Skocz do zawartości

PannaZuzanna

Użytkownik
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez PannaZuzanna

  1. Każda Uczelnia ma swój regulamin, proszę pytać w dziekanacie.
  2. Idź za głosem serca, Informatyka to bardzo dobry wybór. Jest już za dużo lekarzy w Polsce, którzy nie mają serca i powołania do tego zawodu. Sprawdź sobie z ciekawości jakie przedmioty są brane pod uwagę w procesie rekrutacji na różnych uczelniach, zazwyczaj jest to język obcy, matematyka i jakiś trzeci (niekiedy się zdarza, że na przedmiot typowo informatyczny jest brana pod uwagę geografia, biologia itp. a nie sama informatyka). I spokojnie! Na studia informatyczne I stopnia nie idą znawcy tematu, tam wszystkiego będziesz się uczył, są korepetycje, jeden student pomoże drugiemu, nie ma co panikować. Ps. Ja na ostatnim roku zrezygnowałam ze zdawania rozszerzonej biologii na maturze na rzecz innego przedmiotu i był to jeden z lepszych wyborów. Trafienie w klucz odpowiedzi w przedmiotach takich jak chemia i biologia jest bardzo ciężkie, trzeba dużo nauki. A poza tym, to tylko matura, zawsze można rok przeczekać, poprawić, a w międzyczasie łapać doświadczenie zawodowe w firmie informatycznej. Powodzenia!
  3. Zazwyczaj trzeba nadrobić różnice programowe, zaliczyć egzaminy, które były itp., jest to jednak kwestia indywidualna. Może się zdarzyć sytuacja, że nie będzie już miejsc. Należy pytać w dziekanacie.
  4. Kwestia indywidualna i niekoniecznie związana z tematyką forum. Mnie się podoba Paco Rabanne "1 Million" woda perfumowana.
  5. Nadal nie jestem przekonana czy można iść na mgr na kierunku Informatyka, jeśli ma się licencjat z Finansów. Studia magisterskie to kontynuacja, chyba, że Informatyka inż. jest na studiach jednolitych? Na specjalności mało kto patrzy, liczy się podstawowy kierunek studiów. Główne pytanie brzmi: czy po Informatyce w biznesie uzyskuje się tytuł zawodowy Informatyka? Specjalności to tylko kilka przedmiotów związanych w tym przypadku z big datą (bardzo powierzchowne ujęcie tematu - większość uczelni ma bardzo dobry marketing, który pięknie brzmi w sylabusie, nijak się niestety ma to praktyki), podyplomówka skupia się na konkretach Moim zdaniem szkoda dwóch lat na studia magisterskie, bo w tym samym okresie możesz zrobić dwie podyplomówki. Mimo wszystko odniosłam wrażenie (czytając twój komentarz), że jesteś bardziej nastawiona na mgr, więc idź za głosem serca Ps. Warto popatrzeć na kursy, te z wysokiej półki, są lepiej traktowane niż jakaś podyplomówka na Uczelni nietechnicznej.
  6. Jest moda na kończenie studiów na Wyższych Szkołach LansuBansu, więc pracodawcy nie patrzą na papier, który posiadasz (przynajmniej biorąc pod uwagę kierunek studiów taki jak. finanse, administracja, ekonomia itp. - co innego prawo). Brutalna prawda jest taka, że teraz każdy może uzyskać wykształcenie wyższe i należy pamiętać, że dyplom nie jest równoznaczny ze zdobytą wiedzą i umiejętnościami. Informatyka w biznesie (i te wszystkie psychologie w biznesie itd.) to dla mnie śmieszny kierunek, stworzony aby przyciągnać na nomenklaturę potencjalnych studentów. Jak chcesz skończyć Informatykę to tylko na Politechnice lub dobrych uczelniach, ale po licencjacie z Finansów szanse są minimalne, że się dostaniesz na mgr lub utrzymasz na tych studiach (Informatyka to zazwyczaj studia inżynierskie), chyba, że chcesz iść do typowej szkoły, która produkuje papierki ukończenia studiów. Pytanie więc, czy chcesz być Informatykiem, jeśli tak to studia licencjackie tylko wchodzą w grę. Podyplomówka, zwłaszcza na kierunku Data Science to bardzo dobry wybór, teraz jest duże zapotrzebowanie na Big Data, analizę danych... Ale największe możliwości zdobycia pracy daje Ci doświadczenie, samo posiadanie dyplomu z Data Science jest bezcelowe. Praktyka, praktyka, praktyka.. ważniejsza niż studia.
  7. Miałam sytuację, że chciałam się przenieść z jednego kierunku na drugi, powiedzieli mi, że nie ma problemu, ale muszę nadrobić i wyrównać wszystkie różnice programowe, więc myślę, że uczelnia nie przymknie oka na brak angielskiego, bo to nie jest ich problem, a twój. Trzeba by dopytać się w dziekanacie lub u odpowiedniej osoby, która zajmuje się przeniesieniem, jest to kwestia indywidualna.
