Skocz do zawartości
Tomek1123

Czy na zaocznych mozna poznac wspaniakych mlodych ludzi?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wybieram sie na studia zaoczne na geografie do krakowa. Czy na zaocznych mozna poznac ciekawych ludzi, zawrzec jakies znajomosci konktlretne czy tam sa tylko osoby, ktore maja dzieci rodziny i chca tylko chodzic na zajecia nic wiecej? Mam na mysli to czy jest jakies porownaniu w studiowaniu zaocznym do studiowania dziennego jesli chodzi o znajomosci... wiem ze to troche co innego ale mysle ze az tak bardzo sie nie rozni prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłam licencjat dziennie, a magistra zaocznie. Niebo a ziemia. Na dziennych było typowe studenckie życie, wyjścia, imprezy, łaziliśmy na jakieś konferencje, przeglądy filmowe. Na zaocznych ludzie byli sympatyczni, ale każdy tylko patrzył, żeby jak najszybciej jechać do domu po zajęciach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm bylem kiedys na studium z studia.net/informatyka to bylo jak bylo ale czasami jakis wypad do restauracji sie zdarzyl ;)

Wiesz moze jak poznac spoko ludzi skoro na uczelni na zaocznych jest wlasnie tak jak piszesz? Moze nie zawsze tak jest ale pewnie zazwyczaj. Poprostu doskwiera mi samotnosc i nie wiem co tu robic a z pracy przeciez nie zrezygnuje na rzecz studiow dziennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Sama pracuję w domu. W takcie pracy to mogę co najwyżej z psem pogadać. ;) I sama też nie wiem, co ci doradzić. Większość moich znajomych to tak naprawdę ludzie poznani jeszcze na licencjacie, w akademiku itp. Nie za bardzo wiem, skąd się bierze nowych. Wszyscy, których znam, zawierają nowe znajomości głównie w pracy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2022 o 06:13, Tomek1123 napisał:

czy tam sa tylko osoby, ktore maja dzieci rodziny i chca tylko chodzic na zajecia nic wiecej?

Z tego, co się orientuję po znajomych, na najbardziej obleganych kierunkach w najpopularniejszych uczelniach średnia wieku studentów zaocznych bardzo niewiele różni się od tej na dziennych. To zwykle osoby zaraz lub niedługo po maturze, którym zabrakło punktów na dzienne. Z takimi ludźmi niewątpliwie łatwiej nawiązać znajomość niż z trzydziestolatkami z rodziną i dziećmi, ale praca też robi swoje i "studencka atmosfera" siłą rzeczy schodzi na dalszy plan. W każdym razie geografia nie zalicza się do topowych kierunków, więc z dużą dozą prawdopodobieństwa możesz spodziewać się wyższej średniej wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiek a etap życia to dwie różne rzeczy. U mnie na magisterce zaocznej chyba połowa dziewczyn z grupy zdążyła w trakcje tych studiów wyjść za mąż (ja też), a do tego urodziło się dwoje dzieci. Jedno nawet przyjeżdżało na zajęcia. Także pomimo średniej wieku nie odbiegającej od dziennych klimat był nieco inny. Ale tak abstrahując, to sama praca robi swoje. Kiedy masz już taką pracę na serio od poniedziałku do piątku, a nie tylko studencką dorywczą, to po prostu już inaczej trochę na wszystko patrzysz i jednak jesteś bardziej zmęczony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.