Derainel Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 Chciałabym złożyć papiery na kierunek nakierunkowany na chemię. Początkowo planowałam iść na typowo chemiczne studia (na dwustopniowe, specjalizacja Studia na kierunku chemia kosmetyczna, po 5 latach magisterka), jednak słyszałam, że pracodawcy zatrudniają chętniej osoby z tytułem inżyniera po polibudzie. Czy to prawda? Jak prezentuje się w realnym spojrzeniu zatrudnienie osób w laboratoriach i fabrykach po studiach stricte chemicznych? Lepiej jest złożyć na inżynierię chemiczną i procesową bądź technologię farmaceutyczną na politechnice czy lepszy jednak uniwerek i magister? (bez robienia studiów doktoranckich, bo po nich głównie nauczanie chemii w szkole lub na uniwersytecie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 2 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2019 Myślę że o tak idealna pracę w Polsce trudno. Jeśli chodzi o chemię to nie ma takiego znaczenia czy to inżynier czy licencjat. Kieruj się raczej renoma uczelni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 3 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 Po żadnym kierunku związanym z chemią nie jest łatwo o pracę, więc pozostaje kierować się renomą uczelni i zainteresowaniami. Do pracy w laboratorium po prostu musisz mieć szczęście, by zostać wybranym spośród innych kandydatów, a w przemyśle chemicznym prędzej znajdziesz zatrudnienie jako elektryk lub automatyk. PS: Inżynieria chemiczna i procesowa ma bardzo mało wspólnego z chemią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...