Skocz do zawartości
Michał7

Studia na Wydziale Mechanicznym, czy Mechaniczno-Energetycznym na PWr?

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,
mam problem z ostatecznym wyborem kierunku studiów na Politechnice Wrocławskiej. W przyszłości chciałbym zostać konstruktorem maszyn, bardzo interesuje mnie branża lotnicza, ale chętnie pracowałbym też w innych branżach, najważniejsze aby w działach projektowo-konstrukcyjnych.

 

Zastanawiałem się między kierunkami: Mechanika i Budowa Maszyn na Wydziale Mechanicznym (na drugim stopniu jest specjalność konstrukcja i eksploatacja maszyn), Mechanika i Budowa Maszyn Energetycznych (jest tam specjalność inżynieria lotnicza) oraz Lotnictwo i Kosmonautyka. Dużo myślałem nad kierunkiem Lotnictwo i Kosmonautyka, jednak nie byłem pewien,
czy chciałbym pracować w przyszłości tylko w lotnictwie. Teoretycznie po tym kierunku trudniej byłoby znaleźć pracę w innych branżach. Nie chciałbym zamykać sobie perspektyw zawodowych
w innych obszarach konstrukcyjnych, choć moje obecne zainteresowania skupiają się wokół przemysłu lotniczego, to mimo wszystko nie uważam siebie za jakiegoś wielkiego pasjonata, który swoją zawodową przyszłość widzi tylko i wyłącznie w branży lotniczej. Wydział Mechaniczny na PWr jest jedynym z najlepszych wydziałów mechanicznych w Polsce, ma bardzo wysoki prestiż, skupia się na samochodach oraz maszynach roboczych i hydraulicznych. 

 

W ramach pierwszej rekrutacji wybrałem kierunek MiBME na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym, na który zostałem zakwalifikowany. Na drugim miejscu wybrałem klasyczną MiBM, na którą też bym się dostał. Niestety wg progów nie dostałbym się na Lotnictwo i Kosmonautykę. Mój pierwszy wybór - Mechanika i Budowa Maszyn Energetycznych (z późniejszą specjalnością inżynieria lotnicza) wydawał się dobrym kompromisem między MiMB na Wydziale Mechanicznym a Lotnictwem.

 

Zacząłem się jednak zastanawiać, czy nie wziąć udziału w drugiej rekrutacji i nie wybrać MiBM na Wydziale Mechanicznym. Zmartwiło mnie, że na stronie kierunku MiBME napisano, że tylko ponad 40% absolwentów czuje się dobrze przygotowanych do pracy po studiach. Podobno na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym jest niższy poziom nauczania niż na Mechanicznym,
a w kwestii specjalności lotniczych najlepiej wybrać wiodące ośrodki takie jak Politechnika Warszawska, czy Politechnika Rzeszowska. Zapytałem się znajomego, który skończył MiBM na Wydziale Mechanicznym, który wydział jest lepszy i odpowiedział, że zdecydowanie Mechaniczny, mimo że jest trudniejszy, to będę po nim dobrym inżynierem


Ukończenie klasycznej Mechaniki i Budowy Maszyn teoretycznie nie przekreśla pracy w lotnictwie. W ofertach pracy w branży lotniczej wymieniane są dwa kierunki: MiBM oraz Lotnictwo
i Kosmonautyka. Przemysł lotniczy we Wrocławiu nie jest zbyt duży, skupia się głównie na remontach i eksploatacji silników lotniczych, a mi zależy na pracy konstruktora. Typowo konstrukcyjna firma we Wrocławiu o profilu lotniczym - Collins Aerospace, również współpracuje z Wydziałem Mechanicznym. 


Aby rozwijać zainteresowania lotnicze na Wydziale Mechanicznym mógłbym zapisać się do koła naukowego zajmującego się rakietami, a po studiach rozszerzyć swoją wiedzę na studiach podyplomowych z silników lotniczych (są takie studia na Politechnice Rzeszowskiej). Z drugiej strony trochę szkoda byłoby mi nie uczyć się na studiach przedmiotów typowo lotniczych
i nie korzystać z ciekawych pomocy naukowych na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym (części silników lotniczych, myśliwce i śmigłowce jako pomoce dydaktyczne). Przedmioty takie jak projektowanie samolotów, napędy lotnicze, czy śmigłowce wydają się dla mnie bardzo ciekawe. 


Z góry dziękuję za odpowiedzi i cenne wskazówki.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie na czym Ci bardziej zależy, na dyplomie polibudy, który nic realnie potem nie znaczy, czy na tym, żeby faktycznie móc po studiach pracować w branży. Jeśli na tym drugim, to od pseudolotniczych kierunków na PWr trzymaj się jak najdalej, no chyba, że chcesz potem swój cenny dyplom inżyniera powiesić sobie na ścianie i ciułać od zera wszystkie moduły do licencji B1/B2 pracując jednocześnie jako praktykant ze szmatą w ręku, bo ULC nie daje uznania wiedzy z 3/4 przedmiotów na PWr. Politechnika Rzeszowska, MEiL PW, WAT, PWSZ Chełm i Dęblin to jedyne uczelnie, do których powinieneś się kierować, jeśli chcesz studiować lotnictwo na poważnie, a PWr i resztę politechnik jak mówiłem, omijać szerokim łukiem (chyba, że miałbyś ambicję do bycia pilotem, to wówczas można rozważyć Politechnikę Śląską, ale tylko ze względu na niskie progi przy kwalifikacji na szkolenie praktyczne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.