Skocz do zawartości
luks

Technologia chemiczna, analityka chemiczna zaocznie

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad studiami zaocznymi na kierunku technologia chemiczna, lub analityka chemiczna.

Wiem, że są to trudne studia, a mnie czekałaby większa ilość pracy, ponieważ szkołę średnią skończyłem już 6 lat temu. Wiadomo, że przez taki czas człowiek część rzeczy już zapomniał.

Wiem też, że o pracę po kierunkach chemicznych ogólnie trudno. A co dopiero pewnie po wieczorowych, gdzie człowiek musi łączyć pracę, z nauką i coś czuję, ze wszelkie darmowe staże i praktyki, które mogłyby pomóc w zdobyciu zatrudnienia będą ciężkie do realizacji.

I tutaj jest mój dylemat. Czy warto wydawać pieniądze na studia, po których i tak trudno będzie znaleźć pracę?

Na upartego mógłbym też próbować dostać się na informatykę, lub logistykę.

Niezbyt mi to leżą te kierunki, ale byłaby to w pewnym sensie kontynuacja aktualnej ścieżki kariery. No może przekwalifikowanie (ale nie tak mocne jak pójście w kierunki chemiczne), ale z tego co widzę o pracę trochę łatwiej po takich studiach. Szczegół jest taki, że niezbyt mi leżą te kierunki i to właśnie Studia na kierunku chemia była tym co zawsze szło mi dobrze.

 

Jest też opcja numer trzy. Olać to wszystko.

 

Z góry dzięki za porady. =)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2019 o 06:04, Łukasz napisał:

Studia też pracy nie dają. 

Ja wiem, że studia pracy nie dają. Jednak po niektórych kierunkach jest nieco łatwiej (z naciskiem na nieco) coś znaleźć. ;)

Dlatego mam też te dylematy. 

W dniu 4.07.2019 o 16:19, Gutek napisał:

Nie lepiej po prostu pójść na kierunek związany z wykonywaną pracą i awansować w hierarchii? Ewentualnie skończyć cokolwiek, bo czasem potrzeba tylko jakiegokolwiek dyplomu;)

 

Jestem podręcznikowym przykładem osoby, która wybrała szkołę średnią za namową rodziców kierujących się zasadą "po tej szkole jest praca i pieniądze". Mija już kilka lat pracy i widzę, że to jednak do końca nie to. Jakbym się tym kierował dalej (wizją rozwoju w wykonywanej pracy), to nie byłoby tego posta, tylko składałbym papiery na informatykę, żeby mieć właśnie ten papierek.

Nie chce się też uczyć tylko dla papierka. Chciałbym jednak coś z tego wynieść. Jednak przy okazji nie wywalać iluś tysięcy w błoto. 

 

Ale z tym awansem w hierarchii to zrobiłeś mi dzień jak przeczytałem to akurat siedząc w pracy. =D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, luks napisał:

Ale z tym awansem w hierarchii to zrobiłeś mi dzień jak przeczytałem to akurat siedząc w pracy. =D

Nie wiem, po jakiej jesteś szkole i jaką pracę wykonujesz, ale na zaocznych często studiują ludzie potrzebujący papierka do awansu w górę. Np. pracujący absolwenci technikum, którzy chcą zostać mistrzami, specjalistami, kierownikami itp. Wtedy wybierają kierunek mniej więcej zgodny z wykształceniem i pracą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Jeśli przykładasz dużą wagę do codziennej stylizacji i lubisz zawsze czuć się piękna, z pewnością wiesz, że perfumy są nieodłączonym elementem dnia. Należy dobierać je jednak do okoliczności, pH skóry, a nawet pory roku.
    • Hugo Boss Energise z pewnością można opisać jako energetyczne i pobudzające – takie jak nadchodząca pora roku. Zapach jest trwały i silny, utrzymuje się na ciele przez cały dzień, a na odzieży nawet do kilku dni. Stanowi połączenie drzewa cytrusowego, mandarynki, kardamonu i kolendry.
    • Witajcie,  ostatnio rozważam studiowanie dietetyki na mgr bo Polskie Towarzystwo Dietetyków składa ustawę o regulacji zawodu dietetyka jako medycznego więc bardzo możliwe, że w najbliższej przyszłości osoby po dietetyce otrzymają Prawo Wykonywania Zawodu więc automatycznie będą miału uregulowaną pensję i pozycję z własnym samorządem jak lekarze, pielęgniarki czy farmaceuci.  Osobiście interesuje się dietetyką i rozważam robienie studiów magisterskich niestacjonarnie, tylko mam wątpliwości, czy to ma sens skoro ciągle słyszy się, że perspektywy nie są dobre ponieważ bardzo dużo absolwentów dietetyki jest obecnych na rynku pracy przez co wysoka konkurencja jest.  Mam też opcję wyjazdu za granicę i chętnie z niej skorzystałbym tylko waham się, ponieważ nie wiem, czy całe życie chciałbym mieszkać w innym kraju i dlatego rozważam tą dietetykę jako taką alternatywę, gdy za kilka lat chciałbym wrócić i wiem, że gdy ten kierunek zostanie uregulowany to raczej już nie będzie szansy na robienie magisterski bez licencjata z tego kierunku a nawet może stać się 5-letnia.  Co o tym sądzicie, czy według Was warto inwestować kolejne 2 lata czy lepiej postawić wszystko na 1 kartę i wyjechać?  
    • Holandia, kraj tulipanów, malowniczych kanałów i rowerów, jest jednym z najbardziej fascynujących miejsc na mapie Europy. Dla wielu z nas marzenie o zwiedzeniu Amsterdamu czy urokliwych wiosek jest jak spełnienie marzeń. Jeśli również masz tę wyjątkową okazję, zastanawiasz się pewnie nad wyborem środka transportu.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.