Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'decyzja' .
Znaleziono 4 wyniki
-
Witam, piszę obecnie w lekkim akcie desperacji, ponieważ nie mogę zdecydować się na wybór kierunku studiów. Na prawo dostałem się na uniwersytet wrocławski i Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, a także na międzynarodowe stosunki gospodarcze na uniwersytecie ekonomicznym w Poznaniu. Mam też możliwość studiowania prawa na uczelniach prywatnych (Łazarski i Koźmiński). Który z tych kierunków wydaję się wam atrakcyjniejszy i bardziej pożądany przez pracodawców? Jak prezentuje się renoma powyższych uczelni? Czy zakres matematyki na MSG wykracza ponad podstawę? Jak dużą rolę odgrywa nauka języków obcych na MSG? Jestem odrobinę rozdarty pomiędzy oboma kierunkami, każdy ma przedmioty mnie interesujące i jednocześnie też te, które mnie odpychają. Na maturze zdawałem historię, której jestem fascynatem, jak i wos, którego to nie cierpię, dlatego jestem sceptyczny co do prawa. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś mógłby podzielić się swoją opinią na ten temat i udzielić jakiejś rady, wszyscy naokoło mają mnie już delikatnie dosyć przez moje niezdecydowanie xD. Pozdrawiam
- 6 odpowiedzi
-
- prawo
- msg międzynarodowe stosunki g
- (i 5 więcej)
-
Hej, potrzebuję pomocy z wyborem szkoły wyższej Jak uważacie lepiej iść na administrację na Politechnike Warszawską, czy prawo na UMCS lub UMK. Po którym kierunku i szkole mam największe szanse zdobyć dobrą pracę? Czy ktoś z Was studiował na tych uczelniach i mógłby podzielić się opinią? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam
- 2 odpowiedzi
-
- prawo
- administarcja
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, stoję przed wyborem kierunku na studia. Niestety nie jest to oczywiście prosta decyzja i nie umiem sobie odpowiedzieć co tak na prawdę chce robić. Nie mam pasji jako takich, czy zainteresowań. Lubię grać w gry komputerowe i spędzam duża czasu na komputerze, do tego interesuje się sportem ( mam swój ulubiony klub itp.). Jestem po technikum elektronicznym i niestety raczej nie zdam 2 egzaminu zawodowego ( 1 zdałem). Elektronika jakoś mnie nie przyciągnęła, te wszystkie wykresy,charakterystyki prądowo-napięciowe, tabele miliardów nazw rezystorów nie są dla mnie. Lubię za to grzebać przy komputerze(składać i rozkładać, montować elementy). Uważam, że jestem dobry z angielskiego ( wyniki w okolicach +/ 95% z podstawy matury i mniej z rozszerzenia). Takie cechy, które mogę podać to to, że jestem towarzyski, lubię rozmawiać i nawiązywać znajomości oraz lubię mieć swoje własne zdanie w grupie, choć pracować wolę sam według planu i nie lubię zmian. Zanim coś zrobię, zaplanuje to i dobrze dysponuję pieniądzem( taki głupi przykład z dziś, planowałem kupić sobie ulubiona herbatę i zajęło mi z 1h na przeanalizowanie rynku, taki trochę Janusz ze mnie :D). Myślałem nad programowaniem, ale boję się trochę, że nie podołam temu wyzwaniu i że mnie to nie wciągnie na dłużej niż 2 mies. Ważniejsze jest dla mnie przede wszystkim radość z pracy, niż zarabianie kupy kasy. Proszę o jakąś podpowiedź, co mam zrobić i dodam jeszcze, że nie mieszkam w dużym mieście, także czeka mnie raczej przeprowadzka.. Wiem, że nie da się jednoznacznie mi odpowiedzieć co mam robić, ale może chociaż jakieś porady. Dzięki z góry
-
Witam wszystkich! Za tydzień zaczynam swoją przygodę ze studiami. Wybrałam kierunek logistyka spec. Logistyka i spedycja międzynarodowa. Myślę, że to dobry i przyszłościowy kierunek. Lecz w związku z zbliżającym się terminem zjazdu, pojawił się lekki stres i wątpliwości. Przy wyborze kierowałam się tylko realną możliwością znalezienia pracy po zdanych studiach. Tak wiem, że większość z was zaraz napiszę, że powinnam kierować się marzeniami czy jakimiś celami ale ja trochę inaczej zaczęłam myśleć. Kiedyś, owszem kierowałam się "marzeniami", bujałam w obłokach i w związku z tym, wybrałam inny, nie do końca dla mnie dobry kierunek, a moja edukacja skończyła się równie szybko tak jak zaczęła. Dlatego teraz, będąc "studentką" po przejściach postanowiłam postawić na kierunek, który w przyszłości zapewni mi stała pracę (bo w końcu o to chodzi). Od zawsze interesowała i pasjonowała mnie nauka języków. Dlatego cały czas szukam kierunku z którym mogłabym połączyć jedno i drugie, pracę i pasję (stąd wybór logistyki). Od jakiegoś czasu bardzo intensywnie interesuję się polityką(również służby mundurowe były moim niespełnionym marzeniem), a ostatnio nawet zainteresowałam się dziennikarstwem i dyplomacją. Myślałam kiedyś nad wyborem kierunku stosunki międzynarodowe ale osoby, który kończyły ten kierunek bardzo szybko mnie zniechęciły, a wręcz odradziły. Czy ktoś mógłby się podzielić ze mną swoimi doświadczeniami nad dziennikarstwem/dyplomacją? Czy europeistyka, politologia(dyplomacja) lub wcześniej wspomniane stosunki międzynarodowe to dobry i przyszłościowy kierunek? Bo teraz szczerze mówiąc mam jeden mętlik w głowie. Czy kierować się sercem czy rozumem?
- 7 odpowiedzi
-
- europeistyka
- politologia
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami: