wybór kierunku

[baja]

No tak ale nigdy się nie przewidzi czy jak skończymy studia to dalej będzie popyt na ten zawód. Ilu ludzi pokończyło filologie angielską? Wielu,a teraz nie potrafią znaleźć pracy z tego względu że wszystkie miejsca są zajęte. I nie tylko tutaj chodzi o filologów,ale też o socjologów,administratorów,aktorów,itp tego jest na pęczki. Taka prawda,dlatego jednak lepiej wybrać coś co się lubi niż potem żałować że to było na marne.

[Julia]

Zapotrzebowanie na rynku pracy to jedno, ale ja nie wyobrażam sobie studiować czegoś co mnie kompletnie nie interesuje przez pięć lat, a potem jeszcze pracować w tym zawodzie przez następnych 40!! Można odczuwać satysfakcję z pracy, której się nie lubi? Nie sądzę i chyba żadne "atrakcyjne wynagrodzenie" tego nie zmieni...

[baja]

Ja jakbym wiedziała że za 5 lat na pewno znajdę prace w tym zawodzie i będę zarabiała po 5 albo 6 tysięcy na miesiąc to na pewno bym na to poszła nawet gdyby mnie to nie interesowało. Zależy jak kto patrzy,ale jestem zdania że nie można przewidzieć czy na 100% znajdzie się prace po tym co studiujemy dlatego bardziej stawiam na zainteresowania. Bo tej pewności nikt nie ma,a wiele osób potem żałuje.

[max]

Nie da się nigdy przewidzieć czy to co studiujesz aktualnie to będzie dobre też jako zawód po skończeniu. Dlatego ja wybrałem bardziej pod zainteresowania,czyli anglistykę. I też twierdzę że nikt nie ma takiej pewności czy będzie praca czy nie,i twierdzę że nacisk rodziców nie powinien mieć wpływu na twoje studia gdyż to jest twoje życie i to ty wiesz co chcesz robić. A chore ambicje rodziców schowaj gdzieś daleko od siebie

[marcysia]

Są chyba jedne pewne studia,medycyna. Na to nigdy nie zabraknie miejsc. Kiedyś słyszałam w telewizji że za mało mamy lekarzy i studia medyczne mają być skrócone by mogli szybciej pracować i zdobywać doświadczenie ;/ ale chyba tego nie wprowadzili na całe szczęście bo to już w ogóle byłoby paranoją. Ambicje rodziców schowaj sobie w buty i żyj tak jak chcesz i kieruj się zainteresowaniami a masz je bardzo dobre jak na przyszłość

[tartowy6]

Jak dla mnie najlepiej kierować się rankingami, np. rankingiem perspektyw. Naczytałem się trochę i moim zdaniem dobrym kierunkiem jest informatyka. Będę studiował prywatnie w Warszawie na Vistuli. Są tam specjalności, np. informatyka w biznesie. Po studiach liczę na pracę w IT w jakiejś firmie.

[Joanna]

Sądzę, że jednak najważniejsze, aby kierować się osobistymi zainteresowaniami. Rady rodziców są ważne i wysłuchać ich zawsze warto. A rankingi... Moja znajoma opowiadała mi o jakiejś szkole w Krakowie, która w rankingu o którym wspominasz była bodajże w pierwszej piątce, znajoma chciała pójść do tej szkoły i tu szok! Szkoła była taka dobra, że już nie istnieje!

[Łukasz]

hahaha dobre Djoan:) dobre:) takie życie:) dobrze, że nie poszła;)

[lajla_pw]

Sądzę, że jednak najważniejsze, aby kierować się osobistymi zainteresowaniami. Rady rodziców są ważne i wysłuchać ich zawsze warto. A rankingi... Moja znajoma opowiadała mi o jakiejś szkole w Krakowie, która w rankingu o którym wspominasz była bodajże w pierwszej piątce, znajoma chciała pójść do tej szkoły i tu szok! Szkoła była taka dobra, że już nie istnieje!

