Skocz do zawartości
Sfdpker

Automatyka i robotyka lub coś pokrewnego. Dzienne czy zaoczne.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jestem tutaj nowy może już się pojawił taki temat ale nie znalazłem go. Więc jestem w 4 klasie technikum mechatronicznego. Muszę wreszcie pomyśleć na jaki kierunek studiów iść i gdzie. Mój problem polega na tym, że nie wiem czy dam sobie radę na automatyce i robotyce, może jest jakiś kierunek pokrewny o którym nie wiem a mógłby być łatwiejszy, tu bym prosił jakichś absolwentów/kogoś na tym kierunku lub pokrewnym, aby mi doradził. Także chciałbym zasięgnąć opinii, jak lepiej studiować dziennie czy zaocznie. Chciałbym studiować w Katowicach lub w Szczecinie. Będę wdzięczny za każde informacje.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

Temat studiów dzienny i zaocznych był już poruszany wielokrotnie. Zerknij tutaj: http://forum.studia.net/topic/68-zaoczne-czy-dzienne/?hl=%2Bdzienne+%2Bczy+%2Bzaoczne

 

Dlaczego masz wątpliwości czy sobie poradzisz? Problem z matmą lub fizyką? Jestem przekonany o tym, że nie można klasyfikować kierunków technicznych jako łatwiejsze lub trudniejsze:) Na każdym z tych kierunków będziesz miał podobne przedmioty:) 

Daj znać z czym masz największe wyzwania w nauce:)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie mam problemów ani z matmą ani z fizyką,przedmioty zawodowe na 4. Powiedzmy że nie jestem bardzo zmotywowany do nauki, może na studiach będzie inaczej :P. A co do zajęć zaocznych czy dziennych czytałem już ten temat, chciałbym abyście mi powiedzieli z 2 mocnymi argumentami czemu dzienne albo czemu zaoczne. Sporo starszych znajomych co są na dziennych np. na zarządzaniu i inżynierii produkcji mówią, że żałują że są na dziennych. Wyczytałem Łukaszu, że przeniosłeś się z zaocznych na dzienne, mógłbyś mi powiedzieć dlaczego i czy to był dobry wybór ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przeniosłem się z zaocznych na dzienne i uważam, że to był jeden z najlepszych wyborów w moim życiu. Często osoby mówiące, że lepiej jest na zaocznych lub na dziennych nie mają porównania. Studia zaoczne są o tyle trudne, że najczęściej połączone są z pracą. Wyobraź sobie sytuację, że od pon do piątku pracujesz, czasami nawet do wieczora po czym przychodzi weekend i w sobotę i niedzielę masz zajęcia od rana do wieczora. W moim przypadku praca nie była, aż taka ciężka ale było mi trudno. Często jest tak, że studia dzienne umożliwiają lepszą pracę niż te zaoczne, tak było w moim przypadku pracowałem sobie dorywczo między zajęciami a weekendy miałem wolne. Studia dzienne to świetny okres w moim życiu. Co więcej podczas studiów dziennych miałem dużo więcej kasy... bo nie musiałem płacić za studia, a dorywcza praca czasami przynosiła mi więcej zarobku niż w tamtych okresie pełen etat podczas studiów zaocznych, a jeszcze musiałem płacić za studia.

Za dziennymi:

- inne formy pracy - pracy dorywczej 

- nie trzeba płacić za studia

- życie studenckie

- człowiek nie jest taki zmęczony studiami, jak podczas zjazdów

 

Za zaocznymi

- bardziej dorosła organizacja życia

- poważniejsze możliwości zatrudnienia a co za tym idzie nabywanie większego doświadczenia

- często studia dzienne nie pozwalają na pracę w dużej ilości godzin. 

 

Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Mam klimatyzację już kilka lat i powiem tak – jak raz się przyzwyczaisz, to ciężko bez tego funkcjonować. Latem w mieszkaniu piekarnik, a z klimą włączoną można normalnie żyć. Co do prądu, to zależy od sprzętu, ale u mnie rachunki wzrosły nieznacznie, bo nie chodzi to przecież non stop. Jak dobrze dobierzesz moc i ustawisz sensownie temperaturę, to nie ma tragedii. A konserwacja to głównie czyszczenie filtrów raz na jakiś czas, no i serwis raz do roku, ale to nie są jakieś wielkie koszty. Lepiej brać firmę do montażu, bo jak coś pójdzie nie tak, to mogą być problemy. Jak szukasz sprawdzonej ekipy, to możesz zobaczyć tu: https://klimatyzacja-rzeszow.pl/ – robią montaże i serwis, więc pewnie doradzą coś sensownego.
    • Im dłużej sobie o tym czytam to jestem coraz bardziej do tego najmu przekonany. I chyba będę szedł wlaśnie w najem. Ogólnie leasing w moim przypadku srednio się opłaca bo nie mam firmy, a leasing konsumencki wychodzi dość drogo - o wiele drożej niż najem no i sporo więcej z nim załatwień niż w przypadku najmu.
    • Proponuję Golf VII albo Audi C3. W tym segmencie najwygodniejsze.
    • Zastanawiam się nad montażem klimatyzacji w mieszkaniu, bo w lato robi się strasznie gorąco, ale nie wiem, czy to faktycznie się opłaca. Boję się, że rachunki za prąd pójdą mocno w górę i nie wiem też, jak to wygląda z konserwacją. Czy ktoś, kto ma klimatyzację, może powiedzieć, jak to wygląda w praktyce? Lepiej montować na własną rękę czy brać jakąś firmę?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.