Skocz do zawartości
gertrudaburgundv2

Dwa kierunki równocześnie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wraz z ogłoszeniem list zakwalifikowanych na studia zmierzyłam się z dylematem. Mianowicie, dostałam się na dwa kierunki: dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz kulturoznawstwo. Zwracam się do studentów, którzy studiowali również dwa kierunki równocześnie (może akurat te dwa?). Jakie są Wasze refleksje? Polecacie takie rozwiązanie czy też nie?

 

G.B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co Ci dwa kierunki? Co to daje wg Ciebie? Zdajesz sobie sprawę że w 3 roku wypadają Ci wówczas 2 pracę licencjackie. 

To nie jest dobry pomysł. Nawet nie polecam gdy robi się rok po roku a co dopiero równocześnie. Masz jeszcze studia II stopnia i studia podyplomowe więc jest w czym wybierać.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to regulamin większości uczelni nie pozwala na studiowanie dwóch kierunków od pierwszego roku, a co najwyżej dopiero od drugiego. Poza tym tych dwóch kierunków po prostu nie opłaca się studiować. Tak teoretycznie to pewnie dałabyś radę, bo to są bardzo niewymagające kierunku studiów, tylko po co? I tak Ci się te dyplomy do niczego nie przydadzą. Kulturoznawstwo to takie wszystko i nic, ot żeby sobie hobbistycznie posiedzieć i porozmawiać o współczesnej kulturze, a potem znaleźć pracę w zupełnie czym innym. A dziennikarstwo to beznadziejne studia, na których nie nauczysz się niczego, a ludzie będą się podśmiewywali z Twojego dyplomu. Prace licencjackie to w zasadzie też nie problem, bo taką pracę z dziennikarstwa to się pisze przez 2-3 weekendy. Problem jest bardziej taki, że nie ma sensu jej pisać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, aguagu napisał:

Po pierwsze to regulamin większości uczelni nie pozwala na studiowanie dwóch kierunków od pierwszego roku, a co najwyżej dopiero od drugiego. Poza tym tych dwóch kierunków po prostu nie opłaca się studiować. Tak teoretycznie to pewnie dałabyś radę, bo to są bardzo niewymagające kierunku studiów, tylko po co? I tak Ci się te dyplomy do niczego nie przydadzą. Kulturoznawstwo to takie wszystko i nic, ot żeby sobie hobbistycznie posiedzieć i porozmawiać o współczesnej kulturze, a potem znaleźć pracę w zupełnie czym innym. A dziennikarstwo to beznadziejne studia, na których nie nauczysz się niczego, a ludzie będą się podśmiewywali z Twojego dyplomu. Prace licencjackie to w zasadzie też nie problem, bo taką pracę z dziennikarstwa to się pisze przez 2-3 weekendy. Problem jest bardziej taki, że nie ma sensu jej pisać. 

Standardowa odpowiedź, nie pytałam, co mi to da, a czego nie. Jeśli ktoś idzie na dziennikarstwo tylko po to, żeby mieć papierek i poleniuchować na studiach to niech sobie idzie. Poszłam na coś, co mnie interesuje i w czym jestem dobra. Osiągnięcia to potwierdzają. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Wróżenie przyszłości jest beznadziejne, tyle w temacie. Znajomi mocno puknęliby się w głowę, gdyby przeczytali Twoją odpowiedź. Jeśli ktoś czegoś bardzo chce, to po takim "śmiesznym" dziennikarstwie sobie poradzi, a na studiach po prostu się sprawdzi. Jedni żałują, drudzy nie. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, gertrudaburgundv2 napisał:

Standardowa odpowiedź, nie pytałam, co mi to da, a czego nie. Jeśli ktoś idzie na dziennikarstwo tylko po to, żeby mieć papierek i poleniuchować na studiach to niech sobie idzie. Poszłam na coś, co mnie interesuje i w czym jestem dobra. Osiągnięcia to potwierdzają. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Wróżenie przyszłości jest beznadziejne, tyle w temacie. Znajomi mocno puknęliby się w głowę, gdyby przeczytali Twoją odpowiedź. Jeśli ktoś czegoś bardzo chce, to po takim "śmiesznym" dziennikarstwie sobie poradzi, a na studiach po prostu się sprawdzi. Jedni żałują, drudzy nie. 

