Skocz do zawartości

Joanna

Użytkownik
  • Postów

    1 531
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez Joanna

  1. Pogodzić pracę i studia na pewno łatwo nie jest. I fajnie byłoby po prostu studiować i cieszyć się wolnością i życiem studenckim. Ale potem zaczyna się spory problem ze znalezieniem pracy. Wydaje mi się, że łatwiej jest znaleźć pracę tym co studiują i pracują, niż nawet tym co dwa kierunki pokończyli.
  2. A co psychologowie na to? Czy nie zajmują się dokładnie tym samym? Wydaje mi się, że ktoś zmienił tylko nazwę kierunku, aby była trendy, a treść pozostaje bez zmian. - Co studiujesz? - - Doradztwo filozoficzne. - O jakie ciekawe! A co to jest? - Co studiujesz? - Psychologię? - Aha...
  3. Kurcze, a ja uważam, że studia zamawiane dają fajne możliwości. Na starcie masz już wsparcie. 1000 zł to nie mało. Zapytajcie kolegów po studiach ile zarabiają. Ja mam sporo znajomych z taką pensją! A tu masz już 1000 w kieszeni i do pracy też możesz pójść, nic cię nie ogranicza.
  4. Tja księgowa to nie jest zbyt emocjonująca praca, ale może nie dla każdego są przecież osoby kochające liczby... a poza tym w tym kierunku nie szukam emocji, a raczej szans na pracę.
  5. Zawsze możesz potem pójść na filologie angielską i sądzę, że twoja przyszłość właśnie będzie związana z tymi studiami. Nie zaszkodzi mieć jednak jakiś backup:)
  6. Joanna

    Co warto zobaczyć?

    Jadę teraz w sierpniu do Rzeszowa, czy ktoś może mi polecić ciekawe miejsca, które warto odwiedzić. Będę też wdzięczna za sugestie odnośnie taniej bazy gastronomicznej.
  7. Jadę teraz w sierpniu do Rzeszowa, czy ktoś może mi polecić ciekawe miejsca, które warto odwiedzić. Będę też wdzięczna za sugestie odnośnie taniej bazy gastronomicznej.
  8. Joanna

    Co na weekend?

    W sumie mam niedaleko, a co polecasz w tej okolicy?
  9. Joanna

    Co na weekend?

    Macie jakieś ulubione miejsca, gdzie w weekend można wypocząć albo poszaleć?
  10. Nie zapominajcie o niezawodnych zupkach chińskich. Tanio, szybko, noi prawie smacznie. Z nich można też robić sałatki, tj. z makaronu, dorzucając jakieś tam warzywka i majezon. Smakuje przyzwoicie. Ne ma to jednak jak wyżera domowa przywieziona od mamusi, choć słyszałam, że coraz rzadziej korzysta się z takich rarytasów na rzecz jedzenia na mieście. Wy też tak macie?
  11. Praca na studiach załatwia nam jedną, prostą i jakże ważną rzecz: start! Poznajesz ludzi, pokazujesz na co cię stać, a ponadto twoje CV staje się ładniejsze. Koleżanka mojej siostry była na Zarządzaniu i zwyczajnie pilnowała jakiejś babce dziecka, aby sobie dorobić. Traf chciał, że kobitka pracowała w HR w dobrej firmie i ją potem tam wkręciła, a teraz dziewczyna ma jak pączek w maśle. Znajomości!!!!
  12. Zgadzam się z twoją opinią, ja jestem teraz na tym kierunku, tyle że w Warszawie. Chcę go skończyć, ale nie ma po nim konkretnego zawodu niestety. Można być człowiekiem od wszystkiego i od frytek też Chyba pomyśle jeszcze o jakimś kierunku np. związanym z księgowością, przynajmniej fach po tym w ręku.
  13. Ha, ha podoba mi się. To teraz najlepsi przyjaciele każdego studenta i nie tylko:)
  14. Trochę bez sensu wydaje mi się wybieranie studiów, zamiatając zainteresowania do konta, bo akurat ktoś mówi, że po nich jest dobra praca. Po kilku semestrach męczarni może okazać się, że nastąpiła zmiana i ten kierunek traci popularność u pracodawcy. Ale kicha. Więc chyba zainteresowania są najważniejsze i pod tym kontem trzeba myśleć o przyszłości.
  15. Joanna

    Witajcie!

    Z tej strony Aśka z Warszawy. Pozdrawiam wszystkich!
×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.