IggyPop Opublikowano 3 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2019 Witam. Po ukończeniu liceum poszedłem na studia na kierunku Inżynieria bezpieczeństwa na Politechnice Śląskiej. Początkowo w planach miałem specjalizację BHP studia podyplomowe jednak z różnych powodów zostałem inżynierem ochrony i studia z zarządzania kryzysowego. Po zostaniu inżynierem postanowiłem nie kontynuować studiów. Jak to często u nas bywa, nie znalazłem pracy związanej z wykształceniem, obecnie pracuję w korporacji. Zastanawiam się nad studiami jednak na zupełnie innym kierunku. Zastanawiałem się nad Zarządzaniem i inżynierią produkcji na polibudzie, ale również nad ekonomią lub finansami i rachunkowością. Który z tych kierunków polecalibyście? Czy jest w ogóle możliwość rozpoczęcia studiów II stopnia np. na ekonomii lub finansach i rachunkowości na uniwersytecie, podczas gdy jest się inżynierem, a nie licencjatem? I ostatnie, ale nie najmniej ważne pytanie, jakie jest prawdopodobieństwo dostania się na studia II stopnia z ekonomi lub finansów mając średnią z całych studiów na poziomie 4,18, kończąc studia I stopnia z wynikiem 4,5 (dobry plus). Na studiach miałem ekonomię, z której miałem 3,0 i przedmiot finanse i rachunkowość, z którego miałem 4.0. Będę wdzięczny za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 3 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2019 A czym kierujesz się wybierając te kierunki? Studia II stopnia muszą być pokrewne że studiami I stopnia. Jeśli są zbliżona to zostaną wyznaczone różnice programowe które będziesz musiał zaliczyć. Po inzynierce możesz robić mgr na uniwersytecie ale jak wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IggyPop Opublikowano 6 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 Pracuję aktualnie w korporacji, która przynajmniej w części zajmuje się podatkami i finansami. Ja pracuję w innym dziale i jestem tylko trybikiem w wielkiej machinie korporacyjnej, ale pomyślałem, że warto spróbować, a może uda się bardziej rozwinąć w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zamiast w 2 lata iść na mgr i się męczyć z ogromnymi różnicami programowym to możesz zrobić Studia podyplomowe z zakresu ekonomii lub od nowa rozpocząć studia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2019 Nie myślałeś o podyplomówce z BHP studia podyplomowe? Każda firma zatrudniająca co najmniej 50 osób musi mieć swojego behapowca, więc stosunkowo nietrudno o taką pracę. Kasa na tym stanowisku jest raczej przyzwoita, zwłaszcza w stosunku do obowiązków. No chyba, że nie chce się mieć do czynienia z dosyć problematycznymi podwykonawcami (często stereotypowi janusze biznesu), to wtedy zrozumiały jest brak zainteresowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IggyPop Opublikowano 7 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2019 W dniu 6.01.2019 o 19:46, Gutek napisał: Nie myślałeś o podyplomówce z BHP? Każda firma zatrudniająca co najmniej 50 osób musi mieć swojego behapowca, więc stosunkowo nietrudno o taką pracę. Kasa na tym stanowisku jest raczej przyzwoita, zwłaszcza w stosunku do obowiązków. No chyba, że nie chce się mieć do czynienia z dosyć problematycznymi podwykonawcami (często stereotypowi janusze biznesu), to wtedy zrozumiały jest brak zainteresowania. Gutek, pytanie tylko, czy naprawdę nadal istnieje na rynku zapotrzebowanie na BHPowców? Mogę kontynuować studia na Polibudzie i pójść na magisterskie z BHP studia podyplomowe na tym samym wydziale, na którym studiowałem i za 2 lata być mgr inż. ze specjalnością technika i organizacja bezpieczeństwa i ochrony pracy. Mam tylko wątpliwości co do tego jak potem wygląda sytuacja z pracą. Wydaje mi się, że kierunek BHP studia podyplomowe był w ostatnich latach bardzo popularny. W dniu 6.01.2019 o 17:36, Łukasz napisał: Zamiast w 2 lata iść na mgr i się męczyć z ogromnymi różnicami programowym to możesz zrobić Studia podyplomowe z zakresu ekonomii lub od nowa rozpocząć studia. Na Poznańskiej Wyższej Szkole Bankowej - oddział w Chorzowie można rozpocząć niestacjonarne studia z Finansów i rachunkowości bez konieczności nadrabiania różnic programowych. Muszę sprawdzić jakie są opinie na temat studiów na tej uczelni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2019 17 godzin temu, IggyPop napisał: Gutek, pytanie tylko, czy naprawdę nadal istnieje na rynku zapotrzebowanie na BHPowców? Pewnie to zależy od regionu. Technik BHP studia podyplomowe i ludzie spoza branży po podyplomówce nie są potencjalnie cennymi nabytkami dla przemysłu, ale osoba z wykształceniem technicznym jako co najmniej specjalista jest w innej sytuacji. Fakt, że takie oferty nie są masowe, ale pojawiają się. Warto zbadać swój lokalny rynek pracy. Na pewno minusem tego zawodu jest spory udział rekrutacji wewnętrznych, kiedy pracodawca wysyła doświadczonego pracownika na studia, po których zaczyna pracę na nowym stanowisku. Znam takie przypadki z własnego środowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...