Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Od kilku miesięcy przeglądam rożne fora i nie natrafiłem na sytuację podobną do mojej, więc postanowiłem utworzyć ten post. Maturę pisałem w 2017, zdawałem rozszerzoną biologię i chemię, na medycynę zabrakło mi 2% z chemii, wynikało to bardziej z głupoty i pośpiechu niż z braku wiedzy, więc postanowiłem zostać rok w domu i podejść do matury z chemii jeszcze raz. Ale z biegiem czasu zacząłem dochodzić do wniosku, że medycyna chyba nie jest dla mnie. Interesuje mnie bardziej czysta praca, praca biurowa. Ta medycyna wynikała gównie z tego że naoglądałem się chirurgów czy innych seriali. Zacząłem zastanawiać się nad informatyką, ostatnio zacząłem uczyć się podstaw programowania na kahn academy, ale jest problem, w liceum miałem podstawową matematykę, którą zdałem na 78%, więc nie wiem czy jest sens w to iść, myślałem czy nie powtarzać do czerwca podstawa matmy (siedzę rok w domu więc troch z głowy uleciało) a później do października przerabiać rozszerzenie. Co do uczelni to myślałem nad pjatk w Warszawie zaocznie żeby w tygodniu pracować, bo utrzymać będę musiał się sam. 6 letnie studia medyczne na których będę biedował i moi rodzice na drugim koncu Polski też mnie odrzucają coraz bardziej. Myślałem przez jakiś czas nad faracją i po maturze dostałem się na farmacje na uj w Krakowie ale nie zawiozłem papierów bo chciałem jeszcze wtedy poprawiać maturę z chemii. Jdenak po farmacji zarobki są słabe w Polsce a na dodatek to studia podczas których będę musiał biedować. Także szukam czegoś co mogę studiować zaocznie, da mi pewny i dobry zawód. Teraz ktoś napisze mi że zobacz co lubisz robić i w tym kierunku się rozwijaj, ale ja przez całe liceum siedziałem nad biologią i chemią, nie mam zainteresowań, nie miałem na to czasu, w wakacje pracowałem i powtarzałem materiał z Studia na kierunku biologia.  Jeśli chodzi o informatyczne rzeczy to dość szybko łapie takie rzeczy, przez jakiś czas zajmowałem się tworzeniem grafik i montowaniem filmów i szło mi to całkiem dobrze, ale brak sprzętu mi to uniemożliwił. Zacząłem myśleć nad finansami/ekonomią ale sam nie wiem, ta matematyka mnie ogranicza. Powiem tak, widzę się jako pracownik biurowy, związany z rozwojem firmy? social media? nie wiem sam. 

Nie boje się ciężkiej pracy (jeśli chodzi o aspekt umysłowy), w klasie maturalnej brałem udział w olimpiadzie biologicznej, uczyłem się do matury i robiłem badania w laboratorium uniwersyteckim do swojej pracy badawczej oznaczania zanieczyszczeń wody mianem colii (może ktoś kojarzy), niestety odpadłem przed finałem i sama olimpiada mi mało dała, może większą widzę do matury z Studia na kierunku biologia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Krótko i praktycznie — formalnie trzeba oddać auto na stację demontażu pojazdów (SDP), dostać pokwitowanie (tzw. zaświadczenie o demontażu) i dopiero z tym dokumentem iść do urzędu, żeby wyrejestrować pojazd. Dopiero po wyrejestrowaniu zgłaszasz to do ubezpieczyciela, żeby zakończyć OC. Stacja demontażu ma obowiązek zważyć pojazd i w dokumentach powinna zgadzać się waga z dowodem rejestracyjnym — jeśli czegoś brakuje (np. silnik, elementy), często żądają dopłaty za brakujące kilogramy, bo tak to jest w przepisach. Rozkręcanie auta „na podwórku” nie jest legalne — zakaz ma charakter prośrodowiskowy i prewencyjny (oleje, płyny, opony, elementy elektroniczne), stąd właśnie wymóg oddania auta do profesjonalnej utylizacji. W praktyce wiadomo jednak, że ludzie kombinują — lewych umów, sprzedaży „na pijanego” czy na cudzoziemca bywa sporo, a część aut na części przyjeżdża spoza granicy i „rozchodzi się” bez śladu. Niestety część odpadów ląduje w lasach, bo nie wszystkie elementy (np. pewne plastiki, deski rozdzielcze z Anglii) mają wartość rynkową i za ich utylizację trzeba dopłacić. Jeśli chcesz to zrobić czysto i formalnie — zapytaj konkretną stację demontażu, czy jednocześnie sprzedają części; jeśli nie, czasem nie robią problemu, jak delikatnie wykręcisz kilka plastików (ale to zależy od firmy). Jeśli wolisz opcję „bez kombinowania” i załatwienie sprzedaży pojazdu powypadkowego we współpracy z ubezpieczycielem (żeby nie biegać za papierami samemu), warto zerknąć informacyjnie tutaj — jest opisany cały proces krok po kroku: https://carrot.pl/skierowal-cie-do-nas-ubezpieczyciel/
    • Jak to wygląda formalnie z wyrejestrowaniem i utylizacją auta powypadkowego? Czy mogę po prostu rozkręcić samochód na części samodzielnie, czy trzeba iść na stację demontażu i co z OC/przeglądami?
    • Dwa rózne urządzenia do ogrzewania . Klima z możliwością ogrzewanie - wspomaga ogrzewanie zimą a latem mamy komfortowo chłodniej niż na zewnątrz . Kable Grzejne pod wylewką dadzą nam komfort ciepłej podłogi . Nie każdy lubi podmuch Klimy i unoszący się kusz w powietrzu . Tak jak rekuperacja go wyciągnie tak klimatyzacja nie koniecznie . co do kosztów to już technologia budowania domów a nie system ogrzewania . Od siebie dodam, ze przy tak małym metrazu można zastanowić się jeszcze nad ogrzewaniem elektrycznym: https://www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/produkty-i-systemy/kotly-elektryczne/ Więcej informacji na temat tego typu kotłów znajdziesz na tej stronie. 
    • Możecie polecić ogrzewanie do małego domku?  Dodam, że chodzi tutaj o domek letniskowy o powierzchni 40 m2. Co najlepeij się sprawdzi? 
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.