Jestem na ostatnim semestrze studiów licencjackich i nie mam napisanej pracy. Zupełnie straciłem motywację do jej pisania już jakiś czas temu, głównie z powodu problemów osobistych. Nie mam szans na otrzymanie zaliczenia seminarium przez mojego promotora. Pozostałe przedmioty na pewno zaliczę. Wcześniejsze semestry zaliczyłem bez problemu
Jak wyglądają moje opcje? Co mogę zrobić? Czy "zaliczanie" semestru do końca ma sens?
Jak wyglądają w takiej sytuacji procedury ew. zmiany uczelni i/lub trybu nauczania?
Mam zupełną pustkę w głowie