Skocz do zawartości
t463759

Kawalerka w Warszawie

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry Wieczór,

zamierzam studiować zaocznie za rok w Warszawie i zastanawiam się nad wynajmem kawalerki. Orientuje się ktoś jaka cena jest uczciwa i ile to mniej więcej wyjdzie z opłatami, 1800? Jakie dzielnice omijać? Nie znam Warszawy w ogóle. W jakim miesiącu mogą pojawić się najkorzystniejsze oferty wynajmu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można znaleźć i za 1500 zł, ale wtedy będą to raczej obrzeżne dzielnice i wystrój jak za Gierka. Bliżej centrum i z nowszymi meblami trzeba się liczyć z kosztem 1700-1800 zł. Górnej granicy w zasadzie nie ma, bo to zależy, jaki chcesz wypas. ;) 

 

No ale gdzie będziesz studiować? Warszawa to duże miasto i uczelnie są w różnych jej częściach. Najtańsze są obrzeżne dzielnice, bo stamtąd w korkach jedzie się do centrum czasem godzinę, a czasem dwie. Najtańsza jest zwykle Białołęka, bo tam to już psy szczekają tylną częścią ciała. Ale obrzeżna to też nie zawsze znaczy źle, bo w takich Włochach albo Ursusie może zamieszkać przy stacji SKM i być w centrum w 20 minut. Poza tym niektóre uczelnie po prostu są na obrzeżach (jak nowy kampus UKSW, WAT czy to, co kiedyś nazywało się AON-em, w Rembertowie). Więc szukaj tak, żeby mieć dobry dojazd na uczelnię. I pamiętaj, że metro, tramwaje i kolejka podmiejska nie stoją w korkach, a autobusy już tak, więc zawsze lepiej mieć tramwaj pod nosem. Dzielnic niebezpiecznych za bardzo nie mamy, co najwyżej jakieś okolice Ząbkowskiej na Pradze Północ. Jeśli chodzi o urodę i klimat, to Warszawiacy lubią mieszkać na Mokotowie, ale jak dla mnie to tylko stara część jest ładna, większość Mokotowa to blokowiska. Ładnie i zielono jest na Żoliborzu, Saskiej Kępie i w niektórych częściach Ochoty, stamtąd też dojazd jest dobry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.