Wybór drugiego kierunku studiów

[xkaro]

Witam,

 

Obecnie jestem studentką 1 roku na Uniwersytecie Warszawskim. Uczę się białoruskiego, rosyjskiego oraz angielskiego.

Od października chcę podjąć kolejny kierunek studiów.

 

Zastanawiam się, jakie przyszłościowe kierunki dobrze łączą się ze znajmością języków obcych.

Myślałam o logistyce albo zarządzaniu.

 

Na maturze zdawałam rozszerzony polski angielski chemię i biologię, matematyki nie, nie jest to moja mocna strona.

 

Będę wdzięczna o wszelkie przemyślenia i rady.

[Łukasz]

kierunek logistyka na pewno. 

Języki warto łączyć z innymi kierunkami, aczkolwiek ja wychodze z założenia, że jak ktoś ma dużo czasu wolnego to lepiej iść do pracy i zdobywać doświadczenie

[Gutek]

Nie szkoda Tobie czasu na białoruski? Przecież ten język to martwy folklor, który definitywnie został wyparty przez rosyjski. Jeśli myślisz o innym kierunku, to warto zrezygnować z obecnego na rzecz kursu języka. W przeciwnym razie najprawdopodobniej pojawią się problemy związane z wymaganą obecnością i ogarnięciem podwójnej ilości materiału.

[Łukasz]

niektórzy lubią studiować sami dla siebie

[xkaro]

Nie uczę się tylko białoruskiego, ale też rosyjskiego, angielskiego i niemieckiego.

Jeżeli nie dam rady z ogarnięciem materiału wtedy ewentualnie pomyślę o jakiejś zmianie w tej kwestii.

[Łukasz]

A o pracy nie myślisz? Mozesz sie bardzo zaskoczyć po studiach jak każdy pracodawca bedzie chciał podstawowe doświadczenie (jakiekolwiek) dla pracodawcy to zawsze ryzyko jeśli ma kogoś kto nigdy nie pracował

[xkaro]

Zastanawiam się do jakiej pracy nadawałabym się z jak narazie podstawową znajomością rosyjskiego i niemieckiego i angielskim na c1. Oczywiście praca w sklepie jest możliwa, ale czy to będzie miało znaczenie dla pracodawcy?

[Łukasz]

Tak, będziesz już miała jakaś historie pracy

[Joanna]

Popatrz na jakie stanowiska szukają osób ze znajomoscią tych języków, może to Cię zainspiruje do wyboru dalszej ścieżki kształcenia.

[Łukasz]

Przejrzenie obecnego rynku pracy też daje jakiś pogląd na tą sprawę