drogą formalizacji, to i tak zgoda dziekana będzie konieczna do uzyskania wspomnianej IOS, która jest jedynie wyrazem dobrej woli, a nie obowiązkiem.
  11. 60-80% z podstawowej matematyki raczej na pewno nie zagwarantuje Ci miejsca na dość obleganej informatyce na UG, z publicznych uczelni w Trójmieście może dałoby radę dostać się na UMG lub AMW. Zresztą nawet gdybyś jakimś cudem dostał się na UG, to wybór wydziału matematyki przy tak dużych brakach z przedmiotu zapowiada pożegnanie się z uczelnią max. po pierwszym semestrze. W technikum informatycznym nie ma rozszerzonej matematyki? Jeśli tak, to naprawdę dziwna sytuacja.
  12. @Prawnik1lvl, a czy w ogóle dostała zgodę dziekana z pierwszego kierunku na podjęcie kolejnych studiów stacjonarnych?
  13. Jeśli ograniczyłaś poszukiwania do strony głównej, to rzeczywiście mogłaś nie znaleźć takich informacji. No, ale do czego służą strony rekrutacji? Można nawet skorzystać z wyszukiwarki. Znalezienie i zrozumienie zasad rekrutacji (w tym harmonogramu) to w sumie pierwszy i najprostszy test predyspozycji do studiowania.
  14. @Mkjochim, nie rozumiem, skąd takie przekonanie, że dany kierunek studiów gwarantuje jakieś ściśle określone stanowisko. Przytłaczająca większość zawodów (głównie poza wyjątkami z ochrony zdrowia, prawa i budownictwa) jest otwarta, a to oznacza, że pracodawca na własną rękę stwierdza, czy kandydat nadaje się do pracy. Do bycia spedytorem potrzeba znajomości języka obcego pozwalającej na swobodną komunikację oraz umiejętności korzystania z giełdy transportowej. Poprawna polszczyzna również wskazana w korespondencji krajowej. Żadne studia nie sprawiają, że z marszu zostaje się spedytorem, chociaż dyplom nigdy nie jest przeszkodą ku temu.
  15. @rebski, w przypadku PG istnieje podstawowa różnica pomiędzy tym, jaki wydział (i tym samym dyscyplina naukowa) jest na dyplomie. Mając na nim mechaniczny celuje się w inny segment rynku pracy niż w przypadku wydziału zarządzania i ekonomii. Po prostu uczysz się zupełnie innych rzeczy, co możesz sprawdzić na stronie uczelni. Jeden wydział daje wykształcenie techniczne, drugi zaś nie. To nie jest analogia do energetyki na mechanicznym i dawnym oio.
  16. Od czasu wejścia w życie niesławnej ustawy Gowina każda uczelnia może prowadzić tylko jeden kierunek o tej samej nazwie i stąd pojawiły się te neologizmy i gierki słowne. Nie, po prostu rankingi tworzone są dla obszarów, a nie samych kierunków. Analogicznie - kiedyś wiele politechnik miało kierunek AiR na różnych wydziałach, a teraz obchodzi się to np. przez dwa kierunki o nazwach automatyka i robotyka oraz robotyka i automatyka. Analogicznie z zarządzaniem. ZIPy prowadzone na wydziałach mechanicznych (m.in. na PG) są po prostu okrojoną MiBM z elementami zarządzania. Natomiast kierunki prowadzone na wydziałach zarządzania, ekonomicznych i pokrewnych, niezależnie od nazwy, są zwykłym zarządzaniem wzbogaconym o kilka pseudo-technicznych zapychaczy.
  17. Gutek

    Manualne studia techniczne

    Studia i praca to dwie zupełnie różne rzeczy. Na żadnych studiach nie będziesz zajmować się "majsterkowaniem", bo to nie zawodówka czy technikum, a inżynier ma umieć przede wszystkim projektować. Nie oznacza to jednak, że w przyszłości musisz mieć pracę w 100% biurową. Po MiBM możesz przecież rozwijać się np. w kierunku badań NDT, spawalnictwa, bardziej zaawansowanej diagnostyki czy szeroko pojętych technik wytwarzania. AiR też daje możliwość wyrwania się z biura, chociaż najpierw trzeba dobrze nauczyć się programowania PLC.
  18. Gutek

