Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :)

 

Czy istnieje możliwość studiowania za granicą języka polskiego jako języka obcego? Tzn. na tej samej zasadzie na jakiej w Polsce Polak studiowałby przykładowo język norweski. Jakie przedmioty rozszerzone należałoby wtedy pisać na maturze?

Czy poziom B2 jest wystarczający do podjęcia nauki w szkole wyższej za granicą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skończ filologie angielska i filologie polska w Polsce. Jesli skończysz filologie angielska w Polsce na I stopniu to spokojnie możesz jechać na studia zagranice, ale wtedy i tak lepiej zrobić filologie polska w Polsce bo ma ona wyższy poziom i wtedy z dwiema filologiami możesz starać się o pracę. Możesz tez w Polsce zrobic filologie polska i zrobić kurs conajmniej FCE

A tak naprawdę to z języka obcego tylko CAE uprawnia do nauczania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Musisz zrobić certyfikat na poziomie C1 czyli CAE żeby studiować zagranicą.

Na maturze rozszerzony polski i język obcy na pewno. Pamiętaj, ze w większości krajów za studia się płaci. A gdzie konkretnie musisz studiować?

Tutaj masz artykuly p studiach w różnych krajach

http://www.studia.net/zagranica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Brzmi jak idealny plan pod https://scena54.pl/katowice/. W tygodniu działają bardziej jako cocktail bar i serio – jeden z lepszych w mieście. Barmani znają się na rzeczy, robią drinki z pomysłem, ale bez zadęcia. Jak siedzicie większą grupą, można się rozsiąść wygodnie, nie trzeba się przekrzykiwać. Muzyka gra, ale nie na tyle głośno, żeby nie dało się normalnie pogadać. No i co fajne – jak się zrobi późno, to nie trzeba zmieniać lokalu, bo w weekendy klub się rozkręca i można zostać na imprezę. Dobre światło, fajny wystrój, żadnych telewizorów z meczem w tle. To nie jest kolejny pub, tylko coś bardziej z charakterem.
    • Zbieramy się ze znajomymi po pracy – taki wieczór „na mieście”, ale nie do siedzenia przy kotlecie, tylko coś bardziej stylowego. Najlepiej miejsce z dobrym barem i możliwością zostania na dłużej. Nie chcemy też klubowego hałasu. Macie coś w głowie?
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.