zagubiona25 Opublikowano 8 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Witam, Bardzo mnie interesują Wasze opinie. Mam już 25 lat, a wykształcenie niestety nadal średnie. Doświadczenie zawodowe tylko w pracach dorywczych, nie wymagających szczególnych kompetencji i niezbyt rozwijających. Zastanawiam się czy w przyszłym roku iść zaocznie na filologię. Czy to nie jest za późno na takie studia? Czy znacie kogoś, kto tak późno zaczął i znalazł pracę w wyuczonym zawodzie? I czy zaoczna filologia odbiega poziomem od dziennej? Z góry dziękuję za Wasze odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
challenginggirl Opublikowano 8 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Skończyłam zaocznie filologię angielską i było co robić. Więcej nauki niż na moim drugim kierunku, który studiowałam dziennie. Ja wprawdzie studiowałam od razu po maturze, ale były osoby do 40-tki praktycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 8 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 To świetny kierunek i na pewno warto to studiować. Na studia nie jest za późno nigdy. Filologię niestacjonarnie można polecić bo poziom jest i tak wysoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aguagu Opublikowano 11 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Na zaocznej filologii jest dużo mniej godzin praktycznej nauki języka niż na dziennej. Więc tak, poziom językowy będzie tam niższy. Co nie znaczy, że nie możesz nadrobić tego w domu. A co do wieku, to o ile nie zamierzasz umrzeć ze starości w ciągu najbliższych 5 lat, to chyba możesz studiować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...