Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zmiana' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum.Studia.net
    • Przedstaw się
    • O forum - regulamin, błędy, sugestie, propozycje dotyczące forum.
  • Miasta akademickie
    • Miasta Akademickie
  • Kierunki studiów
    • Kierunki studiów
    • Czym kierować się przy wyborze studiów?
    • Kierunki zamawiane i Program Rozwoju Kompetencji
    • Nasze kierunki studiów
    • Studia zagraniczne
    • Nowe, unikatowe, wyjątkowe
    • Stypendia
    • Rekrutacja
  • Studia podyplomowe, MBA, doktoranckie
  • Nauka
  • Życie studenckie
  • Agora
  • W drodze do kariery: praca, praktyki, staże
  • Matura
  • Konkursy!
  • Fora uczelniane
  • Co i jak? Zasady, regulamin i WYNIKI konkursu
  • Znajdź wątki konkursowe
  • Hasła Słownika Studenckiego znajdziesz w forum "Życie studenckie"

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 21 wyników

  1. Cześć, Obecnie studiuję Mechatronikę na Politechnice Warszawskiej. Skończyłem pierwszy rok z dość dobrą średnią i myślę o przeniesieniu się na Informatykę Stosowaną (wydział elektryczny) PW. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Ile czasu jest na nadrobienie różnic programowych i czy są one znacząco uciążliwe? Możecie opisać swoje historie związane z przenosinami między wydziałami/kierunkami na PW.
  2. Cześć, Od ponad roku pracuję w handlu, jestem zatrudniony na umowę o pracę. Ze względu na specyfikację tej branży, pracuję również w soboty oraz w niedziele handlowe. W październiku bieżącego roku rozpocząłem naukę na studiach inżynierskich, kierunek logistyka. Mam trzy zjazdy w miesiącu (3 weekendy). Specyfikacja studiów zdalnym w obecnej chwili jest dla mnie wygodna, ponieważ odchodzą kosztowne dojazdy, wczesne wstawania itd. Jednak pojawia się problem z wolnym na zjazdy. Czytałem, że niektórzy pracodawcy fundują swoim pracownikom studia w celu podwyższenia ich kwalifikacji, zapewniają im wolne oraz dodatkowy urlop. Ja studia podjąłem z własnej inicjatywy, poniekąd są spójne z moją pracę. Mam namyśli, że można podciągnąć to jako rozwój w dziedzinie, w której pracuje. Czy mam jakieś podstawy, aby ubiegać się o wolne w te weekendy? Czy zależy to tylko i wyłącznie od dobrej woli pracodawcy? Myślicie, że warto jest podjąć negocjacje, aby przekonać kogoś wyżej, aby dał mi te wolne? W tygodniu jak najbardziej jestem w stanie pracować więcej, jakoś nadrobić te godziny z weekendów. Szukanie nowej pracy w obliczu pandemii może być bardzo ciężkie, dlatego zależy mi na pozostaniu u obecnego pracodawcy. Nie chciałbym też rezygnować ze studiów. Może ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją i jest w stanie doradzić co robić w takiej sytuacji?
  3. Witam, od kilku dni zastanawiam się nad tym, czy gdybym chciała zmienić uczelnię po pierwszym roku z przykładowo Filologii polskiej: dziennikarstwo i nowe media na inną uczelnię, która mieści się w innym mieście, tyle że w niej dopiero na drugim roku się wybiera specjalizacje w przeciwieństwie do mojej aktualnej. I czy gdybym poszła do tej drugiej, to mogłabym uczyć się dalej (chodzi mi, czy od drugiego roku) czy musiałabym jeszcze raz przechodzić przez pierwszy rok? Bo chciałabym zmienić automatycznie specjalizację. Dziękuję z góry i pozdrawiam serdecznie Mam nadzieję, że napisałam w miarę zrozumiale.
  4. Witam, za miesiąc kończę 1 semestr Oceanotechniki na Politechnice Gdańskiej. Niestety nie jest to moja bajka jak się okazało i chcę zmienić na inny kierunek na Uniwersytecie Gdańskim. Nasuneło mi się trochę pytań w zwiazku z tym: 1.Czy będąc w trakcie 2 semestru na Politechnice Gdańskiej mogę bez problemu rekrutować się na Uniwersytet Gdański? 2. Jak to wygląda z ectsami czy dług przenosi sie razem ze mną? Czy zacząłbym z nirmalna ilościa na UG? 3. Czy jeśli odszedłbym po 1 semestrze, to czy oprócz oddania legitymacji, czekają mnie inne konsekwencje? (Większy dług ects za 2 semestr itp.) Czy ktoś był w takiej sytuacji i może mi wytlumaczyć co i jak. Z góry dziękuje za odpowiedź.
