Skocz do zawartości
Łukasz

Czym są studia wojskowe

Rekomendowane odpowiedzi

Wybierając kierunek studiów stajemy przed wieloma ważnymi dylematami. Czy wybrać studia techniczne, dzięki którym prawdopodobnie w przyszłości będzie łatwiej o pracę, czy może wybrać studia przyrodnicze i odkrywać w sobie nutkę botanika, czy może jednak studia humanistyczna, a zatem rozwijać się w kierunkach społecznych? Jednym z ważnych pytań, które musimy sobie zadać to czy wybrać studia cywilne, czy wojskowe. Studia wojskowe realizowane są tylko przez kilka uczelni w kraju, do tego są to studia bardzo specyficzne, o czym zaraz się przekonacie.

Do uczelni, które prowadzą studia wojskowe w Polsce możemy zaliczyć Akademię Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte w Gdyni, Wojskową Akademię Techniczną, Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Lądowych im. generała Tadeusza Kościuszki, Wyższą Szkołę Oficerska Sił Powietrznych w Dęblinie.

 

Studia wojskowe różnią się od studiów cywilnym przede wszystkim tym, że studenci wojskowi odbywają poza studiami również służbę wojskową i są skoszarowani. Studenci wojskowi mają obowiązek mieszkania w akademikach, dodatkowe zajęcia i dużo więcej obowiązków. Dla porównania student wojskowy na AMW w Gdyni ma ponad 8 200 godzin zajęć, gdy student cywilny tylko 5 500 godzin zajęć. Studenci wojskowi pełnią normalną służbę wojskową, a więc mają znacznie więcej obowiązków m.in. nie przysługują już im wakacje, a mają 30 dniowy urlop, 10 dni wolnego na święta Bożego Narodzenia i 5 dni na Wielkanoc oraz  muszą starać się o przepustkę na weekend. Natomiast przysługuję im również wiele przywilejów do których należą darmowe studia w całości, nie ponoszą kosztów akademików oraz kosztów wyżywienia. Dodatkowo otrzymują stypendium w wysokości 1 000 zł, jednak to Minister Obrony Narodowej dysponuje ich czasem. Bardzo ważną informację jest to, że aby nie zwracać kosztów nauki absolwent uczelni wojskowych musi przepracować 10 lat dla wojska.

Uczelnie wojskowe oferują wiele kierunków studiów jednak to Minister Obrony Narodowej decyduje, które z tych kierunków w danym roku są uruchamiane.

 

Proces rekrutacyjny przebiega w zupełnie innym trybie niż na studia cywilne. Rekrutacja rozpoczyna się w styczniu, a kończy 31 marca, a więc jest to okres jeszcze przed maturami. Przedmiotami punktowanymi jest matematyka i język angielski, które powinno się zdawać w wersji rozszerzonej aby dostać się na wymarzone studia. Przed ostatnim etapem trzeba zaliczyć badania medyczne przed komisją lekarską. Końcowym etapem rekrutacji to test ze sprawności fizycznej. Dodatkowo przeprowadzona jest rozmowa kwalifikacyjna.

Po ukończeniu studiów student otrzymuje stopień oficerski i przydział wojskowy. Ma również uprawnienia oficera floty handlowej, ponieważ studia na AMW spełniają wszelkie do tego wymogi.

 

Studia wojskowe nie należą do łatwych studiów, jednak dla wielu marzących o pracy w służbach mundurowych są perfekcyjną receptą na sukces.

Zapraszamy do dyskusji o studiach wojskowych na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo nurtuje mnie pewna rzecz, która była poruszana.Po zakończeniu studiów wojskowych na AMW trzeba odpracować 10 lat dla armii aby spłacić swoje koszty, które uczelnia na Ciebie wydała podczas okresu nauki ( wyżywienie, umundurowanie, zakwaterowanie, opieka zdrowotna i żołd ) i tutaj pojawia się moje pytanie.Czy to prawda, że słyszał Pan o tym iż armatorzy zagraniczni są w stanie spłacić te koszty nauki studentom wojskowym ? Bo mnie interesuje bardziej marynarka handlowa gdyż w naszej marynarce nie ma na czym pływać niestety.I właśnie nie wiem czy to prawda, że armator jest w stanie pokryć te koszta bo to są ogromne pieniądze nawet ponad 100 tysięcy złoty za 5 lat nauki jak nie więcej.Jest jeszcze uczelnia cywilna w Szczecinie, która kształci na kierunki pływające, jednak wojskowa uczelnia zapewnia lepsze warunki socjalne dla studenta.Bedę bardzo wdzięczny za odpowiedz i wszystkie porady. Możne zna Pan jakieś strony, gdzie mogę znaleźć jakieś informacje o tym >? Pozdrawiam Serdecznie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć jak wygląda kwestia przydziału jednostki i ewentualnie mieszkania służbowego dla absolwenta WAT? Czy absolwent ma na to jakikolwiek wpływ czy ta kwestia idzie odgórnie? Ogólnie zmierzam do tego, że jeśli ktoś załóżmy dostaje przydział do jednostki daleko od domu to czy może w takim wypadku liczyć na mieszkanie służbowe? Wiem, że niższe korpusy mogą liczyć co najwyżej na wypłatę dodatku mieszkaniowego, jak ta kwestia wygląda u oficerów? Jeśli ktokolwiek ma w to jakiś wgląd to z góry dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje zwyczaj, że najlepszy absolwent sam wybiera sobie jednostkę, a reszta dostaje przydział. Oczywiście wg zapotrzebowania "góry", a nie osobistych preferencji.

24 minuty temu, Gillette napisał:

Ogólnie zmierzam do tego, że jeśli ktoś załóżmy dostaje przydział do jednostki daleko od domu to czy może w takim wypadku liczyć na mieszkanie służbowe?

Na lokal owszem, na samo mieszkanie niekoniecznie. Lokalem tym rzeczywiście może być mieszkanie, jeżeli jest takie w zasobach, ale równie dobrze też internat. Zresztą dodatek w wysokości 900 zł miesięcznie w większym mieście to i tak duże wsparcie do niemałej przecież pensji, o którym pracujący na wolnym rynku mogą jedynie pomarzyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.