Skocz do zawartości
Dżersej

Ile kasy można wyciągnąć?

Rekomendowane odpowiedzi

No niektórzy co studiują to właśnie mówią że trzeba mieć średnią 5,0 a 4,5 by dostać tą kasę. Ale dobre jest to że jeśli powinie ci się noga i będziesz miał mniejszą to nie oddajesz kasy którą dostałeś.No i żeby dostać ją to trzeba na prawdę się napracować,bo wiele osób o to zabiega i się stara osiągnąć najwyższą średnią. A na kierunki zamawiane też jest się ciężko dostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem że na kierunku zamawianym jak się jest to i tak i tak dostaje się kase za to że w ogóle tam chodzisz a nie zależy to od twojej średniej :D dobrze że istnieje coś takiego. To lepsze niż stypendium,bo chyba dostajesz raz? A tam co miesiąc? Fajny pomysł tylko że to jest dla najlepszych i wątpie by te osoby przepijały tą kasę :P raczej właśnie przeznaczają na pomoce naukowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie :) gdyby było za to że tylko tam chodzisz to uczelnia nie wyrobiłaby z wydawaniem kasy :P dlatego to jest tylko dla tych z najlepsza średnią a rygor trochę jest. No tak to już daje nam wiele na początek albo samo dostanie się na kierunek zamawiany jest ciężkie. Bo też musisz mieć wysoką średnią i maturę też tak na 70 albo 80% zdaną. Bo na pewno nie zwracają uwagi na tych po 60 albo 50%. No i też wątpie by te najlepsze osoby przepijały tą kasę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Cie zdziwie. Mi stypendium bardzo pomogło, co prawda dorabiałem sobie, ale dzięki stypendium nie musiałbym tego robić. Akurat ja mieszkałem w miescie w którym studiowałem, więc nie miałem dużych kosztów, a i tak wolałem pracować żeby się usamodzielniać! Stypa jest bardzo ważna i warto powalczyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt stypendium jest przydatne. Ale to też zależy od wyników w nauce,miasta,ilości osób które te stypendia dostają. Dlateo są czasem tak niskie kwoty. No i niestety nasza studencka rzeczywistość wygląda właśnie tak że zamiast inwestować te pieniądze w siebie to to przepija :) a szkoda. A co do zwiększenia takich pomysłów to się zgodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka wskazówek dla tych, którzy są zainteresowani studiami głównie ze względu na stypendium - bo oni z największym prawdopodobieństwem mogą się rozczarować :-D

- Dokładnie sprawdzajcie informacje o tym, ile osób dostaje stypendium. Ja się na kierunek zamawiany nie załapałam, załapali się z mojego kierunku na mojej uczelni ludzie z rocznika wyżej. Stypendium dostało 50% ludzi... spośród ilości, o którą zwiększono limit przyjęć z tytułu tworzenia kierunku zamawianego. Przyjęto o 30 osób więcej, niż planowano wcześniej (390 zamiast 360) - stypendium dostawało 15 osób na 390.

- To samo w kwestii tego, na jaki czas przyznawane jest stypendium - w przykładzie, który podałam, nie było stałej grupy ludzi na całe studia. Efektem była niesamowita rywalizacja w grupie, której dotyczyło "zamawianie".

- I również: dodatkowe zajęcia. Niekiedy niekoniecznie związane ze studiami, ale chodzić trzeba było - niezależnie od tego, czy się miało to stypendium, czy po prostu było się w tej "zamawianej" trzydziestce.

- I cały czas miejcie na uwadze, że uznanie kierunku za zamawiany odbywa się na drodze konkursu, kto napisze ładniejszy wniosek ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różnie, różne kierunki są różnie oblegane, wydaje mi się, że jak ktoś chce to się dostanie, sprawa trudniejsza zeby być w tych, którzy to stypendium dostaną bo nie zawsze dostają wszyscy.

