Blue DragonFly
-
Postów
161 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Blue DragonFly
-
Kupowana matura z polskiego?
Blue DragonFly odpowiedział(a) na Sebastian Szczęsny temat w Język polski
Niestety tak jest... Dla mnie to bez sensu, ponieważ łatwiej przyswaja się materiał, nad którym pracuje się samodzielnie. Poza tym- bez przesady.. Nie trzeba pracy z polskiego poświęcać pół roku. Z tego co mi wiadmo na politechnikę gdańską jest bardzo dużo chętnych, więc przygotowania do matury powinno sie zacząć wcześniej niż 3 miesiące przed. Jeśli ktoś nie może ogarnąć matury z polskiego, to jak wyobraża smobie sesje na studiach? Przecież politechniki też mają przedmioty humanistyczne... -
Nie musisz się zapisywać tak wcześnie. Możesz to zrobić ale nie musisz. Możesz się zapisać, uiścić opłatę (opłata nie jest pobierana automatycznie czy coś, tylko musisz przelać pieniądze na dane konto), a wyniki matury wpisać dopiero, kiedy dostaniesz papierek. Najlepiej jest zapłacić, kiedy już będziesz mieć świadectwo maturalne, bo jeśli zapłacisz teraz i (odpukać) powinie Ci się noga, to uczelnia nie zwróci Ci wpłaconych pieniędzy. Poczytaj trochę o rekrutacji na uczelniach, które Cię interesują (często wszystko jest wyjaśnione krok po kroku). Aha i jeszcze jedno. To, że zapiszesz się wcześniej nie znaczy, że masz 'zaklepane miejsce', wpłacone pieniądze też nie gwarantują tego, że się dostaniesz. Proces rekrutacji kończy się w lipcu (dzień zależny od uczelni), więc to nie ma znaczenia, czy zapłacisz za wybrany kierunek dzisiaj czy w czerwcu. Liczy się tylko to, żeby pieniądze dotarły na konto uczelni na czas.
-
Nie chodziło mi o to, że czarno widzę swoją przyszłość po studiach, tylko na studiach (w sensie nie wiem czy sie utrzymam ).
-
ratuj kto może
Blue DragonFly odpowiedział(a) na marchewa303 temat w Czym kierować się przy wyborze studiów?
Podobno zaczyna się wyż demograficzny, także za jakieś 6-7 lat może być szansa na pracę w zawodzie polonistki. Zawsze też możesz wyjechać za granice i tam zostać lektorem, tłumaczem, nauczycielem itp. Jeśli chodzi o prawo to podobno historia jest tylko na 1 roku. Ale moim zdaniem nie ma co się pchać na prawo, jeśli nie masz w rodzinie prawnika, który po studiach pomoże Ci z pracą (bo wbrew temu, co mogło by się wydawać, po prawie z pracą jest równie ciężko jak po polonistyce czy dzienikarstwie). Moim zdaniem jeśli byłabys pewna wyboru dziennikarstwa czy polinistyki to, czemu nie? Lepiej jest studiować to co nas interesuje i być (ewentualnie) bezrobotnym, niż studiować cos mega trudnego i też być bezrobotnym, lub nie czuć pasji w tym co się robi. Może to kiepska rada, ale ja wybralam swoje studia z myślą o tym co mnie pasjanuje, a o tym co jest modne. A może rok przerwy? Jakaś praca? Szkoła policealna? -
Ja studiuję ochronę dóbr kultury i... trochę czarno widzę swoją przyszłość na tych studiach ;(
-
Kiedyś była w Poznaniu szkoła baletowa (w sensie studia), ale jak jest obecnie to nie wiem. Wystarczy, że przejrzysz oferty uczeli i będziesz wiedzieć co i jak.
-
Niektórzy drukują ściągi na folii. Taka folia na ławce praktycznie nie rzuca się w oczy. Moja koleżanka na egzaminy (na których można ściągać) ubiera sweter z szerokimi rękawami i ile może pisze na ręce. Gdzieś w internecie można zakupić zegarek- ściągę. Cena jedyne 300zł.
-
Sesja - system eliminacji studentów jest aktywny
Blue DragonFly odpowiedział(a) na Łukasz temat w Humor studencki
U mnie też sesja trwa i potrwa jeszcze tydzień.. Szczerze mówiąc coraz czarniej widzę swoją przyszłość na studiach.... -
Nie wpuszczono licealistów na maturę próbną
Blue DragonFly odpowiedział(a) na Łukasz temat w Matura 2017
Uważam, że to głupota. Jeszcze rozumiem płacić za egzaminy na uczelnię, ale za wydrukowanie matury..? Ale mówi się, że w naszym kraju edukacja jest darmowa... -
Co studiować żeby się wyspać?
Blue DragonFly odpowiedział(a) na Karol temat w Czym kierować się przy wyborze studiów?
Jeśli komuś się wydaje, że socjologia jest łatwa to, życzę takiej osobie powodzenia. Szczególnie w spotkaniu z analizą. Studia 'light' można spotkać na małych uczelniach w małych miastach. Mam znajomych na takich studiach. Jedna koleżanka studiuję pedagogikę wczesnoszkolną. Nie przemęcza się za bardzo nauką. W drugim semestrze miala wolny każdy czwartek i piatek a czasami nawet środę. Jeden kolega studiuje na małym oddziale polibudy. Wszyscy tam 'lecą' na ściągach.. -
Witam Mam na imię Gosia. Jestem z dolnego śląska. Studiuję Ochronę Dóbr Kultury na UMK w Toruniu.