-
Podobna zawartość
-
Przez Zurix11
Hej, studiuję logistykę na Politechnice Lubelskiej, niestety nie jestem zbytnio zadowolona z uczelni. Zastanawiam się nad przeniesieniem się do Warszawy na logistykę na WAT ( również chce się przenieść do Warszawy ze względów osobistych). Niestety, nie rozszerzałam na maturze ani matmy ani fizyki, która jest obowiązkowa na Wacie. Oceny na studiach mam bardzo dobre i narazie wszystkie egzaminy mam zaliczone. Zastanawiam się czy nie napisane rozszerzenie z matmy, fizyki przeszkodzi mi w przeniesieniu, czy raczej uczelnia patrzy na oceny z egzaminów na 1 roku. Prosiłabym o rady i opinie. Może lepiej wytrzymać na Pollub i na magisterkę wybrać się na Wat?
-
Przez whereyouaregoingjoanne
Potrzebuje pomocy. Dostałam się na studia FiR i mam mase wątpliwości jaki tryb wybrać. Czy studiować dziennie i pracować w weekendy (praca dorywcza - kelnerka ) czy studiować zaocznie i pracować w tygodniu ( zbierać doświadczenie np. praktyki, kursy rachunkowości ...). Co sądzicie, jaki tryb wybraliście i czy jesteście zadowoleni ?
-
Przez user100
Witam, czy dostane się na Uniewersytet Ekonomiczny w Katowicach albo Krakowie z wynikiem 68% z matury z matematyki podstawowej?
Dodam że chodzi mi o logistykę zwykłą lub inżynieryjną.
-
Przez mlodystudent00
Witam,
Jestem tegorocznym maturzystom i właśnie staje przed wyborem studiów (najlepiej dziennych). Mianowicie interesuje mnie kierunek Logistyka, gdyż chodziłem do technikum o profilu logistycznym więc jestem już stricte podporządkowany temu kierunkowi. Czy z takimi wynikami mogę składać papiery na większość uczelni?
Matematyka (podstawa) - 70%
Język polski (podstawa) - 66%
Język angielski (podstawa) - 68%
No i tutaj trochę gorzej z tymi rozszerzeniami
Geografia (rozszerzenie) - 17%
Angielski (rozszerzenie) - 44%
Czy jako iż jestem osobą która preferuje bardziej teorie niż zadania matematyczne, powinienem wybrać uniwersytet niż politechnike?
Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
-
Przez flerovium
Hej :)
Wybieram się w tym roku na studia niestacjonarne, konkretnie finanse i rachunkowość na UMK. Wiem, że zaoczne gorsze są od dziennych, ale nie mam wyboru. Życie mnie do tego zmusza, muszę chodzić do pracy i utrzymywać się sama, a chcę w przyszłości zostać księgową, więc takie studia mi są potrzebne.
Moje pytanie brzmi - czy trudno się dostać na UMK zaocznie na FiR?
Matura nie poszła mi źle, właściwie tak przeciętnie, ale też nie jakoś wybitnie wysoko, że tak powiem. Kiedy zarejestrowałam się u nich na IRK to przy finansach niestacjonarnych pisze: "Kandydaci przyjmowani są na podstawie złożenia wymaganych dokumentów.", czy to oznacza, że każdy się dostaje co złoży dokumenty czy jak?
Pozdrawiam :)
-