Tak, tak, wiem, wiem... Jak ja szłam na dziennikarstwo lata temu, to też nie brałam pod uwagę opinii absolwentów i uważałam, że są po prostu złośliwi. A już po roku żałowałam swojego wyboru, bo hej... to jednak okazała się prawda, że na dziennikarstwie niczego nie uczą.  Jednak prawdę mówili, że zajęcia są o niczym, że uczysz się głupot (typu tłuczenie przedwojennej historii prasy albo uczenie się definicji słowa magazyn kolorowy na pamięć). Jedyne, co na tych studiach sprawdzisz, to swoją cierpliwość do słuchania głupot, bo choćbyś bardzo chciała, to niczego się nie nauczysz. Pewnie, że po studiach sobie poradzisz, ale pomimo tego, co studiowałaś, a nie dzięki temu. Niektórzy po dziennikarstwie zostają dziennikarzami, to wcale nie takie trudne, bo dziennikarzem zostaje się głownie z doświadczenia i nawet ten śmieszny dyplom, na którym w środowisku patrzy się raczej z pobłażaniem, nie jest w stanie przeszkodzić zdeterminowanym. Problem tylko w tym, że zamiast marnowania czasu na dziennikarstwie mogłabyś w tym czasie studiować coś innego, co Ci się rzeczywiście w pracy dziennikarza przyda i czegoś jednak się dowiedzieć. Dziennikarstwo to po prostu za mało, żeby robić z tego osobny kierunek. Świetnie sprawdza się jako specjalizacja, na przykład na polonistyce (polonistyka to swoją drogą dobre studia dla dziennikarza, bo dają oczytanie, wzbogacają słownictwo, uczą kultury języka i poprawności językowej, która w pracy dziennikarza jest ważna). Ale wiem, że mnie nie posłuchasz, bo sama taka głupia w Twoim wieku byłam. I pewnie też będziesz zaraz zmieniać kierunek jak z połowa mojego roku. Ale powodzenia, bo jednak na błędach trzeba się uczyć własnych, a nie na cudzych. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, aguagu napisał:

Tak, tak, wiem, wiem... Jak ja szłam na dziennikarstwo lata temu, to też nie brałam pod uwagę opinii absolwentów i uważałam, że są po prostu złośliwi. A już po roku żałowałam swojego wyboru, bo hej... to jednak okazała się prawda, że na dziennikarstwie niczego nie uczą.  Jednak prawdę mówili, że zajęcia są o niczym, że uczysz się głupot (typu tłuczenie przedwojennej historii prasy albo uczenie się definicji słowa magazyn kolorowy na pamięć). Jedyne, co na tych studiach sprawdzisz, to swoją cierpliwość do słuchania głupot, bo choćbyś bardzo chciała, to niczego się nie nauczysz. Pewnie, że po studiach sobie poradzisz, ale pomimo tego, co studiowałaś, a nie dzięki temu. Niektórzy po dziennikarstwie zostają dziennikarzami, to wcale nie takie trudne, bo dziennikarzem zostaje się głownie z doświadczenia i nawet ten śmieszny dyplom, na którym w środowisku patrzy się raczej z pobłażaniem, nie jest w stanie przeszkodzić zdeterminowanym. Problem tylko w tym, że zamiast marnowania czasu na dziennikarstwie mogłabyś w tym czasie studiować coś innego, co Ci się rzeczywiście w pracy dziennikarza przyda i czegoś jednak się dowiedzieć. Dziennikarstwo to po prostu za mało, żeby robić z tego osobny kierunek. Świetnie sprawdza się jako specjalizacja, na przykład na polonistyce (polonistyka to swoją drogą dobre studia dla dziennikarza, bo dają oczytanie, wzbogacają słownictwo, uczą kultury języka i poprawności językowej, która w pracy dziennikarza jest ważna). Ale wiem, że mnie nie posłuchasz, bo sama taka głupia w Twoim wieku byłam. I pewnie też będziesz zaraz zmieniać kierunek jak z połowa mojego roku. Ale powodzenia, bo jednak na błędach trzeba się uczyć własnych, a nie na cudzych. ;)

