masseur Opublikowano 13 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2018 Cześć. Studiuję finanse i rachunkowość na UEPie. W przyszłości planuję celować w zawód specjalisty ds. controllingu/analityka finansowego, a dalej w kontrolera finansowego. Zastanawiam się jaka specjalizacja tego kierunku lepiej mnie przygotuje do tego obszaru: "finanse, audyt i podatki" czy "rachunkowość i skarbowość"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Wybierz to co Cię bardziej interesuje. Ta specjalizacja nijak się ma i tak do potrzeb rynki. Później i tak są potrzebne kursy księgowe. Wybierz zgodnie z tym co akurat na Twojej uczelni ma ciekawsze przedmioty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Skoro ma się to nijak do potrzeb na rynku, to nie muszę się zbytnio przejmować tym, że nie jestem orłem na tych studiach? Generalnie wybrałem już specjalizację - finanse, audyt i podatki, ale zrobiłem to bez przemyślenia, po prostu najwięcej osób na to szło. I zacząłem się zastanawiać czy nie przepisać się na rachunkowość i skarbowość. Obie specjalizacje raczej tak samo mnie interesują, czyli średnio - tak jak całe studia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 To akurat bardzo smutne że studia Cię nie interesuje. To po co na nie poszedłeś? To, że specjalizację na większości studiów są sprawa drugorzędna to nie znaczy że studia nic nie dają. Nikt na Twoje oceny na dyplomie nie będzie patrzył. Liczy się to co umiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Poszedłem, bo nie miałem planów na przyszłość, a coś chciałem robić. Jestem na 4-tym roku, z roczną przerwą. Trochę późno, żeby zmieniać kierunek i robić wszystko od nowa. Zresztą, nie wiem czy znalazłbym studia, które mogłyby mnie naprawdę zainteresować. A praca to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 14 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 To dlaczego nie poszedłeś do pracy? Po co marnować 5 lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 14 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2018 Nie miałem pomysłu na nic, więc poszedłem tu, czasu nie cofnę. Nie powiedziałem, że żałuję decyzji. Możliwe, że gdybym nie poszedł na studia albo poszedłbym na inny kierunek, to też bym żałował - tego nie wiem. Jestem tu gdzie jestem i chcę spróbować się w controllingu. Może mi się spodoba. Przecież praca często różni się od studiów. Fajnie byłoby gdybym mógł połączyć kierunek studiów z czymś co lubię, czyli z samochodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Są takie kierunki jak Mechanika. Ja nie mogę tego zrozumieć. Nie miałem pomysłu na siebie więc poszedłem na studia bo to po prostu absurd. Żeby studia jeszcze były za darmo. Ale to wszystko kosztuje. Zdecydowanie lepiej iść do pracy i się zastanowić czy w ogóle studia są potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Antryczak Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 3 godziny temu, Łukasz napisał: Są takie kierunki jak Mechanika. Ja nie mogę tego zrozumieć. Nie miałem pomysłu na siebie więc poszedłem na studia bo to po prostu absurd. Żeby studia jeszcze były za darmo. Ale to wszystko kosztuje. Zdecydowanie lepiej iść do pracy i się zastanowić czy w ogóle studia są potrzebne. Całym sercem popieram! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 15 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 10 godzin temu, Łukasz napisał: Nie miałem pomysłu na siebie więc poszedłem na studia bo to po prostu absurd. Ale tak zrobiłem i czasu nie cofnę. Mam się teraz nad sobą użalać i rozpaczać czemu tak zrobiłem? Nad Mechaniką/mechatroniką itp. myślałem, ale raz, że kierunki te mają podobno tyle wspólnego z samochodami, co informatyka z graniem, a dwa, to na takich kierunkach dominuje studiuj matmę i fizyka, z których nie byłem jakiś wybitnie dobry - z matmy przeciętniak, z fizyki dużo gorzej. Wybrałem finanse i rachunkowość, bo wydawały mi się łatwiejsze i lepiej płatne. Dobrze płatne może i są, ale łatwe to niezbyt. 10 godzin temu, Łukasz napisał: Zdecydowanie lepiej iść do pracy i się zastanowić czy w ogóle studia są potrzebne. Praca mechanika, taksówkarza, czy kierowcy tira mnie nie pociąga z różnych względów. Wolałbym ingerować w tworzeniu nowych pojazdów, brać udział w projektach, tworzyć nowe rozwiązania. Ale do tego nie wystarczy zamiłowanie do motoryzacji, potrzebne są też umiejętności z przedmiotów ścisłych, z których jak już wspomniałem zbyt dobry nie byłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 To czego oczekujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 15 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Teraz już chyba niczego. Chcę dokończyć te studia (został ten rok i następny) i w międzyczasie spróbować pracy w controllingu. W przyszłym roku planuje zapisać się na jakiś staż. Z tego co się orientowałem, to praca w controllingu wiąże się bardziej z jakimiś obliczeniami w excelu, analizą, co już mogłoby być fajniejszym zajęciem. Żyję cały czas z nadzieją, że w pracy nauczę się więcej niż na studiach i staram się nie przejmować tym, że na studiach mało rozumiem. Studia to szerszy zakres, bo tam są i finanse i rachunkowość i bankowość... W controllingu będę miał raczej węższy zakres i bardziej konkretny. Taką mam przynajmniej nadzieję. Lepszego pomysłu na życie zawodowe póki co nie mam. Ale jestem otwarty na propozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Otwarty na propozycje na Twoje życie? moim zdaniem powinieneś szukać pracy przy okazji studiów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Wybór specjalności w zasadzie pozostaje bez znaczenia. Przeciętnego pracodawcę interesuje kierunek (czasem nawet tylko wydział) i uczelnia. 52 minuty temu, masseur napisał: Wolałbym ingerować w tworzeniu nowych pojazdów, brać udział w projektach, tworzyć nowe rozwiązania To raczej nie w Polsce. Inna sprawa, że po FiR masz realne szanse na pracę i przyzwoite zarobki w każdym większym mieście, a po MiBM i pokrewnych jedynie w wybranych miejscach i za przeciętną kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 To co piszesz o braniu udział w projektowaniu czy aktywnym udziale w opracowaniu mechaniki to science fiction. Tu nawet nie chodzi o to czy w Polsce. To trochę jak marzenie o tym by być kosmonauta, szczególnie idac na studia w Polsce na przeciętną uczelnie i przeciętny kierunek. To też trochę tak jakbyś chciał być dzisiaj piłkarzem bo raz na tydzień idziesz pokopac w piłe ale przecież oglądasz też ligę mistrzów;) Tak trochę nie da rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 15 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2018 Dlatego nie znajduję sensu w studiowaniu mechaniki. Spróbuję w tym controllingu popracować, tak jak mówiłem, będę polował na jakieś staże z nim związane. A nóż mi się spodoba. Tylko muszę jeszcze przebrnąć przez te 2 lata. Głupio byłoby teraz z tego rezygnować. Trochę poświęcenia mimo wszystko w to włożyłem. Szczególnie nerwów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 19 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2018 @Łukasz, przeglądałem sobie trochę to forum i w pewnym wątku natknąłem się na twój komentarz, w którym wspomniałeś o doradcy zawodowym. Wymieniłeś zarówno Toruń jak i Gdańsk. Czy mógłbyś podać mi namiary na tego doradcę z Torunia? Możesz na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 20 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2018 Wpisz w Google powinno Ci wyskoczyć. Doradca zawodowy powinien być w każdej szkole. Do tego na UMK jest na pewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masseur Opublikowano 20 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2018 Ale o jednym bodaj wspomniałeś, że ustawiają się do niego duże kolejki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...