Skocz do zawartości
Studentka

Czy warto studiować 2 kierunki jednocześnie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Moja siostra przez rok studiowała polonistykę z filologią klasyczną, ale zrezygnowała z tego drugiego, bo 1) nie wyrabiała z pracami długoterminowymi i 2) szybko przekonała się, że łacina i greka nie są aż taką pasją, jak jej się wydawało. Ale dobra strona jest taka, że mając jeden kierunek, można spróbować, jak smakuje inny, a jeśli się rozmyślisz, to nic nie stracisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na drugim roku finansów i rachunkowości. Szczerze powiedziawszy, do pracy się nie kwapię [kill me], natomiast sam kierunek mnie bardzo interesuje i nie żałuję wyboru. Dodatkowo chodzę na kurs egzaminacyjny z języka niemieckiego, w ciągu roku mam nadzieję osiągnąć biegły poziom. Jednak jedno mnie denerwuje - śmiesznie mała ilość godzin, obecnie momentami zajęcia mam nawet 3 razy w tygodniu. Od czasu do czasu pracuję dorywczo, ponieważ cały czas wydaje mi się że będzie mi ciężko jeśli pójdę na praktykę lub do pracy związanej z kierunkiem podczas semestru - to chcę zrobić na wakacje. Natomiast zastanawiam się czy nie poszerzyć edukacji o kierunek pochodny: ekonomię lub Podyplomówki z zarządzania. Mnóstwo przedmiotów przepisanych rzecz jasna będzie, za co zaraz zostanę zapewne zruzgany "że lecę na papier". Oczywiście, że lecę na papier, natomiast chciałbym uczęszczać jeszcze na inne ciekawe przedmioty, których mi nikt nie przepisze. Co o tym wszystkim myślicie jaki kierunek/inną drogę edukacji byście polecili? Dodam że celuję w rachunkowość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie odrobinę poza tematem, ale chyba nie na tyle aby zakładać nowy wątek. Otóż w czerwcu tego roku ukończę studia II stopnia na uczelni X. Czy, teoretycznie, istnieje możliwość podjęcia przeze mnie od października jednocześnie dwóch kierunków studiów od pierwszego roku na uczelniach Y i Z? I czy wiązałoby się to z jakimiś opłatami za nie?? Wszystkie trzy uczelnie to uczelnie państwowe, w przypadku obu kierunków chodzi o studia dzienne. Z góry dzięki za odpowiedź.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad podjęciem studiów na drugim kierunku na tej samej uczelni. Dodam, że jestem studentką pierwszego roku matematyki, a myślałam nad rozpoczęciem studia.net/informatyka. Myślę, że czasowo da radę to wszystko pogodzić, jeżeli chodzi o rozkład zajęć. Tylko zastanawiam się czy takie połączenie kierunków jest dobre? Szczerze mówiąc matematykę bardzo lubię, może nie mieszczę się w 10 najlepszych studentów roku, ale po prostu lubię się jej uczyć i sprawia mi to przyjemność. Dodam, że naszą dodatkową specjalnością jest zastosowanie matematyki w ekonomii. Właśnie, Kierunek ekonomia jest chyba moim słabym punktem, praca pod tym kątem sama w sobie może jest w porządku, ale nauka jej sprawia mi wiele kłopotów, dlatego postanowiłam, że raczej w kierunku ekonomicznym nie pójdę. 

Mam obawy co do tego, że skoro jestem niczym nie wyróżniającym się  studentem to nie powinnam sobie zawracać głowy drugim kierunkiem? Może jest tutaj ktoś w podobnej sytuacji, albo z kierunku informatyka? Chciałabym się dowiedzieć, czy osoba, która nie miała styczności z programowaniem jest w stanie to ogarnąć?

Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są kierunki, które bez takiej opcji by się nie utrzymały, bo kto rozsądny zaryzykowałby studia na filologii klasycznej albo religioznawstwie bez "planu awaryjnego"? Z drugiej strony program studiów dziennych jest skomponowany tak, żeby poświęcić cały tydzień nauce, a nie skakać z kwiatka na kwiatek i robić wszystko tylko na 50%. I zgadzam się z tym, że lepiej czas poza studiami zainwestować w staże albo wolontariaty, bo to ma większą szansę procentować w przyszłości niż kolejny papierek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.






  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Wszystko tutaj zależy od tego, jakie są to uszkodzenia. Przez cały okres umowy samochód jest objęty ubezpieczeniem ac, tak więc o większe uszkodzenia nie musisz się martwić bo będą naprawione na bieżąco. Oczywiśćie jeśli zgłosisz wczesniej. Przy zdawaniu samochodu, którym jeździłeś 2-3 lata na pewno coś się znajdzie jeśli chodzi o typową eksploatację auta, jakieś ryski na lakierze, czy plamka na tapicerce, ale takich rzeczy raczej nie powinni się czepiać. Gorzej jeśli chodzi o duże wady.
    • Sama brałam najem pod uwagę, jednak ciekawi mnie kwestia zdania samochodu. Jak jest traktowane? Czy czepiają się na przykład rysek na samochodzie?
    • Żeglarstwo to także doskonały sposób na relaks i odprężenie po intensywnym dniu pracy. Spędzanie czasu na wodzie pozwala oderwać się od codziennych problemów i skupić się na obecnych chwilach, ciesząc się pięknem natury i wolnością przestrzeni. 
    • Nie wiem jak jest teraz, ale ja jak 10 lat temu brałem leasing to musiałem odczekać aż firma bedzie miała rok.  Jeśli chodzi o sam wynajem długoterminowy samochodu to tak jak wszystko - czasami się opłaca, czasami nie. Jest to na pewno opcja, która warto jest wziąć pod uwagę w sytuacji, w której nie masz czasu na formalności, z arządzanie flota pojazdów, nie obchodzi Cię tutaj ubezpieczenie, przeglądy, naprawy. Możesz sobie zresztą wejść na stronę takiego master1 i tam będziesz miał wszystko opisane.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.