Synthes Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Witam serdecznie wszystkich użytkowników, moja sytuacja przedstawia się następująco. W zeszłym roku zdawałem maturę i dostałem się na kierunek prawno-ekonomiczny, ale po jednym semestrze zrezygnowałem. Postanowiłem poprawić wyniki z historii i WOSu (z których to przedmiotów egzaminy odbędą się niebawem) i zacząłem szukać nowych kierunków: oto moje typy: -Stosunki Międzynarodowe - UAM - myślę, że to dosyć interdyscyplinarny kierunek, a co za tym idzie mogę się tam spodziewać matematyki i logiki, których nie zdzierżę (poprawcie mnie jeżeli się mylę). -Wschodoznawstwo - UAM - jak wyżej, ale większy jest tu nacisk na historię i na język rosyjski, który by mi się na pewno przydał. -Politologia - UAM - szczerze mówiąc sam nie wiem, jaka może być różnica między tym a SM, więc proszę też wyrazić opinię, który z tych dwóch byłby lepszy. -Polityka społeczna - UEP - plan zajęć wydaje mi się dosyć ciekawy, ale nie wiem, jak z zatrudnieniem po tym kierunku. -Zarządzanie państwem - UAM - podobają mi się praktyki na tym kierunku, ale jak wyżej, nie wiadomo, co tak naprawdę można robić po magisterce. To wszystkie moje typy. Proszę o opinię, który z nich jest najbardziej "przyszłościowy", a po którym są najmniejsze problemy z bezrobociem itd. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aguagu Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Twój pomysł to przepis na katastrofę, bo zabierasz się do życia z tyłka strony. Celujesz w przypadkowe kierunki i to raczej po nazwie, a nie programie (skoro jeszcze pytasz, czym się SM różni od politologii) zamiast zastanowić się, co chcesz w życiu robić. Studia to nie jest cel sam w sobie. Studia też nie dają w żaden magiczny sposób pracy. To studenci są przysłościowi albo nie, a nie kierunki. To Ty musisz mieć na siebie pomysł. Musisz wymyślić sobie drogę zawodową i konsekwentnie nią podążać (robić staże itp.), a kierunek dobrać tak, żeby zdobyta tam wiedza Ci w tym pomogła. To Ty jesteś od wymyślenia, co chcesz robić po studiach i od robienia tego. Nie zrobi tego za Ciebie dany kierunek. Bardzo niewiele jest kierunków, które przygotowują do stricte określonego zawodu (jak medycyna). Te, które wymieniłeś, dają tylko wiedzę z danego obszaru tematycznego. To Ty masz wiedzieć, co z tą wiedzą zrobić. Studia to nie jest zawodówka, że kończysz, idziesz z dyplomem do UP i Cię kierują do pracy. To tak nie działa. Po każdym z tych kierunków masz spektrum możliwości od zostania bezdomnym do zostania prezydentem. Ale jak nie zmienisz myślenia, będziesz zdecydowanie bliższy temu pierwszemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 15 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Zacznij od tego czym chciałbyś zajmować się w przyszłości i pod to dobierz kierunek studiów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...