  5. Czesc Skończyłam 1 rok ekonomii. Nie jestem do końca zadowolona, to co podobało mi się najbardziej to oczywiście matma (oczywiście, bo lubię matematykę), statystyka opisowa (świetny przedmiot chociaż na studiach nikt go nie lubił) oraz technologie informacyjne. Biorąc pod uwagę to co mi się podobało myślę nad zmianą kierunku na informatyka i ekonometria na tej samej uczelni. Czy warto zamienić ekonomie na IiE? Po którym kierunku lepsze perspektywy?
  6. Gepetto

    Zmiana uczelni

    Witam Nie dostałem się na Uniwersytet Rzeszowski na bezpieczeństwo wewnętrzne, jestem teraz na WSPiA na bezpieczeństwie wewnętrznym, chcę się przenieść tam gdzie się nie dostałem. Jak to zrobić? Jakieś rady, uwagi do tego czy warto? Coś o czym powinienem wiedzieć?
  7. Cześć. Może był ktoś w podobnej sytuacji co ja... a mianowicie w czerwcu mam 1 termin obrony pracy magisterskiej, ale ze względów osobistych do niego nie podchodzę, w dodatku nie mam w 100% ukończonej pracy dyplomowej. W związku z tym zamierzam bronić się w drugim terminie, czy w ogóle jest taka możliwość, że podchodząc do obrony w 2 terminie można zmienić promotora? Powiem szczerze, że w ogóle nie mogę się z nim dogadać, nie mam z jego strony żadnego wsparcia merytorycznego, a mam bardzo trudny temat i nie mogę sobie poradzić z określeniem kilku punktów w pracy... Nie wiem czy dziekanat na to by poszedł, gdyż nie mam dobrego argumentu. Przecież nie powiem, że nie mogę się z nim dogadać, że nic mi nie pomaga, że w ogóle nie sprawdza prac (nikomu) itd. Pracę już prawie mam całą napisaną tylko brakuje mi w niej najważniejszych rzeczy...
  8. Witam wszystkich Od października zamierzam zmienić kierunek studiów i mam pewien problem. Aktualnie jestem na drugim semestrze kierunku pielęgniarstwo ale totalnie się w tym nie odnajduje i chcę je zmienić na administrację. I tu moje pytanie jak wygląda sprawa z ocenami... Sesja niebawem, raczej zaliczę wszystkie przedmioty ale w indeksie mam wypisaną praktykę zawodową wakacyjną do której już nie podejdę. Tym oto sposobem nie będę miała wszystkich ocen w indeksie i wystarczającej liczby punktów ECTS więc z automatu nie zaliczę semestru. Teraz mam takie przedmioty jak angielski, wf i przedmiot swobodnego wyboru które mam zaliczone na 5. W pierwszym semestrze administracji rownież są te przedmioty, i tu pytanie czy da się je jakoś przenieść żeby nie musieć ich powtarzać? Z góry dziękuje za pomoc
  9. Witam, stoję przed wyborem kierunku na studia. Niestety nie jest to oczywiście prosta decyzja i nie umiem sobie odpowiedzieć co tak na prawdę chce robić. Nie mam pasji jako takich, czy zainteresowań. Lubię grać w gry komputerowe i spędzam duża czasu na komputerze, do tego interesuje się sportem ( mam swój ulubiony klub itp.). Jestem po technikum elektronicznym i niestety raczej nie zdam 2 egzaminu zawodowego ( 1 zdałem). Elektronika jakoś mnie nie przyciągnęła, te wszystkie wykresy,charakterystyki prądowo-napięciowe, tabele miliardów nazw rezystorów nie są dla mnie. Lubię za to grzebać przy komputerze(składać i rozkładać, montować elementy). Uważam, że jestem dobry z angielskiego ( wyniki w okolicach +/ 95% z podstawy matury i mniej z rozszerzenia). Takie cechy, które mogę podać to to, że jestem towarzyski, lubię rozmawiać i nawiązywać znajomości oraz lubię mieć swoje własne zdanie w grupie, choć pracować wolę sam według planu i nie lubię zmian. Zanim coś zrobię, zaplanuje to i dobrze dysponuję pieniądzem( taki głupi przykład z dziś, planowałem kupić sobie ulubiona herbatę i zajęło mi z 1h na przeanalizowanie rynku, taki trochę Janusz ze mnie :D). Myślałem nad programowaniem, ale boję się trochę, że nie podołam temu wyzwaniu i że mnie to nie wciągnie na dłużej niż 2 mies. Ważniejsze jest dla mnie przede wszystkim radość z pracy, niż zarabianie kupy kasy. Proszę o jakąś podpowiedź, co mam zrobić i dodam jeszcze, że nie mieszkam w dużym mieście, także czeka mnie raczej przeprowadzka.. Wiem, że nie da się jednoznacznie mi odpowiedzieć co mam robić, ale może chociaż jakieś porady. Dzięki z góry
