Skocz do zawartości
OFF

Czy jest taki kierunek ? Grafika Inżynierska

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Studiowałem na PG Podyplomówki z zarządzania Inżynierskie przez 1 semestr ale zrezygnowałem gdyż nie czujem że to jest to.
Najbardziej podobał mi się przedmiot Grafika Inżynierska - mało nauki, a bardzo interesująca praktyka czyli projekty na kartce. Ołówek, linijka, trochę wiedzy i jedziesz. Chciałbym się kształcić w kierunku właśnie grafiki/szkicowania/projektowania. Niestety nie znalazłem w Polsce kierunku Grafika lub Grafika Inżynierska. Bardzo proszę podpowiedzcie jeśli posiadacie taką wiedzę, gdzie i na jakiej uczelni jest taki kierunek lub czy jest kierunek inny ale z dużym naciskiem na odtwarzanie czegoś  co było na ćw -> na kartkę :)
Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grafika Inżynierska - mało nauki, a bardzo interesująca praktyka czyli projekty na kartce. Ołówek, linijka, trochę wiedzy i jedziesz. Chciałbym się kształcić w kierunku właśnie grafiki/szkicowania/projektowania. Niestety nie znalazłem w Polsce kierunku Grafika lub Grafika Inżynierska

 

Nie wiem jak było w Twoim przypadku, ale przedmiot grafika inżynierska na typowym kierunku technicznym obejmuje geometrię wykreślną i co najmniej jeden CAD.

 

Taki materiał stanowi praktyczny wstęp do tego, co wymaga już kontretnej wiedzy min. z wytrzymałości materiałów, mechaniki płynów i termodynamiki, czyli szeroko pojętego CAE, bez którego nie obędzie się żaden inżynier procesu, konstruktor lub obliczeniowiec.

 

Nie prowadzi się studiów z tzw. grafiki inżynierskiej, ponieważ jej bardzo skromny zakres mieści się w programie technikum (gł. mechanicznego i budowlanego), które przygotowuje do pracy na stanowisku kreślarza. Taka jest różnica między inżynierem a technikiem. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie może nie dokładnie się wypowiedziałem, kreślarz to może byłoby to a grafik nie gdyż do sztuki mi daleko. Jest kierunek kreślarski ?

 

Do takiej pracy nie wymaga się dyplomu. Obsługi dowolnego programu CAD można nauczyć się na własną rękę, co jest zresztą powszechnie znanym faktem. W Internecie bez problemu znajdziesz różne zlecenia dla kreślarzy, od których nikt nie oczekuje ukończonych studiów, a jedynie czegoś w stylu portfolio. Niezła fucha, żeby dorobić sobie parę groszy.

 

Z drugiej strony, całkiem spora grupa inżynierów (głównie mechaniki, budownictwa i pokrewnych) pracuje poniżej kwalifikacji jako kreślarze w firmach. Czasem to stanowisko bywa mylnie nazywane "konstruktorem", co działa na szkodę prawdziwych samodzielnych konstruktorów. Jednak takie rzeczy zawsze widać w zakresie obowiązków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grę wchodzi jeszcze Bezpieczeństwo Morskie Państwa na AMW w Gdynii - czy macie jakieś informacje/opinie na temat tego kierunku ?

 

Dobry wybór pod warunkiem posiadania "wtyków" w potencjalnych miejscach pracy. W przeciwnym razie trzeba wiedzieć, że kierunki tego pokroju tworzy się przede wszystkim celem podreperowania budżetu uczelni (moda na bezpieczeństwo itp.) oraz zapewnienia odrobiny rozrywki emerytowanym wojskowym.

 

 

 

Tak na prawdę to ciężko mi powiedzieć co dokładnie mógłbym robić po tym kierunku

 

I to jest poważny problem nie tylko tych studiów.

 

 

 

może SG na morzu

 

Do pracy na morzu wymaga się kwalifikacji technicznych (nawigator, mechanik, elektryk) a nie biurokratycznych. Wyszkolenie potwierdzone zdobyciem koniecznego dyplomu zajmuje sporo czasu, z czego dużą część pochłania obowiązkowa praktyka morska. Natomiast do pracy za biurkiem można przyuczyć stosunkowo szybko. Prawdopodobnie to główny powód, dla którego służby (w tym wojsko i straż graniczna) przyjmują przede wszystkim osoby ze średnim i wyższym wykształceniem technicznym.

 

Dla przykładu - na stronie Morskiego Oddziału SG od lutego znajduje się ogłoszenie o naborze motorzystów wachtowych (czyt. starszych marynarzy w dziale maszynowym) z woj. zachodniopomorskiego. Taki papier można mieć już po technikum albo skończonym I roku mechaniki z odpowiednią praktyką.

 

 

 

Szkoda że ten kierunek nie daje stopnia min marynarza

 

Do bycia marynarzem nie trzeba mieć nie tylko studiów, ale nawet szkoły średniej. Wyrabiasz sobie morskie świadectwo zdrowia + tzw. zintegrowany kurs bezpieczeństwa, po czym w Urzędzie Morskim składasz wniosek o wydanie książeczki żeglarskiej i świadectwa młodszego marynarza albo motorzysty. Po odebraniu możesz zaczynać pływanie. Pracodawców w tej branży nie obchodzi wykształcenie, tylko aktualne papiery (wygasają po 5 latach) i doświadczenie na morzu. Skończone studia na odpowiednim kierunku (nawigacyjnym, mechanicznym lub elektrycznym) jedynie pomagają szybciej awansować na oficera. Inna droga szybkiego awansu to szkoła policealna albo kursy, chociaż to zdecydowanie droższa opcja.

 

Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o pracy na morzu to pytaj. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.