Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem w klasie maturalnej. Na maturze zdaję rozszerzoną matemtykę i geografię jednak nie mam pojęcia na jaki kierunek studiów iść. Zastanawiałam się nad logistyką, transportem, geodezją i kartografią, geoinformatyką. Jest tego dużo jednak szybko zmieniam zdanie i biorę pod uwagę jakiś nowu kierunek. Mam pytanie czy ktoś orientuje się może jak wygląda sytuacja na rynku pracy po ukończeniu tych kierunków? Może ktoś zna studia/zawody, które wiązałyby się z geografią i matematyką? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie tędy droga. Tak naprawdę sytuacja na rynku pracy jest dynamiczna i za 20 lat może być inna. 

Najważniejsze jest to byś pomysł czym byś się chciał zajmować w przyszłości. Co wykonywać bardzo często przez większość swojego życia. W czym czujesz się dobry. Odpowiedź sobie na te pytania i wróć do tematu wyboru kierunku studiów. Studia też pracy nie dają. Dają tylko wykształcenie i pewna zdobytą wiedzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz też wziąć pod uwagę kierunki ekonomiczne, zazwyczaj w rekrutacji najbardziej liczy się matematyka, a i często brana jest pod uwagę geografia. Zgodzę się z Łukaszem, że powinieneś iść na to, w czym czujesz się dobry. A nawet po prostu - coś co Cię (za)interesuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Sam ostatnio sporo czytam w klimacie fantasy. Zew nocnego ptaka, jeśli lubicie Grishama i thrillery prawnicze mogę zdecydowanie polecić - bo to książka o procesie czarownicy w kolonialnej Ameryce, w XVII wieku. Nie średniowiecze i nie fantasy, ale zbliżone Mogę też polecić ciekawy blog w klimacie psychologicznym https://regresja.net/regresja/ Warto jest wczytać się tutaj w tematykę regresji hipnotycznej.
    • Zimą skóra dostaje mocno w kość – na dworze mróz, a w domu suche powietrze przez ogrzewanie. Najważniejsze to smarować się czymś, co zatrzymuje wilgoć w skórze i chroni przed zimnem. Mi pomógł ten krem: https://atopicin.pl/sklep/atopicin-krem-do-skory-atopowej-200ml/. Tworzy lekką barierę ochronną, ale nie jest tłusty jak wazelina. No i jeszcze jedno – unikaj gorących kąpieli, bo to tylko pogarsza sprawę.
    • No ogólnie to zdaję sobie sprawę z tego, ze są tańsze rozwiazania. Ale aktualnie nie mam kasy na zakup auta za gotówkę. A zależy mi na tym aby auto było nowe - żebym nie musiał się zastanawiać czy może akurat w tym modelu nie będzie problemów z turbina albo czy zawieszenie nie zacznie stukać po iluś tam kilometrach. Ogólnie zależy mi na nowym samochodzie, którym będę po prostu sobie jeździł i nic innego nie będzie mnie obchodziło. Tak więć nastawiam się na to, ze może być to nieco droższe rozwiązanie. Aczkolwiek zależy mi tutaj na opiniach osób, które wynajmowały, I opiszą gdzie wynajmowały i czy są może jakieś wady tego rozwiązania. 
    • Zimą moja skóra jest w tragicznym stanie. Mróz + ogrzewanie sprawiają, że jest sucha, czerwona i pęka. Jakieś sposoby na ochronę skóry przed zimnem?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.