  10. Witam. Na początku po krotce przedstawię swoją sytuację. Jestem studentem drugiego roku Politechniki Warszawskiej. Po prawie dwóch latach studiów doszedłem do wniosku, że studia te są jednak nie dla mnie i chce zmienić uczelnie. Wybrałem kierunek, zapisałem się w rekrutacji ale mam pewne wątpliwości. W wielu miejscach w internecie widziałem informacje, że na studenta przypada limit dostępnych punktów ECTS, po którego wyczerpaniu za brakujące ponad limit punkty, po zmianie kierunku trzeba dopłacić. W innych miejscach znajduje informacje, że jest to nieprawda i że mogę studiować bez opłat. Jak to w końcu jest? Na Studia obecne inżynierskie 7 semestrów podobno limit mam 210 ECTS, z których część już wykorzystałem. Czy po zmianie studiów, również na inżynierskie 7 semestrowe, ale na innej uczelni będę musiał opłacić równoważność tych punktów ECTS które zdobyłem do tej pory? Czy jest to w ogóle aktualne, jeżeli tak to czy ten "limit punktow" obowiązuje na jedną uczelnie, czy na mnie jako osobę bez względu na uczelnię? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam Tomek
  11. Hej! Aktualnie jestem na 4 semestrze PWR'u i z kilku powodów planuję przenieść się na PUT (kierunek informatyka). Jak na razie moja średnia wynosi 4,7 i wszystkie kursy mam zaliczone, jednak w tym semestrze jestem prawie pewien, że jednej przedmiotu nie zaliczę, ponieważ po prostu nie mam jak pojawić się na egzaminie, a prowadzący wyjątkowo utrudnia znalezienie wyjściaz z tej sytuacji w postaci innego terminu. W związku z tym mam kilka pytań: 1. Czy jeżeli nie zaliczę tego jednego kursu, to powinno to sprawić jakiś problem przy przeniesieniu? 2. Jeżeli się przeniosę, to czy na nowej uczelni ten deficyt będzie nade mną "wisiał"? 3. Czy dobrze rozumiem, że procedura przeniesienia wygląda tak?: a ) Wynosimy z uczelni nasz dorobek kursów zaliczonych, b ) Idziemy do uczelni, do której się przenosimy do dziekanatu i składamy podanie, c ) Jeżeli nam się uda, to składamy podanie w aktualnej uczelni o skreślenie z listy studentów. 4. Czy uczelnia w tej sytuacji powinna sprawiać problemy z przeniesieniem się? Z tego co widziałem kursy mamy podobne bardzo przynajmniej na pierwszych dwóch semestrach, potem co najmniej połowa do trzech-czwartych się pokrywa. Zdaję sobię sprawę, że część odpowiedzi na te pytania znajdują się już na tym forum, jednak przeglądając te tematy, nie do końca byłem pewien, czy dobrze wszystko rozumiem, dlatego wolę upewnić się i spytać jeszcze raz kogoś, kto ogarnia temat Z góry dzięki za pomoc i przepraszam, za powtarzanie się :x
  12. Witam wszystkich! Jest, to mój pierwszy post, więc jak użyłem złej kategorii z góry przepraszam. Zwracam się do was z prośbą, bo mam kłopot. Źle wybrałem po gimnazjum, a mianowicie humana, głównie ze względu na historię i WOS, polskiego nie cierpię, ale wszystko było w porządku dopóki... ucząc się fizyki zacząłem odczuwać wielką radość i zaciekawienie, wszystko ogarniam i mam same piątki, doszło do tego, że wolę uczyć się fizyki, niż polskiego przedmiotu profilowego :D. Ostatnio nawet matematykę mi się miło uczy, ale to nie takie proste, żeby zmienić profil... Mam ogromne zaległości w matmie, patrząc na rozszerzenie i nie mam pojęcia jak, to nadrobić :(. Chodzę do dobrej szkoły i poziom matmy jest wysoki, a nie chciałbym jej zmieniać, bo jest zajebista. Są szanse, że jakbym teraz zaczął, to byłbym zmienić w 2 klasie profil - o fizykę się nie martwię, ale chyba nie ma sensu dołączać, jak nic nie będę ogarniał. Może ktoś był w podobnej sytuacji i da jakąś radę? Może dobra opcja, to korki i korepetytor zaplanowałby mi przygotowanie do zmiany profilu? Pozdrawiam!
