Witajcie,
Jestem obecnie po licencjacie z marketingu internetowego. Wiem na chwilę obecną, że chcę swoją przyszłość związać z branżą kreatywną (marketing, media, startupy). Chcę zamieszkać w Warszawie, podjąć pierwszą prace na cały etat i teraz mam dylemat: rozpocząć studia magisterskie zaoczne na Dziennikarstwie i Komunikacji Społecznej czy zrobić roczną podyplomówkę (z tworzenia startupów) i podszkolić angielski na kursie (jest bardzo słaby)? Kusi mnie zamiast DiKS, zarządzanie ale jestem bardzo słaba z matematyki i tylko na uczelni o niskim poziomie poradziłabym sobie z mikro/makroekonomią, finansami itp. (A to chyba mija się z celem). Poradźcie mądrzy ludzie :)!