Ale historia, to po co są te rankingi?To jest chyba oszustwo... No tak ważne jest wysłuchać rad innych ale rodzice często kładą nacisk na coś a zwłaszcza gdy się jest jedynakiem bo chcą dla ciebie najlepiej,więc nie wiem czy to takie dobre też ich słuchać. Co do zainteresowań to masz rację, bo po co potem ćwiczyć i powtarzać coś czego się nie lubi?

[max]

Jak dla mnie najlepiej kierować się rankingami, np. rankingiem perspektyw. Naczytałem się trochę i moim zdaniem dobrym kierunkiem jest informatyka. Będę studiował prywatnie w Warszawie na Vistuli. Są tam specjalności, np. informatyka w biznesie. Po studiach liczę na pracę w IT w jakiejś firmie.

No właśnie moim zdaniem powinno się kierować zainteresowaniami niż jakimiś rankingami ;/ co z tego jak Cię to nie interesuje? Albo nie poradzisz sobie na tym kierunku?

[lajla_pw]

Z tego co tak patrzyłam to te rankingi co jakiś czas się zmieniają,więc nie radzę się nimi kierować no chyba że rzeczywiście ten kierunek nas interesuje i w rankingu jest najlepszy. To co innego. Ale nigdy nie wiadomo jak to wyjdzie za kilka lat niestety.. Czy dostaniemy pracę w tym kierunku czy nie,coraz więcej studentów jest bezrobotnych.

[Łukasz]

dajcie spokój z tymi rankingami taka ściema ze szkoda gadać

[Domi]

Racja, rankingi to ściema. Podają, na kogo jest zapotrzebowanie teraz, a nie za 3 czy 5 lat, kiedy ludzie pokończą studia. Jak napiszą, że opłacają się studia techniczne, to ludzie szturmują politechniki. Wtedy to tam jest za dużo studentów i potem za duża konkurencja na rynku pracy.

[alaN]

Zgadzam się,te rankingi zmieniają się co roku z tego co tak patrzyłem dlatego nie warto w nie wierzyć. Bo może teraz jest zapotrzebowanie na te kierunki ale za kilka lat zostaniemy z niczym i papierkiem ze studiów których nawet nie chcieliśmy kończyć. Dlatego warto ciągnąć to co się zaczęło w liceum/technikum i mieć w tym swoje zainteresowania.

[tony]

Co do rankingów i zainteresowań to popieram was jak najbardziej. Jak i to żeby kontynuować to co się zaczęło w liceum/technikum,chociaż nie zawsze. No i twierdzę że każdy kierunek studiów jest opłacalny na swój sposób,więc nie warto za bardzo kierować się uwagami rodziców czy też znajomych.Bo to powinien być nasz własny wybór a nie nacisk innych.

[Joanna]

Mam wrażenie, że z rankingami jest tak jak z wiadomościami TV, ktoś decyduje, co akurat ma być wystawione na czołówkę, niestety często mydlą nam tym głowy. A wyboru kierunku czy uczelni trzeba dokonać kierując się zdrowym rozsądkiem, zainteresowaniami, warto zrobić mały wywiad środowiskowy, poszperać w internecie, dużo jest teraz portali gdzie można porównać sobie szkoły. A coś co jest podane na tacy, jako najlepsze, no nie wiem mi jakoś śmierdzi...

[alaN]

Masz rację jak najbardziej. Z ciekawości przejrzałem kilka stron z rankingiem uczelni,i co najlepsze na każdej stronie jest co innego napisane dlatego nie warto się tym kierować tylko iść za swoimi zainteresowaniami i tam gdzie bliżej na studia. I zmieniają się one częściej niż co roku jednak ja jestem zdania że każda uczelnia jak i kierunek są dobre.

[lajla_pw]

Też to przejrzałam i zgadzam się że to bzdura. No i zgadzam się również co do tego żeby przejść się i popytać o studia które nas interesują,innych studentów,miejsc pracy w których w przyszłości moglibyśmy pracować. Ja mam plan by założyć własną firmę z dietetyki więc nie muszę może się uda może nie ale warto spróbować. Z każdego też kierunku studiów można potem stworzyć coś swojego początki mogą być trudne ale późniejsze efekty bardzo zaskakują moim zdaniem.