O głupocie możesz wypowiadać się tylko własnej... I w dalszym ciągu wróżysz przyszłość. Słownictwo wzbogacać można czytając książki i rozwijając pasję, zdobywając warsztat poprzez dodatkowe aktywności z tym związane. Polonistyka to dobre wyjście, ale nie każdy przyszły dziennikarz musi się tak ukierunkować. Generalizować, jak widać, potrafi każdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, możesz się rozwijać poza studiami, tylko po co Ci wtedy te studia? I nie generalizuję, stwierdzam tylko fakty, że zajęcia na dziennikarstwie są bez sensu i nic nie wnoszą. Powie Ci to większość absolwentów. Wejdź na jakąś grupę na fejsie i zapytaj. Poczytaj opinie w necie o kierunku i uczelni. Ukierunkuj się na co chcesz, ale na coś się ukierunkuj. Bo po dziennikarstwie nie będziesz wiedzieć niczego więcej niż po liceum. To, że ktoś starszy, kto tam był, widział i sam przeżył, próbuje Ci powiedzieć, że coś nie jest najlepszym pomysłem, to nie znaczy, że jest złośliwy albo Cię obraża. Nie chcesz, to nie słuchaj i się obrażaj, że co Ci tu jakaś stara prukwa smęci. Ale jestem w stanie postawić 100 zł, że za kilka lat sama będziesz doradzała innym, że naprawdę są lepsze sposoby na zostanie dziennikarzem niż studiowanie dziennikarstwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się ani trochę. To, że "zajęcia na dziennikarstwie są bez sensu i nic nie wnoszą" to bezsensowne powtarzanie stereotypów... Wystarczy, że trochę pomyślisz i podszkolisz się w zagadnieniach związanych z IT i marketingiem. Dziś wszyscy inwestują w copywriterów, bo nikt nie potrafi pisać, a w mediach wciąż brakuje contentu.