  8. Z dwojga złego już lepszy KUL, ale pomyślałabym nad trzecią opcją.
  9. Obie Uczelnie mają dobrą renomę. Biorąc pod uwagę doświadczenie w zawodzie, przy wyborze miejsca studiowania wzięłabym pod uwagę dostępność (czas poświęcony na dojazdy itd.) oraz łatwość (rozumiem, że potrzebny jest papier, a warto zauważyć, że na studiach uczy się wielu niepotrzebnych rzeczy, które są bardzo zajmujące). Zastanów się, który kierunek da Ci większe możliwości awansu i warto podpytać na grupach facebookowych PRZ i AGH o opinie studentów i absolwentów.
  10. Liczysz na to, że promotor w okresie wakacyjnym rzuci wszystko i sprawdzi pracę w tydzień? Najszybciej można ubiegać o kontakt w dziekanacie, ale powiedzą pewnie, że nic nie wiadomo i odeślą do wykładowcy. Poczekaj mimo wszystko do września z tym "nękaniem" promotora, daj mu czas.
  11. W przypadku przeniesienia należy zaliczyć przedmioty, których nie miało się na studiowanym kierunku, nie mogą zostać pominięte. To tak nie działa, że postudiuje się trochę na łatwym kierunku, a przechodzę na trudny i odwrotnie.. Za bardzo nie wiem jakie jest pytanie, mamy zdecydować za Ciebie jaki masz wybrać kierunek studiów? Pracodawca w pierwszej kolejności patrzy na doświadczenie, nie warto iść na jakiekolwiek studia tylko po to, aby mieć papierek. Matma na studiach nie jest taka ciężka, wszystko da się zdać, jeśli się pouczysz (wyjątek Politechnika). Dodatkowo, jest ona chyba na wszystkich kierunkach studiów (w formie np. statystyki) Na psychologię w biznesie nie ma sensu iść, bo to ani psychologia, ani zarządzanie, takie nie-wiadomo-co-ale-ładnie-brzmi. Po logistyce jest sporo możliwości zatrudnienia. Mała podpowiedź ode mnie, większość osób które znam nie pracują w zawodzie, obecnie nikt Ci nie powie jaki kierunek studiów zagwarantuje Ci prace, może być tak, że po socjologii będziesz miał świetną pracę z perspektywami. Ps. U mnie na studiach zaocznych było więcej osób koło i po 30, a nawet w okolicach 40, niż osób prosto w wieku 20 lat.
  12. Plany planami, a życie i tak napisze własny scenariusz. Na studiach biologicznych musiałabyś włożyć dużo pracy i nauki, chociaż uważam, że osoba, które nie jest po rozszerzeniu biochem będzie miała bardzo ciężko. Sprawdź przede wszystkim sylabus zajęć, bo często ma się mylne wyobrażenia na temat nauki na studiach. I pytanie, starczy Ci przy tym czasu na rozwijanie hobby, określiłaś to jako "COŚ artystycznego" więc nie jest to do końca zdefiniowane? Postawiłabym na praktyczny kierunek, biologię, pomimo wielu wyrzeczeń, w wolnej chwili rozwijała swoje pasje i talenty, np. poprzez kursy, warsztaty itd. UP w Poznaniu jest na dosyć wysokim poziomie, nie wiem jak teraz są liczone punkty, ale to dziwne, że nie mając matury z biologii jesteś taka pewna, że się tam dostaniesz. Inna sprawa dostać, inna utrzymać. Nie sugeruj się tym, że jakiś kierunek studiów jest uważany za przyszłościowy, to kwestia bardzo indywidualna. Znam osoby, które po prestiżowych kierunkach na Politechnice nie mogą znaleźć pracy w zawodzie, znam też osoby, które po historii sztuki, czy też socjologii mają bardzo dobrze płatną pracę. Mój kolega chodzi na wolontariat do ogrodu zoologicznego, fajna opcja, jeśli chcesz zobaczyć, czy na pewno chcesz pracować w takim środowisku.
  13. Bardziej od papierka ukończenia studiów podyplomowych liczy się doświadczenie. Warto sprawdzić kursy, niektóre są lepiej opłacalne jakościowo niż studia podyplomowe i trwają krócej.
  14. Ja się kiedyś rekrutowałam na zaoczne we wrześniu. Trzeba sprawdzić do kiedy są poszczególne etapy rekrutacji, w tym rekrutacja dodatkowa.
