Sugestia przy wyborze studiów-Prawo czy MSG
dodany przez
Flemish_Mannerism, w Czym kierować się przy wyborze studiów?
-
Podobna zawartość
-
Przez powerfullspace
Hej, czy ktoś może studiuje obecnie psychologię na UMCSie w Lublinie?
Jak Wam podoba się ten kierunek? Czy jesteście zadowoleni ze studiów?
Czy może wiecie, jakie są dalsze specjalizacje? Czy jest możliwość wybrać kierunek neuropsychologii? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Dzięki za odpowiedź!
-
Przez Magda19
Cześć! Planuję studiować inżynierię i analizę danych na politechnice lubelskiej i zastanawiam się nad równoczesnym studiowaniem fizyki na UMCS. Analiza danych to kierunek z którym wiążę przyszłość, natomiast nie potrafię się pogodzić z porzuceniem fizyki, bo jest to dziedzina, która bardzo mnie interesuje. Szukając odpowiedzi na innych stronach niestety natrafiam tylko na wypowiedzi osób, które nie mają doświadczenia jeśli chodzi o łączenie dwóch kierunków (oczywiście zapewniają, że to niemożliwe i trzeba być nienormalnym żeby wgl wpaść na taki pomysł:/ ). Wiem jednak, że są osoby które jednocześnie studiowały na dwóch uczelniach (SGH+PW, robili tak niektórzy absolwenci mojego liceum), niestety nie znam nikogo takiego osobiście. Czy uważacie, że dałoby się jakoś pogodzić ze sobą takie kierunki na dwóch uczelniach? Czy jest tu ktoś kto studiował podobne kierunki jednocześnie (niestety nie udało mi się dowiedzieć czy to możliwe) lub próbował studiować na dwóch uczelniach? Dodam, że alternatywą mogłaby być fizyka techniczna (dokładnie komputerowa) na PW, ale nie jestem przekonana, że zapewni podobne perspektywy na przyszłość, jak analiza danych.
-
Przez Licealista520)
Cześć, kończę liceum i mam indeks na różne uczelnie, między innymi na SGH i na UW, np. na prawo, które także mnie interesuje. Czy da się połączyć te dwa kierunki? Czy jest to możliwe? Czy jest dogodny dojazd z budynku SGH na stare miasto? Czy takie połączenie może realnie zwiększyć zarobki w przyszłości?
Jeżeli ktoś ma jakieś informacje, albo sam tak studiuje to proszę, piszcie tutaj albo na adres:
Dzięki za odpowiedzi
-
Przez Zurix11
Błagam o pomoc...Hej, jestem studentką logistyki w Lublinie kończę obecnie drugi rok. Wyjechałam do tego miasta za swoim wtedy ówczesnym chłopakiem oraz poszłam na te studia ze względu na niego. Teraz gdy już od ponad roku nie jesteśmy razem zdałam sobie sprawę jaki błąd popełniłam. Nienawidzę tych studiów już od pierwszego semestru a o mieście nie wspomnę (przepraszam fanów Lublina źle mi się kojarzy)... Jednak po rozmowie z rodzicami przekonali mnie bym została chociaż pierwszy rok. Zostałam, zdałam poprzez różne "sposoby", niestety teraz jak jest wszystko stacjonarnie jest mi strasznie ciężko. Przedmioty mnie nie interesują, praktycznie nie wiem co się tam dzieje, nauka tego sprawia że chce mi się płakać. Byłam na praktykach w centrum logistycznym, szczerze to mi się nie podobało, nie nadaje się do stresowych sytuacji. Jestem po liceum na profilu prawno-językowym, nienawidzę matematyki mimo, że zawsze miałam z niej dobre stopnie. Kompletnie nie umiem się dogadać z ludźmi z roku, którzy rywalizują ze sobą i nawet wyśmiewają się ze mnie przez to że mam problemy z zrozumieniem niektórych tematów i nie chcą pomóc. Płakać mi się chce na myśl że mam tam iść. Miałam się przenieść na semestrze jednak rodzice grozili mi że mi nie dadzą pieniedzy na utrzymanie, dlatego zrezygnowałam. Czuje że się do tego nie nadaje, dobrze wiem że jestem dobra w sprzedaży, handlu, prawie i psychologii. Od niedawna pracuje w firmie ubezpieczeniowej i strasznie mnie to interesuje, poznałam mega ludzi, jednak rodzice dzwonią i mówią masz się uczyć bo coś tam coś tam ... Szczerze ja naprawdę przestałam się uczyć rozpoczynając te studia... Tęsknię za prawem i psychologia której uczyłam się na kółkach i w szkole... Czuje że zmarnowałam sobie życie i nie wiem co robić. Mam ochotę zrezygnować lub iść na studia zaoczne i spróbować swoich sił na prawie lub psychologii bo wiem że to mnie interesuje ale boje się reakcji rodziców oraz tego że jestem 2 lata w plecy...powoli wpadam w jakąś depresję i nie wiem czy dam radę to dalej pociągnąć ...błagam o pomoc
-
Przez Prawnik1lvl
Witam,
do odbycia wybranej przeze mnie aplikacji mam jeszcze sporo czasu. Aktualnie pracuję w drugiej już kancelarii. Jednak nie ukrywam, że coraz częściej myślę o aplikacji. I stąd właśnie pytanie, które kieruję do każdego bardziej obeznanego w temacie niż ja - Ile należy przygotowywać się do aplikacji? Co ze studiami? Aktualnie, studiuję dwa kierunki, z czego jeden to prawo, a z drugiego zajmuję się licencjatem. Z tego też powodu, nie przykładałem się w ostatnim czasie szczególnie intensywnie do studiów. Planuję zrobić sobie powtórkę w wakacje, a co najważniejsze, najwięcej czerpię z praktyki w kancelarii. Czy wystarczy, jeżeli zacznę przygotowywać się na IV/V roku? Pozdrawiam.
-