[missagg]

Również zgadzam się co do tego, że wybierając studia najlepiej kierować się rozsądkiem i zainteresowaniami. Bez przekonania i pasji nie osiągniemy wiele, kończąc nawet najabrdziej prestiżowy kierunek.. bo po prostu będą lepsi od nas, pełni pasji i zaangażowania. Studiując Kulturoznawstwo, uważane za mało konkretny i raczej nie gwarantujący zatrudnienia kierunek, poznałam mnóstwo fantastycznych osób, które pełne pasji i pomysłów jeszcze podczas studiów znalazły pracę i zaczęły spełniać sie zawodowo. Grunt to mieć pomysł na swoją przyszłość i konsekwentnie do tego dążyć. Moim zdaniem żadne studia nie są gwarancją przyszłego zatrudnienia i sukcesu zawodowego, jeżeli nie łączą sie z pasją i zaangażowaniem.

[aguagu]

Jak sie mówi o tych opłacalnych kierunkach to często się zapomina, że żeby znaleźc pracę trzeba być w czymś dobrym. Po co komu ktoś kto ledwo skończył opłacalny kierunek, a praktycznie nic nie umie? A tak niestety skończy humanista na politechnice, będzie cierpiał, jakoś się prześliźgnie i nic nie będzie z tego miał.

[nikitka]

Trzeba też pamiętać o tym że jak już wybierzesz ten "opłacalny" kierunek i studia które cię interesują to trzeba się na nich uczyć i żyć. Nic się nie zrobi samo i piątki same nie wskakują do indeksu. Uważam że ze studiów trzeba wyciągną jak najwięcej, dosłownie je wycisnąć i pod względem zdobycia wiedzy i różnych umiejętności, przez poznanie fajnych ciekawych ludzi, po imprezowanie do upadłego, uczestniczenia w ciekawych iventach i zawarcie przyjaźni na całe życie. Ja to też brałam pod uwagę przy wyborze kierunku, czy dam rade z nauką? i czy uczelnia spełni moje oczekiwania pod względem życia studenckiego.

[Łukasz]

Moim zdaniem studia to najlepszy okres w kształtowaniu człowieka, to tutaj uczymy się odpowiedniego zachowania w pracy, podczas praktyk, także pokory. Dobry wybór kierunku jest bardzo ważny! Ważne też żeby tego okresu nie przebimbać, bo oczywiscie imprezy są bardzo ważne:) Trzeba się dobrze bawić, ale trzeba też pracować, wyrabiać sobie kontakty, jeśli źle wybierzemy studia to nie będziemy mieli ochoty na praktyki, czy też wakacyjną pracę w zawodzie, bo zawsze będziemy to odkładali!

[Joanna]

Trzeba też pamiętać o tym że jak już wybierzesz ten "opłacalny" kierunek i studia które cię interesują to trzeba się na nich uczyć i żyć. Nic się nie zrobi samo i piątki same nie wskakują do indeksu. Uważam że ze studiów trzeba wyciągną jak najwięcej, dosłownie je wycisnąć i pod względem zdobycia wiedzy i różnych umiejętności, przez poznanie fajnych ciekawych ludzi, po imprezowanie do upadłego, uczestniczenia w ciekawych iventach i zawarcie przyjaźni na całe życie. Ja to też brałam pod uwagę przy wyborze kierunku, czy dam rade z nauką? i czy uczelnia spełni moje oczekiwania pod względem życia studenckiego.

W pełni popieram Twoje zdanie!

[Mia8899]

Ważne jest to aby w przyszlosci robic to co naprawde sie lubi, wiadomo pieniadze tez sa wazne, ale nie mozna przez kilkadziesiąt lat spędzać czas robiąc cos czego sie nie cierpi;/ Ja dwa razy zmienialam kierunek studiow i wreszcie znalazlam cos dla siebie:)

[nikitka]

Mi udało się za pierwszym razem strzelić w dziesiątkę ale uważam że jeżeli komuś coś nie odpowiada to warto zmieniać studia i się kształcić na kierunku który kogoś interesuje to jest inwestycja na całe życie.