Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od zawsze marzyło mi się zostać pilotem, jednak zrobienie licencji wiąże się z kosztami wykraczającymi poza moje możliwości. Znalazłam informację, że na PŚ na nawigacji jest możliwość zrobienia ATPL, jednak jest na ten temat bardzo mało informacji. Na żadnym forum nie znalazłam kogoś kto faktycznie ukończyłby ten kierunek. Czy faktycznie uczelnia umożliwia zrobienie takiej licencji? Jak to wygląda w praktyce? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.07.2022 o 21:52, no_one napisał:

Od zawsze marzyło mi się zostać pilotem, jednak zrobienie licencji wiąże się z kosztami wykraczającymi poza moje możliwości.

Startuj zatem do Dęblina na studia wojskowe, gdzie nie wydasz ani złotówki. Po odpracowaniu dwukrotności czasu studiów możesz przecież odejść do cywila. Na każdej innej uczelni zobowiązany będziesz ogarnąć we własnym zakresie przynajmniej licencję turystyczną, czyli poświęcić w tym celu ok. 30k zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Brzmi jak idealny plan pod https://scena54.pl/katowice/. W tygodniu działają bardziej jako cocktail bar i serio – jeden z lepszych w mieście. Barmani znają się na rzeczy, robią drinki z pomysłem, ale bez zadęcia. Jak siedzicie większą grupą, można się rozsiąść wygodnie, nie trzeba się przekrzykiwać. Muzyka gra, ale nie na tyle głośno, żeby nie dało się normalnie pogadać. No i co fajne – jak się zrobi późno, to nie trzeba zmieniać lokalu, bo w weekendy klub się rozkręca i można zostać na imprezę. Dobre światło, fajny wystrój, żadnych telewizorów z meczem w tle. To nie jest kolejny pub, tylko coś bardziej z charakterem.
    • Zbieramy się ze znajomymi po pracy – taki wieczór „na mieście”, ale nie do siedzenia przy kotlecie, tylko coś bardziej stylowego. Najlepiej miejsce z dobrym barem i możliwością zostania na dłużej. Nie chcemy też klubowego hałasu. Macie coś w głowie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.