grumpycat Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Witam, jestem tegoroczną maturzystką. W LO uczyłam się w klasie mat-fiz. Zdawałam matmę PR i fizykę PR + angielski PR. Z fizyką nie miałam problemów (bardzo ją lubiłam), z matematyką także (choć było dużo trudniej). Geniuszem nie jestem, ale mam możliwości-predyspozycje. Mam także osobowość mocno introwertyczną, szerokie (skrajne) zainteresowania,nie ciągnie mnie do robienia ,,kariery''. Nie jestem typem imprezowiczki, nienawidzę zmian i ciężko je znoszę. Preferuję rutynę i spokój (ale też jestem nerwowa). Gdy byłam mała wielką frajdę sprawiało mi układanie klocków; zresztą teraz też uwielbiam składać modele, puzzle, mierzyć, liczyć, używać wyobraźni, przenosić coś ze snu do rzeczywistości itd. oraz pracować z użyciem komputera. Przed pójściem do LO sądziłam, że swoją przyszłość zwiążę z informatyką, elektroniką, ale przez informatykę licealną porzuciłam te pomysły-C++, algorytmy . W połowie klasy maturalnej wpadłam na pomysł, że inżynieria środowiska mogłaby być ciekawym kierunkiem - jest tam i fizyka i matematyka oraz połączenie techniki i natury. Zaczęłam się też zastanawiać na energetyką - dużo z fizyki, dziedzina rozwojowa oraz jest to trochę kierunek pokrewny z inżynierią oraz zostań geodetą (brak pracy ). Gdzieś tam jeszcze myślę o AiR lub mechatronice, ale chyba tu trzeba już w tym siedzieć lub być wirtuozem matematycznym, poza tym jestem dziewczyną. Co byście doradzili biorąc pod uwagę cechy osobowości i kierunki. Jeśli chodzi o uczelnię to celowałabym w AGH (renoma, wszystko w jednym miejscu) lub Politechnikę Rzeszowską (spokojniejsze miasto). W przyszłości chciałabym wrócić w okolice mojej rodzinnej miejscowości i tu szukać pracy- nie mam dużych wymagań odnośnie zarobków, nie muszą to być grube tysiące. Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polerst Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Nie trzeba być wirtuozem matematycznym, żeby studiować na AiR czy mechatronice, bo prawdopodobnie bardzo podobna matematyka czekałaby Cię i na inżynierii środowiska, i na energetyce Musisz się zastanowić, co bardziej Cię interesuje, poczytaj coś o tych kierunkach, przejrzyj programy studiów. Niestety nie znam nikogo z energetyki, ani z inżynierii środowiska, więc nie wypowiem się. Zrób też jakiś test kompetencji, może to Ci pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 30 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 20 godzin temu, polerst napisał: Nie trzeba być wirtuozem matematycznym, żeby studiować na AiR czy mechatronice, bo prawdopodobnie bardzo podobna matematyka czekałaby Cię i na inżynierii środowiska, i na energetyce Musisz się zastanowić, co bardziej Cię interesuje, poczytaj coś o tych kierunkach, przejrzyj programy studiów. Niestety nie znam nikogo z energetyki, ani z inżynierii środowiska, więc nie wypowiem się. Zrób też jakiś test kompetencji, może to Ci pomoże Tyle to ja sama wiem. A co do bycia wirtuozem to w informatorze maturalnym przeczytałam: ,,Kandydaci na AiR, na mechatronikę to wirtuozi matematyczno-fizyczni z najlepszych szkół w Polsce"" (liceów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Jesli nie chcesz miec doczynienia z informatyka i programowaniem to moim zdaniem AiR sobie odpusc. Co do Twojej osobowości to studia aż takiej roli nie grają, w tym przypadku. Studia techniczne są zarówno dla introwertykow jak i ekstrawerykow. Inżynieria środowiska to fajny kierunek. Połączenie techniki z przyrodą. Tak jak piszesz. A jak się czujesz z chemią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 30 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 28 minut temu, Łukasz napisał: Jesli nie chcesz miec doczynienia z informatyka i programowaniem to moim zdaniem AiR sobie odpusc. Co do Twojej osobowości to studia aż takiej roli nie grają, w tym przypadku. Studia techniczne są zarówno dla introwertykow jak i ekstrawerykow. Inżynieria środowiska to fajny kierunek. Połączenie techniki z przyrodą. Tak jak piszesz. A jak się czujesz z chemią? Studia na kierunku chemia nie była przedmiotem, który wybitnie lubiłam, ale nie miałam z nią problemów; ogarniałam wszystko. W I klasie LO zakończyłam (jak na razie) jej naukę. A co myślisz o energetyce? Czy może są jakieś kierunki inżynierskie, które choć trochę są związane z moim zamiłowaniem do ,,dłubania'', budowania itd.? Dość poważnie myślałam o geodezji, ale z tego co czytam i z opinii innych, to raczej nie warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 To już lepszym kierunkiem pod Twoje zainteresowania wydaje się mechanika i budowa maszyn. Energetyka to ciekawy kierunek, daje sporo możliwości ale czy to Cię interesuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 31 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 4 godziny temu, Łukasz napisał: To już lepszym