  15. Szukać pracy i łapać doświadczenie. Kursy i podyplomówki tylko wtedy, kiedy będzie wiadomo, że konkretnie taka wiedza przyda Ci się w obowiązkach zawodowych i zwiększy twoją atrakcyjność na rynku pracy jeśli będziesz chciał zmienić pracę. Robienie samo w sobie podyplomowych studiów z zakresu PR jest bezcelowe, jeśli ma to służyć tylko i wyłącznie wpisowi do CV. Jeśli znasz 3 języki obce to gratuluję, już samo to zwiększa twoje szanse na rynku pracy.
  16. Na specjalizacje nikt nie patrzy, liczy się główny kierunek studiów. Przyszłościowe studia są na Polibudzie, jeśli w ogóle można mówić o tym, że jakiekolwiek studia, w tym papierek zagwarantuje Ci pracę. Co to są systemy informacyjne w bezpieczeństwie? Ładna nazwa, ale podobnie jak i "Cyberbezpieczeństwo" to przedmiot wykładany na wielu innych kierunkach studiów, miałam go na swoich i wykładowca nam powiedział, że aby miało to sens, lepiej skończyć Informatykę. Poza tym, zarówno te systemy jak i cyber.. to specjalności na niektórych kierunkach studiów, z tego można zawsze zrobić podyplomówkę jeśli będzie taka potrzeba. Tytuł inżyniera to już coś, kierunek Telekomunikacja i elektronika wydaje się być najrozsądniejszy, wiadomo, że może być trudno, ale jeśli ogarniasz matmę i fizykę dasz radę. Poza tym, gdzie konkretnie chciałbyś pracować po tym Cyberbezpieczeństwie? Poszukaj z ciekawości ofert pracy teraz. Bo każdy pracodawca jeśli będzie miał wybór zatrudnić absolwenta Informatyka, czy Cyberbezpieczeństwa, wybierze Informatykę ze względu na szerszy zakres umiejętności. Najważniejsze jest i tak doświadczenie i umiejętności praktyczne, a nie papierek i wiedza teoretyczna.
  17. Warto wysłać zapytanie do dziekanatu, bo informacje podane w sylabusach często są nieaktualizowane.
  18. Nie rozumiem, studia podyplomowe można robić po ukończeniu min. studiów licencjackich, a jest napisane o początkującym studencie? W kwestii podyplomówek najlepiej się kierować tym, ile oferują zajęć praktycznych (studia online nie mają sensu moim zdaniem). Niekiedy może się okazać, że lepiej zrobić dobry kurs z certyfikatem niż studia podyplomowe. Do zarządzania projektami i tak biorą kogoś z doświadczeniem, na to patrzą w pierwszej kolejności, a nie na papierek z wykształceniem.
  19. Specjalizacje tak naprawdę nie mają znaczenia, patrzy się zazwyczaj na główny kierunek studiów. Można po mgr zawsze iść na podyplomowe
  20. Moim zdaniem nie ma sensu na studiach II stopnia studiować tego samego kierunku, jeszcze na tej samej uczelni, bo materiały będą bardzo podobne. Wybrałabym inny kierunek studiów, zwłaszcza że teraz jest naprawdę w czym wybierać i z perspektywy osoby, która zawodowo zajmuje się rekrutacją itp. mogę napisać, że jest to atut wyróżniający kandydata, że specjalizował się w węższej dziedzinie jak np. doradztwo podatkowe, kadry i płace, inwestycje itd.
  21. Tylko prawo europejskie (in. europeistyka) jest przedmiotem wykładanym na prawie, więc jest to bardzo wąska tematyka. Czy nie lepiej iść zatem na politologię? Ewentualnie zrobić sobie podyplomówkę z Prawa Unii Europejskiej, a główne wykształcenie mieć bardziej hmm szersze? Gdzie chcesz konkretnie pracować po tym Prawie Europejskim, bo napisałeś tylko że za granicą, ale jako kto? Ps. Nie wiem skąd masz informacje, że kierunki prawnicze dają lepsze perspektywy zawodowe.. hmm, samo w sobie prawo może tak i prawo pracy, kadr, ubezpieczeń społecznych, ale te wszystkie prawa europejskie, biznesowe to nieporozumienie. Pamiętaj, że języki obce są pożądane na rynku pracy, zwłaszcza inne niż język angielski.
  22. Po prawie europejskim nie jesteś prawnikiem, dobry chwyt marketingowy aby przyciągnąć studentów, jednak perspektywy zawodowe po tym żadne. Prawo w biznesie - z tego co wiem pełna nazwa kierunku studiów na UAM to Zarządzanie i prawo w biznesie. Jeśli trzeba wybierać między tymi dwoma, Zarządzanie jest dużo lepszym wyborem. Co do języków obcych to chyba lepiej by było studiować lingwistykę?
  23. Znajoma po Socjologii na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym UŁ znalazła bardzo dobrze płatną pracę. Sam wydział jeden z lepszych UŁ, oferowane praktyki, staże, Erasmusy itd. Łódź jako miasto akademickie jest idealne na okres studiów.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.