Skocz do zawartości
Astros

Administracja czy polityka społeczna, a może zarządzanie w służbach ?społecznych

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ciekawi mnie za bardzo siedzenie w urzędzie i wypełnianie, przeglądanie papierków, choć i tak w tej pracy miejsca są już pozajmowane od lat, a nawet jak coś się zwolni to potrzeba znajomości, by się gdzieś dostać. Z zagadnień administracji najbardziej ciekawi mnie socjologa, polityka, Kierunek ekonomia, służby porządkowe. Jeśli miałbym pozostać przy niej, a nie byłoby powodów by ją kończyć, to raczej na magisterkę wybrałbym inny kierunek związany z biznesem, zarządzaniem, marketingiem, ekonomią, na które teraz nie mogę iść z powodu nieodpowiednich przedmiotów zdanych na maturze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że nie dają zawodu. ;) Ale studiuję, żeby mi w jakieś dziedzinie było łatwiej o pracę, żebym miał jakąś wiedzę. Ale może zapytam bardziej w ten sposób co jest teraz bardziej na topie z tych kierunków, które podałem, pomijać fakt, że to nie jakiś medycyna, prawo czy informatyka, po czym jest większe pole do popisu.

A jeśli chodzi o kierunki pokrewne do administracji na ii stopień to nie wiedziałam, że one są tak rzekomo różne od niej. ;/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca wiem czym kierowałaś się wybierając te studia. Skoro tematy Cie interesują to możesz śmiało studiować ale nie możesz po tych studiach oczekiwać pracy czy pracy w zawodzie. 

Jest wrzesień a oferta studiów ogromna, spokojnie można się jeszcze z rekrutować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez całe liceum byłem przekonany, że pójdę na historię, bo bardzo mnie ciekawiła (ona i wos), a uczyłem je się sam, bo byłem na profilu wos-geografia, z których też zdawałem, dlatego myślałem - na co mi jeszcze rozszerzony angielski, więc go nie zdawałem (a jest on niestety w Krakowie na kierunki ekonomiczne tak bardzo uwzględniany), a pod koniec szkoły zacząłem czytać po forach o studiach historycznych  i doszło do mnie, że po historii nie ma innej pracy niż nauczyciel, a etaty w szkole i tak pozajmowane i wynagrodzenie marne. I wtedy grunt pod nogami mi się zawalił. Nie wiedziałem kompletnie na co iść. Inżynierskie, pedagogiki i kierunki, na które nie mogłem się dostać ze względu na zdawane przedmioty odpadały. No i w końcu z braku laku padło na tą administrację... Teraz jest mi źle z faktem, że będę musiał ją studiować. Nie wiem co ja będę z niej miał, i po co tyle trudu w nią włożę? Wcześniej miałem nadzieję, że mogę jeszcze po licencjacie iść na coś innego.

A teraz z tego co widzę to rekrutacja trwa jeszcze tylko na słabe albo dość trudne kierunki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę dać za wygraną, dlatego znalazłem jeszcze zarządzanie i nowe technologie na Igantianum w Krakowie, bo tam mają jeszcze rekrutację uzupełniającą do 9 września. Wydaje mi się on najsensowniejszy z ich humanistycznej oferty, bo owszem zakrawa o administrację, ale jest też związany z zarządzaniem, z komputerami też trochę. Jest on tam tylko na poziomie licencjackim, ale przez to można potem poszukać czegoś innego na magisterskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Podyplomówki z zarządzania i nowe technologie w sferze publicznej jednak nie jest takie dobre. Nie wiem co teraz mam robić. Ostatnio miałem wykład na administracji  z historii najnowszej Polski i nie wiem do czego mi to się , albo kucie prawa chociaż i tak prawnikiem nie będzie. Mam teraz 3 opcje:  zostać na administracji, nie pójść na studia, pójść na zaoczne np. na Podyplomówki z zarządzania na Uniwersytet Rolniczy, bo do 7 października trwa tam rekrutacja (albo też rolnictwo stacjonarnie). Co mam zrobić ostatecznie? :unsure::(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Witam, zwracam sie do osób korzystających z kredytu hipotecznego o uzupełnienie krótkiej ankiety. Zebrane dane zostaną wykorzystane do napisania pracy dyplomowej. https://forms.office.com/e/TdfQmLGPdd
    • Jeśli przykładasz dużą wagę do codziennej stylizacji i lubisz zawsze czuć się piękna, z pewnością wiesz, że perfumy są nieodłączonym elementem dnia. Należy dobierać je jednak do okoliczności, pH skóry, a nawet pory roku.
    • Hugo Boss Energise z pewnością można opisać jako energetyczne i pobudzające – takie jak nadchodząca pora roku. Zapach jest trwały i silny, utrzymuje się na ciele przez cały dzień, a na odzieży nawet do kilku dni. Stanowi połączenie drzewa cytrusowego, mandarynki, kardamonu i kolendry.
    • Witajcie,  ostatnio rozważam studiowanie dietetyki na mgr bo Polskie Towarzystwo Dietetyków składa ustawę o regulacji zawodu dietetyka jako medycznego więc bardzo możliwe, że w najbliższej przyszłości osoby po dietetyce otrzymają Prawo Wykonywania Zawodu więc automatycznie będą miału uregulowaną pensję i pozycję z własnym samorządem jak lekarze, pielęgniarki czy farmaceuci.  Osobiście interesuje się dietetyką i rozważam robienie studiów magisterskich niestacjonarnie, tylko mam wątpliwości, czy to ma sens skoro ciągle słyszy się, że perspektywy nie są dobre ponieważ bardzo dużo absolwentów dietetyki jest obecnych na rynku pracy przez co wysoka konkurencja jest.  Mam też opcję wyjazdu za granicę i chętnie z niej skorzystałbym tylko waham się, ponieważ nie wiem, czy całe życie chciałbym mieszkać w innym kraju i dlatego rozważam tą dietetykę jako taką alternatywę, gdy za kilka lat chciałbym wrócić i wiem, że gdy ten kierunek zostanie uregulowany to raczej już nie będzie szansy na robienie magisterski bez licencjata z tego kierunku a nawet może stać się 5-letnia.  Co o tym sądzicie, czy według Was warto inwestować kolejne 2 lata czy lepiej postawić wszystko na 1 kartę i wyjechać?  
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.