Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kolokwium - albo „koło”, czyli studencka klasówka. Jego znaczenie najlepiej wyraża fraza używana przez rycerzy Władysława Łokietka do sprawdzania polskości mieszczan krakowskich: „soczewica, koło, miele, młyn”. Jak od pierwszego dnia studiów zafundujesz sobie solidny młyn nauki, to przetrwasz kolejne „koło”. Powinno być zapowiedziane, inaczej to „wejściówka”.

 

kolokwium.jpg

 

źródło: http://www.studia.net/slowniczek/4813-kolokwium

Szukasz inspiracji? Zajrzyj do innych haseł naszego Słownika: http://www.studia.net/slowniczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolkwium - gdyby nie ono, to niektorzy wogole by nie zauwazyli, ze studiuja, w szkole to sie nazywalo sprawdzian, klasowka, niewiadomo czemu to na studiach nazywa sie inaczej, kolosow nie lubia studenci, bo trzeba sie na nie uczyc i je zdac, prowadzacy tez nie lubia kolosow, bo trzeba je ukladac, a potem sprawdzac,a studenci nie sa na tyle mili, zeby zdac od razu, i trzeba znowu ukladac kolokwium, i tak w kolko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Dobrze się tu sprawdzają wszelkie wystawy, które dają kontakt z żywymi zwierzętami – a wystawa pająków to świetny przykład. Dzieci nie muszą nic czytać ani uczyć się na siłę, bo wszystko samo przychodzi przez obserwację i rozmowę. Pająki robią duże wrażenie i naturalnie budzą ciekawość – pytają, jak żyją, co jedzą, dlaczego mają tyle nóg itp. Można tam zobaczyć naprawdę różnorodne gatunki i przy okazji usłyszeć dużo ciekawostek. To taki fajny balans między zabawą a nauką. Sprawdźcie sobie terminy, może akurat będzie coś blisko: https://www.wystawapajakow.pl/aktualne-wystawy/
    • Macie sposoby, jak zainteresować dzieci biologią i przyrodą bez zmuszania ich do nauki? Chciałbym, żeby same poczuły, że to ciekawe.
    • Agrest to dobry wybór – mało wymagający, a daje sporo owoców. Ja mam kilka krzewów, bo różne odmiany różnie się zachowują – jeden lepszy na kompot, drugi do jedzenia prosto z krzaka. Jeśli zależy ci na owocach deserowych, to warto szukać tych o dużych, słodkawych owocach. Ale jeśli planujesz przetwory, lepsze są bardziej kwaśne, o wyraźniejszym smaku. Fajne są też bezkolcowe odmiany – wygoda przy zbiorze to spora różnica. Zerknij sobie tutaj: https://www.podkarpackiesady.pl/20-agresty – mają duży wybór i jasno opisane cechy każdej odmiany.
    • Wynajem to fajna opcja, jeśli nie chcesz od razu inwestować większej kwoty. Płacisz miesięczną opłatę, w zamian masz nowy ekspres, regularny serwis i często też dostawy kawy w pakiecie. Jak coś się zepsuje, to firma to naprawia – bez kombinowania i bez kosztów z twojej strony. Z mojego punktu widzenia to wygodne, zwłaszcza jeśli firma się rozwija i nie wiesz jeszcze, czy za rok nie będziesz potrzebować czegoś innego. Tchibo oferuje różne modele finansowania – nie tylko wynajem, ale też leasing czy zakup, więc można sobie dobrać. Możesz sprawdzić szczegóły tutaj: https://www.tchibo-coffeeservice.pl/rozwiazania-dla-biznesu/modele-finansowania/
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.