Skocz do zawartości
P-true

Praca Socjalna, czy warto ?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Od października zamierzam zacząć moją przygodę ze studiami, rozważam Pracę socjalną na UMCS lub BHP studia podyplomowe, chciałbym dowiedzieć się jakie są perspektywy po tych studiach, wiele się naczytałem o pierwszym kierunku na innych forach że podobno praca bardzo ciężka o ile w ogóle się ją znajdzie a zarobki małe lecz były to posty z przed kilku lat, jak sytuacja wygląda teraz ?

Chciałbym się także dowiedzieć czy jest to przydatny kierunek jeśli chciałbym pracować w policji. Oczywiście czytałem że w więziennictwie się to przydaje ale raczej jako ktoś w stylu opiekuna czy np. pomocnika w znalezieniu pracy skazanemu po odsiadce a nie żeby startować na strażnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To głównie praca w budżetówce, a to ma oczywiste minusy: ograniczona liczba miejsc i nie najlepsze płace. Ludzie po pracy socjalnej pracują zwykle w MOPS-ach, można też startować na aplikację kuratorską. To praca z nizinami społecznymi, ale to chyba i tak lepiej niż w więzieniu. Więzień za dużo nie ma, więc i nie ma dużo miejsc pracy, a do tego mamy nadpodaż absolwentów resocjalizacji. Ale jak chcesz iść do policji, to lepiej startuj do szkoły policyjnej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, P-true napisał:

No dobra, a jak jest z pracą w takich placówkach jak domy dziecka czy w zakładach poprawczych, czy pracownicy tego typu są potrzebni i jak z wynagrodzeniem ?

A myślisz, że ile jest takich zakładów w całej Polsce? Pewnie, ktoś tam musi pracować, ale czy akurat zwolni się miejsce, to kwestia szczęścia, bo może ktoś akurat przejdzie na emeryturę. 

 

Na tym właśnie polega praca w instytucjach publicznych. One są, ale ich nie przybywa. To nie jest tak jak na wolnym rynku. O pensji też nie decyduje rynek, a ustawodawca. To ma swoją specyfikę i swoje konsekwencje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.