FrustratedAF Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 Siemka, nie wiem, czy to dobre miejsce na takie pytanie, ale w sumie nie mam pomysłu gdzie je zadać. Chwilowo z powodu pandemii jestem w Lodzi, a na co dzień pracuje przy technologiach bezdotykowych na Uniwersytecie w UK. Do swoich badan normalnie werbuje studentów z owego uniwersytetu bądź z firmy z która współpracuję... Ponieważ badania, które robie wymagają dosyć specjalistycznego sprzętu nie jest opcja, żeby przeprowadzać je przez internet. Czy ktoś wie czy jest możliwość, żeby zgadać sie z jakimś uniwerkiem czy szkołą wyższą w lodzi gdzie mogłabym "rozłożyć" się ze sprzętem i przeprowadzić eksperyment? Jeżeli tak jak cos takiego można zorganizować? każda pomoc mile widziana ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 Sesja ma być stacjonarnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrustratedAF Opublikowano 12 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 39 minut temu, Łukasz napisał: Sesja ma być stacjonarnie No tak, ale chyba nie mogę po prostu wejść sobie na Uniwerek, podłączyć cały sprzęt i nagabywać studentów? nie to ze bym nie chciała... Zastanawiam się z kim można w ogóle, by się skontaktować, żeby zapytać o pozwolenie? Kiedyś wysłałam maila do dziekanatu, ale oczywiście mnie zignorowali (może myśleli ze to spam? wysłałam ze .ac.uk (który jest oficjalnym mailam wszystkich uniwerkow).... Dzięki za odpowiedz w ogóle się nie spodziewałam ze ktokolwiek mi odpowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 A jest coś takiego jak telefon. Można zadzwonić do dziekanatu wybranego wydziału. Nic trudnego polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 @FrustratedAF, wg mnie źle zadałaś pytanie. "Zwerbowanie" nie jest żadnym problemem, prawdopodobnie nawet znajomi mogą coś ogarnąć. Tym z kolei jest miejsce i tutaj żadna uczelnia nie ma interesu, żeby nieodpłatnie użyczyć Tobie swojej przestrzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrustratedAF Opublikowano 12 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 3 minuty temu, Gutek napisał: @FrustratedAF, wg mnie źle zadałaś pytanie. "Zwerbowanie" nie jest żadnym problemem, prawdopodobnie nawet znajomi mogą coś ogarnąć. Tym z kolei jest miejsce i tutaj żadna uczelnia nie ma interesu, żeby nieodpłatnie użyczyć Tobie swojej przestrzeni. Masz racje zle sformowałam pytanie. I fakt jedynym "interesem" jaki mogliby mieć to zapoznanie się z technologia która praktycznie nie istnieje nigdzie w przestrzeni publicznej ( n.p dotykalne hologramy) a która kosztuje kilkadziesiąt tysięcy... Jedynie widze to raczej jako naukową ciekawostkę dla nich samych... chyba jakiś profesor technologi byłby zainteresowany sam z siebie? @Łukasz ehehehe.... właśnie dzwonienia wolałabym uniknąć. nie lubię kontaktu bezposredniego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 Ale Twoje lubię czynnie lubię nie ma tutaj znaczenia. Jesteś dorosły. Bierzesz telefon i dzwonisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gutek Opublikowano 12 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2021 @FrustratedAF, trochę nie czaję istoty problemu. Skoro piszesz, że prowadzisz badania, to zakładam, iż nie chodzi o realizację zwykłego projektu na zaliczenie przedmiotu. Uczelnie, nawet te biedne polskie, mają jakieś fundusze dla studentów prowadzących badania, działających w kołach naukowych, przygotowujących coś na konferencję itp., więc chyba nie powinno być problemem ewentualne pokrycie kosztów użyczenia pomieszczeń jednej z łódzkich uczelni przez tę Twoją brytyjską. Godzinę temu, FrustratedAF napisał: a która kosztuje kilkadziesiąt tysięcy... Kilkadziesiąt tysiący to są grosze, co oczywiście nie sprawia, że to coś staje się w ten sposób mało interesujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...