  13. Jednym z częściej pojawiających się tematów na forum jest problem źle wybranych studiów. Chęci zmiany, poczucia niespełnienia. Wielu z Was wybierając studia kieruje się różnymi pobudkami, ale rzadko faktyczną pasją czy zainteresowaniem. Szukacie, myślicie po informatyce na pewno znajdę pracę. Idziecie na te studia i po roku macie dość. Wiecie już, że tego nie chcecie robić. Co robić w takiej sytuacji? Zmienić studia, ale szkoda zmarnowanego roku? Może na II stopień wybrać inny kierunek, może jednak zostać? Tutaj macie ciekawy case. Zerknijcie. http://www.studia.net/w-drodze-do-kariery/7885-a-moze-by-tak-rzucic-wszystko-i-zostac-programista W ogólna rada jest taka, żebyście kierowali się pasją i faktycznymi zainteresowaniami.
  14. Hej. Mam pytanie. Czy mogę przenieść się ze szkoły prywatnej na publiczną po pierwszym roku studiów?
  15. Witam, chciałbym się spytać o kilka rzeczy odnośnie zmiany uczelni, mianowicie: Czy można zmieniać uczelnie po pierwszym roku studiów? Co dzieje się gdy mamy nie zaliczone przedmioty z drugiego semestru, chodzi o to że jakbym chciał zmienić uczelnie w wakacje a będę miał poprawkę we wrześniu co wtedy? Czy mogę ponieść jakieś koszty ze względu na zmianę uczelni ? Czy ciężko załatwia się takie rzeczy? Pozdrawiam.
  16. Hej! Mój pierwszy wpis tutaj więc jeśli macie uwagi/sugestie co do formy lub treści, wszystko biorę na przysłowiową klatę Od 2015 pobieram rentę rodzinną z ZUS z powodu śmierci rodzica, współdzielę ją z moim bratem. Co roku pobierałam ze szkoły zaświadczenie o kontynuacji nauki, żeby nie wstrzymywali mi wypłaty świadczenia (status rencisty jest ważny zawsze do 30 września i trzeba być uczniem/studentem, żeby ją dostawać), rok temu poszłam na studia na UAMie (chemia) i zaliczyłam pierwszy semestr, jednak ostatnio zdecydowałam o diametralnej dość zmianie (towaroznawstwo na UEPie), spowodowanej nie tyle nie radzeniem sobie z kierunkiem, co po prostu brakiem zainteresowania tą dziedziną nauki i chęcią studiowania czegoś bliższego marketingowi. Moja tutorka poleciła mi, żebym zaliczyła do czerwca wszystkie obowiązkowe ćwiki, nie podchodziła do egzaminów wykładów i wtedy mogłabym zrezygnować w październiku (albo by mnie wyrzucili po prostu, z powodu niezaliczenia egzaminów). Ja natomiast myślałam o przerwaniu studiów już teraz, bo szczerze ciężko mi będzie zmotywować się do nauki na kolokwia z tych ćwiczeń, mam tego dużo, a wiem że nigdy mi się nie przyda, poza tym pracuję i nie chcę poświęcać czasu na taką naukę. Rozważałam nierezygnowanie ze studiów (w czerwcu z powodu niezaliczonych ćwiczeń i tak mnie chyba wyrzucą-tak wywnioskowałam z tego, co tutorka mi przekazała),a dalsze chodzienie na wf i angielski (a nóż widelec da się to przepisać na kolejnej uczelni), nie wiem tylko czy wiąże się to ze wstrzymaniem wypłacania renty w okresie czerwiec-październik? Trochę by mi to życie komplikowało... a na logikę biorąc, do 30 wrzesnia powinni mi wypłacać z racji tego, że w październiku 2016 przyniosłam im świstek z UAMu o pobieraniu nauki, i dopiero rok później w razie niedostarczenia kolejnego powinni to wstrzymać, tak myślę. A przecież od października będę już studentką nowego kierunku i przyniosę im nowe zaświadczenie Macie może jakieś rady, sugestie? Zdaję sobie sprawę, że mój przypadek jest dość złożony, ale liczę na Was i Wasze doświadczenia Z góry dzięki za pomoc!