    Kryminologia

    HRy to dość standardowa i przyzwoicie płatna ścieżka kariery dla wielu ludzi po socjologii, psychologii czy też zarządzaniu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by zaciągnąć się na dowolne stanowisko, gdzie wymagają niesprecyzowanego wykształcenia wyższego. Cała masa prostych prac biurowych stoi otworem. ...po której również musisz mieć pomysł na siebie, bo to nie architektura i urbanistyka czy budownictwo, które dają jakieś twarde kompetencje.
  19. Gutek

    Lekarski MON

    Temat studiów wojskowych był już wiele razy wałkowany na forum. Co prawda w odniesieniu do innych kierunków, ale zasady wszędzie są dokładnie takie same. Studia wojskowe = program cywilny + dodatkowy moduł przedmiotów wojskowych. Podchorąży studentem jest tylko przy okazji i niejako z konieczności. W pierwszej kolejności jest kandydatem na żołnierza zawodowego, więc wypełnia obowiązki wojskowe, do których dobrowolnie się zobowiązał. Będąc skoszarowanym, "wolność" ma tylko w ramach przepustki lub urlopu. Na innych uczelniach wojskowych z reguły jest tak, że absolwent z najwyższym wynikiem ukończenia studiów ma przywilej wyboru jednostki wojskowej, a reszta musi zadowolić się przydziałem. Żołnierz ma realizować potrzeby wojska, a nie na odwrót. Przysługuje tylko urlop, możesz zapomnieć o 3 miesiącach wakacji.
  20. Gutek

    Kryminologia

    Dziekanat lub opiekun specjalności powinien wskazać jakieś proponowane miejsca do odbycia obowiązkowych praktyk zawodowych. Nie licz, że będziesz robić tam coś twórczego. Odsiedzisz swoje, ponudzisz się i dostaniesz papierek do złożenia w dziekanacie. Jeśli będziesz mieć szczęście, to nawet zapłacą Ci najniższą krajową na umowie zlecenie. W każdym razie ta sytuacja pokazuje, że idąc w kierunku kryminologii musisz znaleźć sobie jakieś zajęcie na własną rękę. Wiele znanych mi osób po "zwykłej" socjologii siedzi np. w HRach.
  21. A czy próg 30% nie dotyczy tylko przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym?
  22. Przynajmniej na UG - matma na FiR w zasadzie pokrywa się z tą na ekonomii i zarządzaniu, więc zakres jest naprawdę niewielki. Na IiE jest więcej matmy (pod względem treści i godzin), ale i tak dużo mniej od "zwykłej" informatyki oraz kierunków ściśłych i technicznych.
  23. Tyle w praktyce, a jak ten fakt ma się do oficjalnych treści programowych albo nawet punktów ECTS? Broniąc się z innym rocznikiem, trzeba mieć pełną zgodność z jego programem i tak jest na każdej uczelni. Nic nie stoi na przeszkodzie do sięgnięcia po regulamin studiów i samodzielnej weryfikacji słów kobiety z dziekanatu. Pisząc do dziekana dobrze podeprzeć się jakimiś faktycznymi zapisami.
  24. Leśnictwo nie daje żadnych pożądanych na rynku kompetencji (ile widziałaś ofert pracy dla absolwentów leśnictwa..?), więc wszystko zależy od Twojego pomysłu na siebie. Oznacza to tyle, że jeśli sama nie wymyślisz sobie jakiegoś kreatywnego zajęcia, to pozostaną Ci pewne proste stanowiska bez sprecyzowanych wymagań.
  25. Jednym z problemów obrony po czasie są różnice programowe. Może obecnie realizowane seminarium, przynajmniej na papierze, obejmuje inne treści i stąd taka odpowiedź oraz realizacja przedmiotu dopiero w kolejnym semestrze letnim.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.