Witam, jestem studentem informatyki (niestacjonarnie) na pewnej prywatnej uczelni na I roku. Ze względu na to, że moja specjalizacja nie wystartowała planuje się przenieść na publiczną uczelnie.
Napotkałem lecz pewne problemy, skontaktowałem się z tą publiczną uczelnią i potrzebna jest karta przebiegu studiów aby jakikolwiek temat ruszyć lecz dwóch profesorów do tej pory jeszcze nie wystawili ocen - łącznie są to 3 przedmioty.
Dzisiaj byłem w dziekanacie i otrzymałem informacje, że mają czas do końca września na wystawienie ocen i ich to średnio obchodzi - przecież semestr kończy się we wrześniu, nieźle to przemyśleli bo pierwsza opłata za 3 semestr jest do 15 września tego roku.
Dodatkowo lektorat z języka angielskiego miał być dopiero na 3 semestrze, a dowiedziałem się od znajomego, że u nich był od początku - czy publiczna uczelnia może przymknąć na to oko?
Był może ktoś w podobnej sytuacji i poradzi jak to zacząć?
Dodam że, z dwóch przedmiotów nie wiem jakie mam oceny ponieważ sytuacja wyglądała tak, że na ostatnim zjeździe profesor dał zadanie do zrobienia i mieliśmy je odesłać.
Obawiam się, że moja próba przeniesienia się na inną uczelnie może wpłynąć na te oceny - myślę że to taka dogadana bramka między uczelnią a profesorem.
Z góry dziękuję za każdą pomoc.
Pozdrawiam.