Nikt nie każe ci zostać dziennikarzem po dziennikarstwem, zawsze możesz nadal pisać, ale dla trochę innej branży i lepszych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Nie wiem jak jest teraz, ale ja jak 10 lat temu brałem leasing to musiałem odczekać aż firma bedzie miała rok.  Jeśli chodzi o sam wynajem długoterminowy samochodu to tak jak wszystko - czasami się opłaca, czasami nie. Jest to na pewno opcja, która warto jest wziąć pod uwagę w sytuacji, w której nie masz czasu na formalności, z arządzanie flota pojazdów, nie obchodzi Cię tutaj ubezpieczenie, przeglądy, naprawy. Możesz sobie zresztą wejść na stronę takiego master1 i tam będziesz miał wszystko opisane.
    • Hej! Stworzyłam kwestionariusz, który dostarczy mi wyników niezbędnych do napisania pracy magisterskiej. Będę bardzo wdzięczna jak poświęcisz 15 min na jego wypełnienie.   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeyOmMcMBk44EfX5DqZ7OBYYIqGS_IeTC6iQsfL6-QOMM9SuQ/viewform?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR3ZsQ-dvB7sultbw13YX4NKxsLG4GjP2jY-JiylPETeVwhME2nUffrujFs_aem_AU-1CjVEgxfSlArwEGQi9r6axw0lJ-KTMP5wDXPQusDddSLwE5GxVgxfst3h4PvJbbQc4DjEC8mBCGfxLcR5jrib
    • Ośrodek Pomocy Społecznej Dzielnicy Mokotów m. st. Warszawy ogłasza nabór kandydatów na wolne stanowisko Młodszy Asystent Rodziny / Asystent Rodziny w Dziale Pomocy Specjalistycznej Do głównych zadań osoby, zatrudnionej na tym stanowisku będzie należało między innymi: opracowanie i realizacja planu pracy z rodziną we współpracy z członkami rodziny i w konsultacji z pracownikiem socjalnym,  opracowanie, we współpracy z członkami rodziny i koordynatorem rodzinnej pieczy zastępczej, planu pracy z rodziną, który jest skoordynowany z planem pomocy dziecku umieszczonemu w pieczy zastępczej,  udzielenie pomocy rodzinom w poprawie ich sytuacji życiowej, w tym w zdobywaniu umiejętności prawidłowego prowadzenia gospodarstwa domowego,  udzielenie pomocy rodzinom w rozwiązywaniu problemów socjalnych,  udzielenie pomocy rodzinom w rozwiązywaniu problemów psychologicznych,  udzielenie pomocy rodzinom w rozwiązywaniu wychowawczych z dziećmi,  wspieranie aktywności społecznej rodzin,  motywowanie członków rodzin do podnoszenia kwalifikacji zawodowych,  udzielanie pomocy w poszukiwaniu, podejmowaniu i utrzymaniu pracy zarobkowej,  motywowanie do udziału w zajęciach grupowych dla rodziców, mających na celu kształtowanie prawidłowych wzorców rodzicielskich i umiejętności psychospołecznych,  udzielanie wsparcia rodzinom, w szczególności poprzez udział w zajęciach psychoedukacyjnych,  podejmowanie działań interwencyjnych i zaradczych w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa dzieci i rodzin,  prowadzenie indywidualnych konsultacji wychowawczych dla rodziców i dzieci,  prowadzenie dokumentacji dotyczącej pracy z rodziną,  współpraca z innymi pracownikami zaangażowanymi w proces wsparcia rodziny,  oraz innych czynności wynikających z realizacji Ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (Dz.U. z 2024 r. poz. 177). Wymagania konieczne: dot. wykształcenia i stażu pracy zgodnie z Art. 12 ust. 1 pkt. 1 Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej z dnia 9 czerwca 2011 r. (Dz.U. z 2024 r. poz. 177). niekaralność za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe,  osoba aplikująca nie jest i nie była pozbawiona władzy rodzicielskiej oraz władza rodzicielska nie jest jej zawieszona ani ograniczona,  osoba aplikująca wypełnia obowiązek alimentacyjny – w przypadku gdy taki obowiązek wynika z tytułu egzekucyjnego. Wymagania pożądane: znajomość regulacji prawnych z zakresu: wsparcia rodziny i systemie pieczy zastępczej, pomocy społecznej, przeciwdziałania przemocy w rodzinie, przeciwdziałania alkoholizmowi, przeciwdziałania narkomanii, prawa pracy, przepisów o ochronie danych osobowych,  znajomość obsługi komputera,  łatwość nawiązywania kontaktów interpersonalnych,  umiejętność pracy w zespole,  odporność na stres,  odpowiedzialność,  asertywność,  rzetelność, systematyczność,  komunikatywność i otwartość.  Mile widziana znajomość języka ukraińskiego bądź rosyjskiego.   