kasia2006222 Opublikowano 9 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Swoje studia tj. Turystykę i rekreację wybrałam całkiem przypadkowo. Jak na zagubionego maturzystę przystało sama nie wiedziałam czego od życia oczekuję. Decyzję podjęłam we wrześnie i szczerze mówiąc wiele kierunków było już wtedy przede mną zamkniętych. I nie żałuje. Turystyka i rekreacja jest tak ogromnym działem, że myślę że każdy znajdzie tu cos dla siebie. Począwszy od zajęć ruchowych (taniec, basen), lekcje masażu, zajęcia z końmi czy po prostu teorię dotyczącą np. organizacji przeróżnych imprez. To co urzekło mnie w szkole to brak monotonii. Jak już wspomniałam zajęcia bardzo róźnorodne, ogromne możliwości wyboru zajęć pozawykładowych. Co prawda mówi się, że rynek turystyczny został przesycony absolwentami tego kierunku. Ja myślę jednak, że nic bardziej myslnego. program nauczania obejmuje tak jak wspomniałam przeogromny dział, dzięki któremu absolwent ma orientację o pracy nie tylko w biurach podróży, ale i jako przewodnik, pilot, rezydent, pracownik hotelu, gastronomii, pracownicy na statkach, kursach wycieczkowych, pracownicy administracji, organizacja imprez, parki rozrywki i wiele wiele innych. Czyli miejsca, których ciągle przybywa... Poza znacznymi możliwościami jakie uzyskują absolwenci to Turystyka i Rekreacja to kierunek, którym nie da się nie zarazić, którego nie da się nie lubieć. A to już milowy krok to odnalezienia własnej pasji, która jakże cenna jest w życiu. No bo kto nie lubi słuchać o kulturze innych kraji, komu nie podoba się wpajanie wiedzy o miejscach na świecie gdzie zjeżdżają się rzesze turystów. Poza tym jest rekreacja A nikt mi już nie wmówi, że nie lubi rekreacji. Troch wiedzy o sposobach spędzania czasu wolnego i tematy, które z pewnością wykorzystć można w codziennym życiu czyli organizacje imprez. No i oczywiście najprzyjemniejsze punkty kierunku czyli obozy na których oprócz typowych nocnych imprez zapewniono nam niezwykłą rozrywkę : kajaki, żaglówki, parki rozrywki, łucznictwo, paint ball, itp. a zimą szusowanie na nartach. Generalnie, pomimo że wybór kierunku był czystym przypadkiem to z pewnością nie był to przypadek którego żałuję. Polecam gorąco studia szczególnie maturzystom sierotkom, którzy tak jak ja nie wiedzą co ze sobą począć, a wizja ciągłego wkuwania monotonnych regułek po prostu ich przeraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 9 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Czyli poszłaś na studia, żeby coś studiować?? Mam brata po tym kierunku, ale on zawsze kochał geografię, a jego pasja to podróże. Zmartwił mnie fakt deregulacji zawodów. Chyba jeszcze nie weszło to w życie? Chodzi mi o to, że każdy będzie mógł mieć biuro podróży bez wykształcenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alterra Opublikowano 9 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2013 Stoję właśnie przed wyborem studiów. Zdaję na maturze (prócz obowiązkowych: j.polski podstawowy, j. angielski podstawowy, matematyka podst.) geografię na poziomie rozszerzonym oraz matematykę rozszerzoną. Zastanawiam się nad studiowaniem Matematyki, Ochrony środowiska, może Finanse i Rachunkowość. Szczerze mówiąc ten ostatni kojarzy mi się z pracą dość monotonną, cały dzień przy biurku, itd. Po przeczytaniu o Turystyce i Rekreacji zachęciłaś mnie bardzo, aczkolwiek nie wiem co z pracą? Czy rzeczywiście nie jest trudno ją znaleźć? Czy mógłby odezwać się ktoś kto jest już po tych studiach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Mój brat po tym kierunku jest, jak już pisałam i nie pracuje w swoim zawodzie. Ale chyba zawsze możesz założyć własną działalność, jak np. biuro podróży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 10 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Z pracą myślę, że jest jak po każdym kierunku- jeżeli kochasz to co lubisz i rozwijasz się w tym kierunku to zawsze znajdziesz pracę lub rozwiniesz coś swojego. Jeśli robisz coś z przymusu może być trudniej. Jeżeli chodzi o mnie los tak się potoczył, że nie mieszkam w Polsce. Dzięki temu czym zaraziła mnie właśnie szkoła wyjechałam do pięknej Grecji i tam już chyba zostanę. Więc ciężko mi określić jak sytuacja na rynku pracy. Aczkolwiek z tego co widzę po moich znajomych Ci którzy zawsze wykazywali się zainteresowaniem tematem turystyki i rekreacji w większości pacują w hotelach, biurach podróży - tak w Polsce jak za granicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PannaPierniczkowa Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Możesz