Joanna

Cześć miło Cię słyszeć u nas:)

Miło czytać o tak sprecyzowanym planie na życie. Gratulacje i życzę Ci powodzenia!

Witaj Kamil:)

Nie wiem czy dobrze pamiętam ale jak byłam na targach i rozmawiałam o studiach w Anglii z człowiekiem, który zawodowo zajmował się rekrutacją na tamtejsze uniwersytety, to mówił że certyfikat nie jest wymagany, a patrzą jedynie na maturę z języka.... Odnośnie studiowania Fizyki w Polsce to moim zdaniem powinieneś to jeszcze raz przemyśleć. Jest to ostatnio niszowy kierunek to fakt, ale to tym lepiej bo specjalistów w tej dziedzinie zacznie brakować za kilka lat, spójrz jeszcze na ten opis z informacją m.in. gdzie możesz po Fizyce pracować http://www.studia.net/fizyka Nawet jak masz teraz wątpliwości to idź na Fizykę na PW lub UW, w trakcie pierwszego roku ocenisz czy chcesz tam zostać, czy widzisz swoją ścieżkę kariery w Polsce, czy jednak wyjazd będzie bardziej optymalnym rozwiązaniem.

Jak relaks to ja polecam http://ekofarmazelechow.pl/ miejsce również piękne, a tym piękniejsze że na weekend tam jadę

Pomysł Łukasza jest wart przemyślenia:)

Jeżeli chcesz się trzymać wybranych wcześniej kierunków, to po tym co piszesz uważam że na FiR dasz sobie radę i czas dla siebie też znajdziesz spokojnie:)

Plan treningowy to podstawa. Załóż sobie zeszyt, poproś trenera o rozpisanie ćwiczeń i obciążenia na poszczególne grupy mięśni, a potem jak z przewodnikiem trzymaj się planu, zwiększając systematycznie ilość powtórzeń i obciążenie (oczywiście konsultuj co jakiś czas te zmiany z trenerem). Taki plan da Ci efekt czy w tworzeniu masy mięśniowej czy w odchudzaniu.

To że jesteś osobą nieśmiałą absolutnie nie dyskwalifikuje Cię z zawodu dziennikarza dającego relację przed kamerami, a nawet trochę przewrotnie bym postrzegała to jako plus:) Wiele osób pracujących przed kamerą ma ten problem, ale dzięki temu i świadomość, że muszą lepiej się przygotować do występu dzięki czemu wypadają super! Potem z czasem staje się to rutyną jak zjedzenie obiadu, choć stres nie mija to zamienia się on w pozytywny motywator do działania, do polepszania samego siebie. A mówię to wszystko z doświadczenia, bo miałam okazje współpracować z dziennikarzami:)

Tak masz rację ryzyko jest zawsze, bo nawet jak wiesz co chcesz robić w 100%, to po pewnym czasie może się to zmienić... A poza tym świat wokół nas szybko się zmienia i to co teraz jest na czasie może nie być jak ukończy się studia, święta racja:) Fajna jest ta Twoja lista + i - ja też lubie w ten sposób podejmować decyzje:)

Jest dokładnie tak jak pisze Łukasz... Najgorzej to potem mieć poczucie zmarnowanego roku czy w ekstremalnych przypadkach dwóch, trzech lat...

Jednym słowem Twój wybór padła na te kierunki trochę z przypadku...Chcesz uczyć się czegoś nowego i być w tym dobrym. Uważam jednak że wybór kierunku powinien być połączony z tym co lubisz robić... Oba kierunki są bardzo przyszłościowe, ale nie ryzykowałabym Informatyki bez wyraźnych zainteresowań w tym kierunku... Natomiast jak lubisz matematykę, interesujesz się finansami, jesteś dokładny i skrupulatny, to kierunek FiR może być właśnie dla Ciebie.