kierunkiem pod Twoje zainteresowania wydaje się mechanika i budowa maszyn. Energetyka to ciekawy kierunek, daje sporo możliwości ale czy to Cię interesuje? Też myślałam o MiBM, ale raz, że jestem po LO i nie mam wiedzy tej z technikum a dwa jestem dziewczyną i nie mogę sobie wyobrazić 2-3 dziewczyn na kilkudziesięciu chłopaków. No i podejście prowadzących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 to już mit, dziewczyn na MiBM jest dość sporo. Mechanikę zaczynasz właściwie od zera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokie98 Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 2 godziny temu, Łukasz napisał: to już mit, dziewczyn na MiBM jest dość sporo. "Politechnika Łódzka, MiBM: przyjętych 180osób, w tym dziewczyn-19." Sporo, aż 10% Procent dziewczyn na politechnice łódzkiej : 38% Już lepiej wypada energetyka 11 dziewczyn na 65 osób, co daje jakieś 17% Nie oszukujmy się, MiBM to zawsze był męski kierunek i najpewniej tak pozostanie. W technikum mechanicznym u kolegi było aż (uwaga) ZERO dziewczyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Warto pamiętać, że kierunek o nazwie energetyka najczęściej przybiera postać specjalności z MiBM (maszyny przepływowe, turbiny, energetyka cieplna) lub elektrotechniki (elektroenergetyka, napędy elektryczne), więc postrzeganie całej energetyki i MiBM jako dwóch różnych światów jest błędne. Cytuj nie mogę sobie wyobrazić 2-3 dziewczyn na kilkudziesięciu chłopaków Typowe kobiece kierunki są tylko na wydziałach chemicznych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 1 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2017 Z tego wszystkiego wynika, że chyba będę się decydować pomiędzy energetyką a inżynierią środowiska. Choć obawiam się, że mimo tego, że energetyka jest interesująca to po tym kierunku jest się specjalistą od wszystkiego, czyli od niczego, bo nie jest to aż tak konkretny kierunek jak np. MiBM czy architektura. Jak jest z pracą? A co sądzicie o mechatronice/inżynierii mechatronicznej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 1 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2017 mechatronika to pokrewna AiR, inżynieria mechaniczna to to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 3 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2017 Będę się decydować raczej na energetykę. A tak w ogóle się zastanawiam czy jest po niej i inżynierii środowiska jakaś praca. Bo czytałam, że stanowiska w tej branży są poobsadzane. I ile jest dziewczyn na tym kierunku (energetyce)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokie98 Opublikowano 3 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2017 Pracę można znaleźć wszędzie, począwszy od firmy Zeork, lub w fabrykach jako inżynier elektryk i elektrownie też. Można samemu projektować instalacje elektryczne (spora kasa jest na tym), robić przyłącza, instalacje w blokach , domach i halach. Można zająć się energetyką słoneczną, atomową, wodną węglową. Po energetyce można projektować uziemienia robić automatyki do chłodni i innych przemysłowych urządzeń. Inżynier niedługo będzie bardzo ceniony i poszukiwany a w dzisiejszych czasach gdzie energetyka ma coraz większe znaczenie i coraz więcej zastosowań, myślę że to zawód z przyszłością. Niedługo samochody będą elektryczne więc to energetyka jest moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem do studiowania. Ile jest dziewczyn? Jakieś kilkanaście procent, standardowo jak na polibudzie. Najmniej jest na mechanice, a najwięcej na zarządzaniu/logistyce itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grumpycat Opublikowano 4 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2017 21 godzin temu, jokie98 napisał: Pracę można znaleźć wszędzie, począwszy od firmy Zeork, lub w fabrykach jako inżynier elektryk i elektrownie też. Można samemu projektować instalacje elektryczne (spora kasa jest na tym), robić przyłącza, instalacje w blokach , domach i halach. Można zająć się energetyką słoneczną, atomową, wodną węglową. Po energetyce można projektować uziemienia robić automatyki do chłodni i innych przemysłowych urządzeń. Inżynier niedługo będzie bardzo ceniony i poszukiwany a w dzisiejszych czasach gdzie energetyka ma coraz większe znaczenie i coraz więcej zastosowań, myślę że to zawód z przyszłością. Niedługo samochody będą elektryczne więc to energetyka jest moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem do studiowania. Ile jest dziewczyn? Jakieś kilkanaście procent, standardowo jak na polibudzie. Najmniej jest na mechanice, a najwięcej na zarządzaniu/logistyce itp. Wszystko ładnie i pięknie, ale czy pracodawcy zatrudniają kobiety? Znasz jakąś, która w tej branży pracuje. Co do twojej prywatnej wiadomości to jak na razie nie są chętni do pomocy i tylko mnie zniechęcili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...