Utrzymać się na tych studiach jest na pewno trudno, ale uczelnie robią wszystko, żeby pomóc studentom, ponieważ też się z tego rozliczają i czasami jest tak, że jak skonczy za mało to muszą oddać pieniądze z tych stypedniów, więc jeśli ktoś chce to na pewno da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest możliwość że się nie dostanie pieniędzy? Myślałem że jak się dostanie już na taki kierunek to stypendium jest pewne.

To nie jest tak, że wystarczy dostać się na kierunek. W zależności od uczelni, wydziału i kierunku liczba przyznanych stypendiów jest różna i jest ściśle określona przed rekrutacją o czym powinni Cie poinformować.

Np. nabór jest na 100 osób a 40 najlepszych otrzymuje stypendia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to opcja dobra dla już zainteresowanych studiami technicznymi lub matematyczno-informatycznymi. Jeśli ktoś nie zamierzał czegoś takiego studiować i nie ma do tego predyspozycji, ew, wiedzy, to za żadne pieniądze sobie nie poradzi.

Na UAM stypendium w ramach kierunku zamawianego można dostać od 3.1, ale są to niższe kwoty. Tak czy inaczej - przegięcie i pokazuje jednak, że nie trzeba być nie wiadomo kim, żeby je dostać.

http://wyborcza.pl/1,126565,13020518,Student_dostaje_tysiac_zlotych_stypendium_za_srednia.html

Inna rzecz, że niektórzy po prostu mają dobrą pamięć i nauczyliby się niemal czegokolwiek poświęcając temu czas. Nie oznacza to w żaden sposób ich predyspozycji do kierunku - raczej do nauki w ogóle. Fajnie byłoby, gdyby było tak, jak piszesz, ale no niestety nie jest i nie czarujmy się.

Program stypendiów za "kierunki zamawiane" będący konkursem na ładne wnioski jest tak naprawdę jedną wielką porażką. Szkoda na to pieniędzy. Bo z racji oceniania ładnych wniosków ani niekoniecznie ma to odzwierciedlenie na rynku pracy, ani w poziomie studentów. Jedyny plus to przyciągnięcie chętnych na polibudy, na które na niektórych kierunkach wciąż jest mniej chętnych, niż miejsc.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.






  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Siedzę i się zastanawiam… Mam działkę budowlaną po rodzicach, ale od lat stoi pusta i tylko podatki za nią płacę. Wystawiłem na OLX i inne portale, ale zero konkretów – ludzie dzwonią, pytają, ale nikt nie chce kupić. Czy ktoś sprzedawał działkę firmie skupującej nieruchomości? Trafiłem na ABC Skup Nieruchomości (https://abcskupnieruchomosci.pl), którzy kupują działki za gotówkę. Nie wiem, czy to się opłaca. Jakieś rady?
    • Kumpel ostatnio skorzystał z „taniej” ekipy przeprowadzkowej i skończyło się stratą dwóch szafek i odbitymi ścianami. Nie chcę powtórki z rozrywki, ale też nie mam zamiaru przepłacać. Ktoś korzystał z usług  firmy Przeprowadzki od A do Z z Krakowa? Na www mają przejrzysty cennik i wydaję się, że działają profesjonalnie.
    • Najważniejsze to skupić się na kilku kluczowych elementach – zamiast wymieniać wszystko, lepiej postawić na dobrze dobrane biurka i wygodne fotele. Nowoczesny wygląd można uzyskać dzięki prostym formom i jasnym kolorom, nie trzeba od razu kupować drogich zestawów. Warto też pomyśleć o dodatkach – dobre oświetlenie, minimalistyczne półki na dokumenty i kilka zielonych roślin potrafią odmienić biuro bez wielkich kosztów. Często można znaleźć zestawy mebli biurowych w przystępnych cenach, które wyglądają nowocześnie, ale są funkcjonalne.  Zerknij sobie na meble do biura na tej stronie. 
    • Chcemy odświeżyć biuro i nadać mu nowocześniejszy wygląd, ale budżet mamy ograniczony. Nie chcemy kupować byle czego, ale też nie możemy pozwolić sobie na najdroższe designerskie meble. Macie jakieś pomysły, jak to zrobić rozsądnie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.