  17. Witam. Obecnie studiuje na Politechnice Poznańskiej MiBM, pierwszy semestr zdałem bezproblemowo, drugi obecnie trwa i nie mam narazie problemów (zobaczymy do sesji ). Jednakże ze względów rodzinnych i prywatnych jestem co raz częściej zobligowany do powrotu na weekend, co obecnie wiąże się ze stratą ok.4/5 h na podroż w jedną stronę (mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu). Zastanawiałem się aby nie przenieść się po II semestrze na Politechnikę Śląską bądź Wrocławską gdzie mam zdecydowanie bliżej. Do Wrocławia wiem, że zabrakło by mi punktów, jednakże do Gliwic dostałbym się problemowo. Teraz moje pytanie do bardziej doświadczonych. Czy jest to możliwe (przeniesienie się po II semestrze) i jeżeli tak to kiedy najlepiej podejść do dziekana wydziału i zapytać się o zgodę i inne szczegóły. Czekam na odpowiedzi
  18. Witam od tego roku zaczęłam studia na kierunku Leśnictwo, od jakiegos czasu czuję, że nie to chce w życiu robić. Leśnictwo po prostu nie jest dla mnie, przedmioty leśne są dla mnie trudne, zwyczajnie nie daję rady. Myślę nad przeniesieniem na inną uczelnię i na całkowicie inny, nawet nie pokrewny kierunek jakim jest Europeistyka, zostałam na nią przyjęta w pierwszym terminie ale wybrałam leśnictwo. W związki z tym moje pytanie czy taka gwałtowana zmiana jest możliwa, czy nie utracę przez to stypendium, czy może lepiej zrezygnować całkowicie ze studiów i zmarnować rok? Co muszę zrobić?
  19. Witam wlasnie zaczynam studia na kierunku inżynieria biomedyczna, chciałabym jednak zmienić uczelnie oraz kierunek, po jakim czasie jest to możliwe ? Na jakie kierunki moge sie przepisac?
  20. Witam Chciałbym wiedzieć czy jeśli teraz rozpoczynam pierwszy rok studiów i za rok chciałbym poprawić maturę i przenieść się na inną lepszą uczelnię na ten sam kierunek od zera lub na inny kierunek też od zera, to mogę w związku z tym mieć jakieś problemy? Czytałem, że może być jakiś problem z punktami ECTS, ale niestety nie znam się na tym. Wyjaśniłby mi to ktoś, proszę?
  21. Mam pytanie, ponieważ chcę zmienić uczelnię i ogólnie kierunek studiów. Mam zaliczony pierwszy semestr na mojej uczelni, drugi podszedłem do egzaminów ale słabo mi poszły zadałem 1 na 6. I moje pytanie polega na tym czy muszę się jakoś wypisać z uczelni czy coś? Czy wystarczy że normalnie podejdę do rejestracji na nową uczelnie i tam sobie pójdę od października a ze starej mnie po prostu skreślą? Myślę że chyba nie ma potrzeby iść na starą uczelnie bo wszystkie dokumenty mam w domu bo tam chcieli tylko ksero. I kolejne pytanie czy zmiana jest w jakiś sposób płatna? Coś czytałem o jakiś ECTS że niby jakies 30 można zużyć i zmienić studia by byly za darmo (ja zużyłem 34 z tego co się orientuje), Czy to jest aktualne czy nie bo nie mogę znaleść.?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.