Zapewne nie wniosę nic nowego swoją opinią, bo zgadzam się w 100% z przedmówcami, bo moim zdaniem: Po pierwsze kieruj się zainteresowaniami, Po drugie opinii słuchaj z przymrużeniem oka Po trzecie pierwszy wybór często w życiu okazuje się najlepszy:) Odnośnie znajomości to nie przejmuj się tym, bo sama za chwilę je zdobędziesz podczas studiów (mam tu na myśli znajomości zawodowe) jest wiele możliwości na kontakt z pracodawcami dzięki zaangażowaniu w różne projekty i działaniu w kolach studenckich. Płeć piękna też jest Twoją przewagą, bo tak jak pisze Łukasz branże typowo męskie coraz bardziej otwierają się na nas kobiety i sądzę, że możesz mieć większe szanse na dobrą pracę niż nie jeden facet:) Powodzenia w wyborze!

Nie studiowałam co prawda na tych uczelniach, ale o obu opinie znam dobre. Zaciekawiły mnie natomiast kierunki które wybrałeś. Widzę że ciągnie Cię w stronę sportu, zatem dwa pierwsze kierunki będą bardziej odpowiadały Twoim zainteresowaniom i tego powinieneś moim zdaniem się trzymać. Na bezpieczeństwo jest teraz bum i wielu absolwentów będzie za chwilę na rynku po tym kierunku, zatem konkurencja na rynku pracy może być duża...

Ja zupełnie jak studenta, tapicerkę piorę sama;)

Jak takie kursy pomogły Wam w pracy zawodowej? Napiszcie coś na ten temat.

Sprawa faktycznie dziwnie wygląda... ma tu chyba zastosowanie stare dobre przysłowie "uderz w stół a nożyce się odezwą"

Rozpoczynasz teraz I stopień, zatem na pomysł na II jest jeszcze sporo czasu:) ale fajnie, że planujesz swoją karierę. Z doświadczenia wiem jednak, że pierwsze pomysły są często najlepsze:) Pomysł z kognitywistyką ma swoje uzasadnienie w Twoim przypadku, bo masz pomysł na siebie i Twoje argumenty przekonują mnie w 100%.

A jeszcze jak do tego dojdzie praca... to może być niewykonalne... TyrionXL studiuje zaocznie, zatem sadzę że będzie chciał iść do pracy i wtedy czasu na drugi kierunek może nie być...

No to jest minus przyznaję...

Tak myślałam o tym:) i wiem jak się też prace pisze stąd moja propozycja:) choć z drugiej strony informatyki pracy nigdy nie pisałam...

Opinie to ważna rzecz, ale nie przykładaj do nich 100% uwagi, bo dla jednych wydział będzie zawsze beznadziejny a dla drugich superancki. Osobiście jednak kierowałabym Cię jak koledzy na uczelnię wojskową... zatem jeżeli jeszcze jest szansa abyś tam studiowała to zachęcam:)

A ja włożę kij w mrowisko i powiem tak, że może nie na I roku ale na III czemu nie zastanowić się nad drugim kierunkiem, aby studiować dwa jednocześnie...? Ewentualnie pomysł z podyplomówką z kognitywistyki tak dla siebie jest moim zdaniem jak najbardziej ok.

Za bardzo ogólne pytanie... chodzi Ci o video-pomoc na "żywo", czy raczej o nagranie kilku filmów z instrukcjami?

Oba kierunki wymagają pasji:) Nie da się być dobrym informatykiem jeżeli nie lubisz siedzieć przy kompie i grzebać się w kodach, naprawach, programach, grach. Do finansów też trzeba mieć serce, praca ta nie jest "ekstremalna", ale z wieloma wyzwaniami i dla pasjonatów ekscytująca na pewno. Zrób sobie jeszcze listę PLUSY/MINUSY pod swoim kontem i zobaczysz co bardziej Ci będzie pasować. Na rynek na razie nie patrz, bo jak ukończysz studia sytuacja na nim i tak może być zupełnie inna. Wyjdź od siebie, od tego co cię bardziej interesuje, co ci bardziej pasuje ze względu na program i przedmioty.