Informacja o warunkach pracy na danym stanowisku: Miejsce pracy: biuro znajduje się w budynku piętrowym, stanowisko pracy mieści się na poziomie 1, konieczność poruszania się po kondygnacjach,  budynek wyposażony w windę,  ciągi komunikacyjne pozwalają na poruszanie się wózkiem inwalidzkim,  w pomieszczeniach budynku istnieje możliwość poruszania się na wózku inwalidzkim,  brak oznaczeń dla osób niewidomych,  miejsce zamieszkania / przebywania klienta,  urzędy, instytucje, szkoły, przedszkola i inne placówki w których odbywać się będzie praca z rodziną. Stanowisko pracy: praca przy komputerze i urządzeniach biurowych,  praca wymagająca umiejętnego współdziałania z innymi i kontaktów z pracownikami instytucji zewnętrznych,  praca wymagająca częstego i intensywnego kontaktu z osobami korzystającymi z pomocy społecznej,  praca może przebiegać w warunkach stresowych,  brak specjalistycznych urządzeń umożliwiających pracę osobom niewidomym, niedosłyszącym oraz głuchoniemym   Wymagane dokumenty i oświadczenia: podanie o przyjęcie do pracy,  Curriculum Vitea,  kopie dokumentów potwierdzających wymagane kwalifikacje zawodowe oraz staż pracy,  kopia dokumentu potwierdzającego obywatelstwo polskie i ukończony 18 rok życia,  kopia dokumentu potwierdzającego znajomość języka polskiego – dotyczy osób nieposiadających obywatelstwa polskiego,  kopia dokumentu potwierdzającego niepełnosprawność w przypadku kandydata, który zamierza skorzystać z uprawienia, o którym mowa w art. 13a ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych,  podpisane oświadczenie, że kandydat nie był prawomocnie skazany za przestępstwo umyślne lub umyślne przestępstwo skarbowe,  podpisane oświadczenie, że kandydat nie jest i nie był pozbawiony władzy rodzicielskiej oraz władza rodzicielska nie jest kandydatowi zawieszona ani ograniczona,  podpisane oświadczenie, że kandydat wypełnia obowiązek alimentacyjny w przypadku, gdy taki obowiązek wynika z tytułu egzekucyjnego,  podpisana klauzula o treści: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w ofercie w celu rekrutacji zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO). Jednocześnie oświadczam, iż zgodnie z art. 4 ust.11 RODO udzielam zgody dobrowolnie, oraz że zostałam/em poinformowana/y o przysługującym mi prawie dostępu do treści moich danych oraz ich poprawiania, jak również wycofania zgody na ich przetwarzanie w każdym czasie.”   Wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych: W miesiącu poprzedzającym datę upublicznienia ogłoszenia wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w jednostce, w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, jest niższy niż 6%.   Dokumenty uważa się za dostarczone w terminie, jeżeli wpłynęły na n/w adres w terminie do 17.06.2024 r.   Osoby zainteresowane prosimy o dostarczenie osobiście lub za pośrednictwem poczty kompletu dokumentów na adres: Ośrodek Pomocy Społecznej Dzielnicy Mokotów m. st. Warszawy Dział Pomocy Specjalistycznej ul. Bartłomieja 3, 02-683 Warszawa z dopiskiem na kopercie: ,,Młodszy Asystent Rodziny / Asystent Rodziny w Dziale Pomocy Specjalistycznej”.   Informacje dodatkowe: Ośrodek Pomocy Społecznej Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy zastrzega sobie możliwość kontaktu z wybranymi kandydatami. Oferty odrzucone zostaną komisyjnie zniszczone. zatrudniona osoba będzie miała dostęp do danych osobowych wrażliwych, dlatego wymagana jest szczególna staranność i dbałość o bezpieczeństwo informacji. praca asystenta rodziny nie może być łączona z wykonywaniem obowiązków pracownika socjalnego. Asystent rodziny w swojej pracy nie będzie mógł także wykonywać wobec rodzin objętych asystą innych funkcji: kuratora sądowego, pedagoga, nauczyciela, wychowawcy, psychoterapeuty, nie może uczestniczyć w procesie decyzyjnym przyznawania świadczeń realizowanych przez m. st. Warszawę.   Pełne ogłoszenie: https://opsmokotow.pl/aktualnosc-217-mlodszy_asystent_rodziny_asystent.html  ogłoszenie od MAR do AR_06.2024.pdf
    • Aktualnie zastanawiam się nad wzięciem jakiegoś auta na firmę. Na początku brałem pod uwagę leasing, ale czy jest możlwość uzyskania w sytuacji w której firma istnieje krocej niż rok?  Może ktoś korzystał z usługi wynajmu długoterminowego? Bo jeśli nie dostałbym leasingu to myslę też o tym.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.