napisać, jakie miasto wybrałaś? Jaką uczelnię? (Jeśli przeoczyłam, to przepraszam, ale taka właśnie ze mnie sierotka ) Jak wygląda kwestia finansowa. Są to drogie studia? Piszesz o wielu aktywnościach itp. jak dużo musisz na to wszystko przeznaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oluu94 Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Wg mnie to bardzo ciekawe studia, kiedys kiedys nawet tez o nich myslalam. Ciagle masz stycznosc z ludzmi i nie jest to monotonna praca. WIec zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 11 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Ja studiowałam w Wyższej szkole studia.net/informatyka i studia z zarządzania w Rzeszowie. Jeśli chodzi o koszty to cena była taka jak na wszystkich kierunkach na studiach zaocznych. Obozy są dodatkowo płatne to jest kwestia ok 500zł za każdy, a są dwa-zimowy i letni. Jeśli chodzi o czesne to w granicach 350 zł miesięcznie (podkreślam że studiowałam zaocznie), ale oczywiście możliwość korzystania z licznych stypendji znacznie pomniejsza te koszty-jeśli oczywiście sie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 A to nie jest prywatna uczelnia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 12 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 WSiZ tak jest prywatną uczelnią, ale zawsze można skorzystać z tego kierunku na uczelni publicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Na Uniwersytecie Rzeszowskim jest ten kierunek, ale nie tak łatwo się tam dostać, z czego słyszałam. Bo na prywatnych uczelniach, dzienne też są płatne. Rozumiem, że już ukończyłaś studia? Masz mgr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alterra Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 oh Grecja:) a co tam robisz? praca związana z turystyką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Jest ten sam kierunek również na Uniwersytecie Rzeszowskim. Jak jest z dostaniem się nie wiem, bo nawet nie próbowałm się tam dostać. Od razu wybrałam WSiZ. Jeśli chodzi o Grecję to w tej chwili pracuję w małej nieturystycznej miejscowości. Mogę sobie na to pozwolić, gdyż znam już język. A język znam tylko dzięki licznym wakacjom spędzonym w pracy właśnie w turystyce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Wychowanie fizyczne na Turystyce jest obowiązkowe? Czy ciężko je zaliczyć, jak ktoś nie przepada za sportem? Jestem zainteresowana programem praktyk letnich w Grecji w hotelu na stanowisku pokojówki. Czy dogadam się w tym kraju w języku angielskim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Wychowanie fizyczne jest obowiązkowe, ale nie trzeba wykazywać się szczególnymi zdolnościami czy ogromnym zainteresowaniem, żeby zaliczyć. Jeżeli po prostu przychodzi się na zajęcia i cokolwiek stara się ruszać, zalicza się. Jeśli chodzi o pracę w hotelu to zapewne na wyspie, a tam nie ma najmniejszego problemu z rozmawianiem po angielsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Jeśli chodzi o praktyki w Grecji w dobrych hotelach to tak naprawde ma się małą styczność z językiem greckim Angielski w zupełności wystarcza. Jeśli masz możliwość to jedź na takie praktyki. Ja sama byłam 2 razy i uważam, że to świetna przygoda, wspaniałe wakacje i na dodatek niezła szkoła samodzielności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Bardzo dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 22 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2013 Wracając do tematu turystyka to kierunek w którym więcej jest teorii niż praktyki, a chyba każdy przyzna że to podstawa do tego, żeby się na rynku pracy już jako absolwent odnaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cegla Opublikowano 22 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2013 Wracając do tematu turystyka to kierunek w którym więcej jest teorii niż praktyki, a chyba każdy przyzna że to podstawa do tego, żeby się na rynku pracy już jako absolwent odnaleźć. Znaczy jakiej teorii? Myślałam, że się przewrócę, jak słyszałam, jak jakieś dziewczyny w pociągu koło mnie uczyły się na egzamin dyplomowy definicji typu "co to jest rekreacja" i nie potrafiły tego powiedzieć własnymi słowami, a byłoby to dość proste. Pewnie zależy od programu studiów na danej uczelni - bo są takie, które mają np. dużo zajęć i obozów sportowych. Zresztą ciekawi mnie, jakiej praktyki konkretnie oczekujesz na studiach. Podaj przykłady. Chyba nie odgrywania scenek pt. "Czy zechce pani wykupić wycieczkę do Egiptu?" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 23 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2013 Oj przepraszam zdanie przekręciłam tzn jest znacznie więcej praktyki niż teorii. Wiadome, że teoria ma znaczenie, ale bez praktyki jest niczym. Praktyka czyli: zajęcia sportowe począwszy od nart, kajaków, żaglówek, aż po jazdę konną, zajęcia z pływania czy taniec. Odgrywanie scenek z pewnością nie jest konieczne, bo niestety studia to nie przedszkole, ale bardzo wiele prac domowych bez wizyt w biurach podróży i naprawdę rozeznaniu się w funkcjonowaniu biur nie było możliwe. Dodatkowo miesięczne praktyki i oczywiście możliwości ogromne jeśli chodzi o wyjazdy (dla osób chętnych oczywiście). Myślę, że taka różnorodność zajęć z pewnością znacznie urozmaica studiowanie i poznala się odnaleźć w tak szerokiej dziedzinie jaką jest turystyka i rekreacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marrika Opublikowano 23 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2013 Oj przepraszam zdanie przekręciłam tzn jest znacznie więcej praktyki niż teorii. Wiadome, że teoria ma znaczenie, ale bez praktyki jest niczym. Praktyka czyli: zajęcia sportowe począwszy od nart, kajaków, żaglówek, aż po jazdę konną, zajęcia z pływania czy taniec. Odgrywanie scenek z pewnością nie jest konieczne, bo niestety studia to nie przedszkole, ale bardzo wiele prac domowych bez wizyt w biurach podróży i naprawdę rozeznaniu się w funkcjonowaniu biur nie było możliwe. Dodatkowo miesięczne praktyki i oczywiście możliwości ogromne jeśli chodzi o wyjazdy (dla osób chętnych oczywiście). Myślę, że taka różnorodność zajęć z pewnością znacznie urozmaica studiowanie i poznala się odnaleźć w tak szerokiej dziedzinie jaką jest turystyka i rekreacja. Ale te narty, jazda konna to nie są chyba obowiązkowe zajęcia, tylko jakieś naprogramowe obozy? Mój brat nigdy nie wspominał mi o czymś takim. Praktyki owszem miał, w pensjonacie. Ale około miesiąca. Musiał zapłacić za nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cegla Opublikowano 23 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2013 Oj przepraszam zdanie przekręciłam tzn jest znacznie więcej praktyki niż teorii. Wiadome, że teoria ma znaczenie, ale bez praktyki jest niczym. Praktyka czyli: zajęcia sportowe począwszy od nart, kajaków, żaglówek, aż po jazdę konną, zajęcia z pływania czy taniec. Odgrywanie scenek z pewnością nie jest konieczne, bo niestety studia to nie przedszkole, ale bardzo wiele prac domowych bez wizyt w biurach podróży i naprawdę rozeznaniu się w funkcjonowaniu biur nie było możliwe. Dodatkowo miesięczne praktyki i oczywiście możliwości ogromne jeśli chodzi o wyjazdy (dla osób chętnych oczywiście). Myślę, że taka różnorodność zajęć z pewnością znacznie urozmaica studiowanie i poznala się odnaleźć w tak szerokiej dziedzinie jaką jest turystyka i rekreacja. O takich formach zajęć wiem, rzeczywiście po prostu zamiana słów przeinaczyła Twoją wcześniejszą wypowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letitbe Opublikowano 24 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Myślę, że to jeden z ciekawszych kierunków. Jak ktoś decyduje się na pracę za granicą, nie ma obaw przed zmianą miejsca zamieszkania, to turystyka jest dobrą drogą. W Polse chyba jest trudniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia2006222 Opublikowano 24 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Jazda konna, narty i zajęcia które wymieniałam są zajęciami obowiązkowymi, jednakże w zależności od specjalizacji jaką się wybiera zajęcia się różnią. A jeśli chodzi o praktyki nie są one płatne i bardzo zdziwiła mnie informacja, że ktoś za nie płaci! A jeśli ktoś lubi turystyke i nie boi się wyzwań to z pewnością odnajdzie się w zawodzie tak za granicą jak i w Polsce. To, że jest na kierunku tylu studentów nie znaczy, że wszyscy pracę znajdą. Wybiją się Ci, którzy mają predyspozycje, którzy interesują się i lubią to co robią. I oczywiście jeśli ktoś planuje wyjazd za granice taki kierunek znacznie ułatwia znalezienie pracy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StudentSesja Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 Praca w tym zawodzie wydaje się bardzo ciekawa po przeczytaniu twojego postu mogę powiedzieć że jestem zainteresowany. Sądzę że ta praca nie jest dla każdego nie każdy może wytrzymać długo poza "domem"(czytaj znajomymi rodzina itp.). Ja nie mam takiego problemu mógłbym wyjechać pracować np w grecji w hotelu czy coś w tym stylu ale zastanawia mnie ile średnio się zarabia w tym zawodzie. Czy studia wgl. są opłacalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...