Skocz do zawartości
Iskra55

Historia na UMK- czy warto studiować i jakie czekają mnie perspektywy?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chciałam się spytać ogółem czy polecacie studiowanie historii na UMK w Toruniu. Zastanawiam się nad wybraniem tego kierunku i wybraniu jako pierwszej specjalizacji- historii stosowanej w mediach i administracji, jednak przyznam się że się obawiam co będzie po studiowaniu tego kierunku, po tych 5 lat. Wiem, że ogółem po historii nie jest za różowo, ale chciałam się spytać jak oceniacie samo studiowanie tego kierunku na tej uczelni, umiejętności, które tam się nabywa oraz jak ktoś już jest po tych studiach, możliwości na rynku pracy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UMK i kierunek Historia to fantastyczna sprawa. Bardzo wysoki poziom, pasjonujące studia, tylko z pracą w branży później trudno ale gdzie nie, jak w tak historycznym mieście jak Toruń. Znam uczelnie, znam Wydział - POLECAM. 

Specjalnościami się nie kieruj bo mogą się zmienić lub nawet mogą ich nie utworzyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. Pytam się, bo opinie są bardzo różne, historia to jest... może nie moja bardzo mocna strona, oczywiście są ode mnie lepsi, ale jednak mnie to interesuje, tyle że no jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego jak może być ciężko dalej.

A co do specjalności... to dziwne, bo z tego co przeczytałam to że na pewno na pierwszym roku wybiera się jedną z trzech, a potem po trzech latach kolejną. Może w sumie lepiej, żeby dodali lepsze specjalności, zwłaszcza z miłą chęcią bym zobaczyła turystykę historyczną, ale na razie niczego takiego nie widzę, przynajmniej nie tam :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko co Ci  tak naprawdę daje specjalność.  Będziesz chciał się w czymś wyspecjalizowane pójdziesz na studia podyplomowe. Specjalność wybiera się w trakcie 1 roku. Po 3 jest obrona więc już sie ponownie nic nie wybiera. Co zrobisz jak na wymarzoną specjalność nie będzie już miejsc lub jej nie uruchamia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest akurat pytanie, którego sobie niestety nie zadałam. No cóż, będę musiała się dostosować, innego wyjścia nie ma. Chciałabym po prostu mieć jakieś poczucie, że tą widzę z historii wykorzystam gdzieś w praktyce, stąd te specjalizacje. Nie chcę takiej sytuacji, gdzie będę przez trzy lata uczyła się tej historii, po czym okaże się że ta wiedza na nic mi się nie przyda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnych leków przeciwbólowych na rzecz medycznej marihuany. Wiele mówi się o jej skuteczności w leczeniu przewlekłego bólu, migren, bólu neuropatycznego czy stanów zapalnych. Niektórzy pacjenci chwalą jej działanie, twierdząc, że przynosi ulgę tam, gdzie klasyczne środki zawodzą. Z drugiej strony dostępność medycznej marihuany w aptekach wciąż jest ograniczona, a nie każdy lekarz chce ją przepisywać. Warto też zastanowić się, czy rzeczywiście jest lepszym rozwiązaniem niż np. NLPZ lub opioidy i jak wygląda kwestia ewentualnych skutków ubocznych. Czy ktoś z was stosował marihuanę medyczną na ból? Jakie odmiany sprawdziły się najlepiej? Jeśli ktoś szuka sprawdzonych informacji o dostępnych produktach i możliwościach leczenia, warto zajrzeć tutaj: MedCan Clinics – konsultacje i recepty na MM Jakie są wasze doświadczenia? Czy marihuana medyczna rzeczywiście jest tak skuteczna, jak mówią?
    • To zależy od firmy, ale na produkcji często jest dużo utrzymania ruchu, czyli naprawiania awarii, diagnozowania problemów i dbania, żeby linia działała bez przerw. Programowanie też się zdarza, ale raczej przy modyfikacjach niż na co dzień. Czasem trzeba coś przeprogramować, czasem wymienić czujnik albo rozgryźć, czemu maszyna stanęła. Jak chcesz się przygotować, to warto nauczyć się obsługi sterowników PLC, bo bez tego będzie ciężko. Możesz zerknąć na kursy tutaj: https://pidlaboratory.com/pl/kursy/. Przydaje się wiedza praktyczna, więc im więcej ćwiczysz, tym lepiej.
    • Dostałem propozycję pracy jako automatyk na produkcji, ale nie wiem, czego się spodziewać. Czy to bardziej naprawianie awarii, czy raczej programowanie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.