Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkim bardzo mocno.

Chciałam prosić o porady, pomoc w związku z sytuacją w jakiej się znajduję.

Teoretycznie ukończyłam studia we wrześniu, jednak ciągle borykam się z problemem oddania pracy licencjackiej. Mój promotor jest doktorem od niedawna i ma absolutnie ogromne ambicje, dodatkowo jest niemiły i krytykuje wszystkie moje wysiłki związane z pisaniem pracy. Mój temat miał początkwo brzmieć restrukturyzacja zatrudnienia w polskim sektorze energetycznym, jednak doktor stwierdził, że w dwóch pierwszych(teoretycznych)rozdziałach nie ma nic o restr. zatrdunienia, więc albo mam przerobić cały rozdział 2 i poprawić rozdział 3 - praktyczny albo zostawić rozdział 1 i 2 tak jak jest natomista rodział 3 napisać o całkiem innym przedsiębiostwie i całkiem innej restrukturyzacji. Wiecznie pisze, że nie przeprowadziłam odpowiednich studiów, nie wyciągam samodzielnych wniosków i że przekształcony tekst z internetu nie jest podstawą do pracy naukowej. Jestem zdruzgotana, zdemotywowana, smutna, zła i bezradna. Nie wiem co mam zrobić. Skąd wziąć informacje i jak napisać coś, żeby w końcu nie mówił, że to nie mój tekst i że wszędzie są błędy stylistyczne. Wydaje mi się że moja praca była całkiem w porządku. Może mam zmienić promotora? Utknęłam w miejscu. Nie pracuję, aby jak najszybciej zakończyć ten etap studiów lic. w moim życiu niestety mój promotor mi to skutecznie utrudnia. 

Bardzo Was proszę o wszelkie porady. Chętnie przyjmę każdą pomoc.

Strasznie Wam już teraz dziekuję za jakiekolwiek zainteresowanie, bo jest to dla mnie naprawdę ważna sprawa, a kompletnie nie widzę wyjścia z sytuacji, a tym bardziej, że siadam przy tym kompie i mam pustkę w głowie. Już nie wiem jak to napisać i skąd wziąć informacje.

Gorąco pozdrawiam!

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami najlepsze są rozwiązania radykalne. Miałem problem z zabraniem się na dobre do pracy magisterskiej - to błąd wybierać za temat pracy dyplomowej firmę w której pracujesz ;) ostatecznie po pięciu latach po absolutorium a) zmieniłem temat pracy na taki który naprawdę mnie intreresował B) zmieniłem promotora c) napisałem pracę i obroniłem się w kilka tygodni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

 

z tego co piszesz to trochę kicha, ale tak jak Sebastian piszę nie ma się co załamywać. Masz możliwości kilka, albo dogadać się z promotorem żeby wskazał konkretne błędy w pracy, wtedy poprawiasz tylko to co Ci pokazał, bo sytuacja w której promotor mówi rozdział jest zły powinien być inny a nie wytłumaczy dokładnych błędów powoduje brak motywacji i brak wiedzy co jest źle, szczególnie jeśli Twoje przekonania są inne. Moja drobna rada: daj przeczytać pracę komuś na roku kto jest "prymusem" i zna się na temacie, może ta osoba wskaże Ci co należy poprawić. Możesz również zmienić promotora, tylko na takiego, którego dobrze znasz i jesteś z nim w dobrych relacjach, a stary promotor z nowym dobrze się nie znają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.