Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mój dylemat dręczy mnie od dłuższego czasu. Opiszę w miarę krótko na czym on polega. Liczę na zrozumienie i dobra radę 

W 2009 świetnie zdałam maturę. Dostałam się na SGGW na Technologię żywności. Czar jednak prysl ponieważ zaszłam w ciążę.. Zostawiłam studia. Po urodzeniu dziecka w 2010 poszłam na Podyplomówki z zarządzania i inż.produkcji zaocznie. Tych studiów również nie skończyłam z przyczyn osobistych. Dałam sobie spokój ze szkola na kilka lat. Przez te wszystkie lata czynnie pracowałam i pracuje. Obecnie księgowość. W 2017r postanowiłam szybko zrealizować plan zdobycia wyższego wykształcenia i tak oto pisze właśnie prace licencjacka, jestem na 3roku studia z zarządzania. To co mnie boli to to, że nie realizuje się w tym co lubiłam - biologia, Studia na kierunku chemia i pokrewne dziedziny. Nie wiem co robić dalej, gdzie iść na tą magisterkę? Czuję że to Podyplomówki z zarządzania i ta praca papierkowa to jakaś wypadkowa mojej skomplikowanej przeszłości. Mam 28 lat. Czy nie za późno na zmianę branży? Zastanawiam się nad następującym rozwiazaniem: wrócić na mgr z Inż.produkcji lub z ochrony środowiska (Wseiz) i iść na podyplomowke z bezp.zywnosci na SGGW lub na PW na Technologie chem. Wiem że nie mam startu z licencjatem z studia z zarządzania na zaoczne studia typu technologia żywności czy Studia na kierunku chemia lub pokrewne. Ale czy gdybym po moim licencjacie poszła najpierw na podyplomowke np z żywności to miałabym później większe szanse na przyjęcie na zaoczne studia mgr z tej dziedziny? Czy może jednak trzymać się już tych finansów skoro pracuje w tym kilka lat? A może da się to jakoś połączyć? Po maturze było jakoś prościej z tym wyborem.. Sam fakt że ja-klasowy kujon nie osiągnęłam nic w swojej specjalności również boli.. Może ktoś mnie oświeci bo zaczynam popadać w paranoje. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same studia podyplomowe nie dają Ci nic w rekrutacji na Studia II stopnia. Faktycznie musisz się zastanowić co dalej. Szczerze mówiąc nie do końca wiem dlaczego chcesz swój plan realizować od 2 stopnia. Lepiej ponownie zacząć studia I stopnia bo to tylko rok dłużej. 

Moim zdaniem 28 lat to jeszcze nie jest za późno. Aczkolwiek jest Ci trudniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że studia podyplomowe nie są de facto żadnym wykształceniem, a kursem realizowanym przez uczelnie i dlatego nie uprawniają do podjęcia studiów 2. stopnia na danym lub pokrewnym kierunku. Natomiast odnośnie Twojego pytania - jeśli cokolwiek związanego z biolchemem pod kątem przyszłej pracy, to tylko lekarski, stomatologia, pielęgniarstwo lub farmacja. Wszystkie inne to kierunki dla hobbystów albo chcących realizować się później na uczelni, po których znalezienie pracy dosłownie graniczy z cudem. Tak więc głowa do góry - po TŻ najprawdopodobniej miałabyś dużo gorszą pracę (i to poniżej kwalifikacji) niż obecnie, a mając jakieś doświadczenie zawsze można przecież awansować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Zimą skóra dostaje mocno w kość – na dworze mróz, a w domu suche powietrze przez ogrzewanie. Najważniejsze to smarować się czymś, co zatrzymuje wilgoć w skórze i chroni przed zimnem. Mi pomógł ten krem: https://atopicin.pl/sklep/atopicin-krem-do-skory-atopowej-200ml/. Tworzy lekką barierę ochronną, ale nie jest tłusty jak wazelina. No i jeszcze jedno – unikaj gorących kąpieli, bo to tylko pogarsza sprawę.
    • No ogólnie to zdaję sobie sprawę z tego, ze są tańsze rozwiazania. Ale aktualnie nie mam kasy na zakup auta za gotówkę. A zależy mi na tym aby auto było nowe - żebym nie musiał się zastanawiać czy może akurat w tym modelu nie będzie problemów z turbina albo czy zawieszenie nie zacznie stukać po iluś tam kilometrach. Ogólnie zależy mi na nowym samochodzie, którym będę po prostu sobie jeździł i nic innego nie będzie mnie obchodziło. Tak więć nastawiam się na to, ze może być to nieco droższe rozwiązanie. Aczkolwiek zależy mi tutaj na opiniach osób, które wynajmowały, I opiszą gdzie wynajmowały i czy są może jakieś wady tego rozwiązania. 
    • Zimą moja skóra jest w tragicznym stanie. Mróz + ogrzewanie sprawiają, że jest sucha, czerwona i pęka. Jakieś sposoby na ochronę skóry przed zimnem?
    • Finansowo opłaca się najbardziej zakup auta za gotówkę.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.