Skocz do zawartości
Asaro

Wyjazd za granice po studiach

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry 

 

Jako, iż zaczynają się rekrutacje na studia stoję przed ich wyborem i zastanawiam się, które studia związane z Finansami i Rachunkowością, podatkami dają możliwość pracy za granicą.

Wiem, że za granicą są różne systemy podatkowe, dlatego zbytnio nie wiem co zrobić w tym temacie. Powinienem wyjechać na studia do innego kraju i tam studiować czy jest możliwość wyjechania z Polski po studiach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu niby medyczne? Przecież to właśnie dyplomy medyczne często trzeba nostryfikować dyplom, bo nie jest z marszu uznawany. 

 

To już z innymi dziedzinami jest łatwiej. Absolwenci studiów technicznych często wyjeżdżają i po prostu pracują. Nikt z tym nie ma problemu. Ci od finansów też. Wiele międzynarodowych korpo ma teraz centra rozliczeń w Polsce. Przecież tam robi się rozliczenia nie wg polskiego prawa. Wiadomo, trzeba się douczyć, ale zasady księgowania i matematyka zostają te same. 

 

Asaro, możesz studiować w Polsce. Niektóre polskie uczelnie mają już nawet w programach uzyskanie międzynarodowych certyfikatów, takich jak ACCA (albo innych CFA, CIMA, CIA). ACCA jest najbardziej znany i uznawany na całym świecie. Tu masz, co to za zwierz (o ile mi admin nie usunie linku): http://www.poradnikksiegowego.pl/artykul,1631,2673,kariera-ksiegowego-certyfikat-miedzynarodowy-acca.html

 

Możesz też za granicą, jeśli masz na myśli jeden konkretny kraj. Będzie łatwiej, bo nauczysz się od razu tamtejszego systemu podatkowego. Ale jeśli jeszcze nie wiesz, co i jak, gdzie chcesz jechać i to taki luźny pomysł, to lepiej skupić się na certyfikatach typu ACCA, bo z tym zatrudnią Cię w wielu miejscach na świecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze bullshit, bo na przykład w Wielkiej Brytanii możesz się z polskim dyplomem wpisać do ichniego stowarzyszenia księgowych i normalnie wykonywać pracę. Po drugie w wielu krajach dyplom nie ma najmniejszego znaczenia, bo żeby pracować na przykład w księgowości, musisz mieć certyfikaty, a zdajesz je tak samo, czy jesteś Polakiem, czy Hindusem. Mylisz zapewne zwykle studia z kursami przygotowującymi do takich egzaminów certyfikacyjnych. Do tych egzaminów można się też przygotować w Polsce, bo wiele uczelni ekonomicznych jest już do tego akredytowanych. Po trzecie ja mam znajomych, którzy z powodzeniem pracują w międzynarodowych korporacjach w finansach za granicą? I co z tego wynika? Może mam po prostu bardziej ogarniętych znajomych. Naprawdę jak chcesz pracować w finansach to dyplom ma znaczenie drugorzędne, jeśli nie trzeciorzędne. Liczą się umiejętności, doświadczenie i uprawnienia. I dobra znajomość języka.  Jeśli jesteśmy przy księgowości, to w takiej Wielkiej Brytanii nawet nie musisz mieć do tego uniwersyteckiego dyplomu, tylko właśnie zrobione uprawnienia i certyfikaty. 

 

Cytat

The AAT qualification is typically the minimum level expected of an accountant, but to ultimately become a chartered accountant, you'll have to progress to the ACCA, ACA or CIMA qualifications.

Although many accountants will hold a university degree, it's often desirable rather than essential. Even if it is a prerequisite for a role, the degree can usually be in any subject.

So, while maths and economics at A-level followed by an accounting degree may be advantageous, if you didn't go down this focused route you'd still be able to get the qualifications you need - as professional bodies provide courses for students and workers at all levels.

A variety of finance qualifications are available to those interested in accounting careers, which can be confusing when searching for job opportunities.

To give you a good starting point, the most popular accountant qualifications include:

  • AAT (Association of Accounting Technicians) accounting courses - made up of three qualifications across three levels, they combine industry knowledge and practical work skills.
  • ACCA (Association of Chartered Certified Accountants) qualifications - they comprise of two levels: Fundamentals and Professionals. The modules cover a variety of topics from corporate and business law to audit and assurance.
  • ICAEW (Institute of Chartered Accountants in England and Wales) chartered accountant status - also referred to as the ACA, this qualification consists of three to five years of practical work experience and the completion of 13 modules.
  • CIMA (Chartered Institute of Management Accountants) business finance award - oversees the widely-recognised CGMA (Chartered Global Management Accountant), which requires you to have already gained the postgraduate-level Certificate in Business Accounting.

Many accountancy firms will accept qualifications from any board, but if you have a definite career path in mind, it's worth taking a look into the preferred qualifications of that specialism.

For example, if you're interested in becoming a chartered accountant, you'll need to have studied for the ACCA qualification and have three years' work experience in a relevant role. It usually takes around four years in total to become fully qualified.

If you're wondering whether you can become a chartered accountant without a degree, you can apply for the ACCA qualification with a combination of GCSEs and A-levels. However, by already holding a degree or Masters in any subject, this may make you exempt from some of the exams. Even without any formal academic qualifications, you can enter the accounting profession and study at the foundation level.

 

Zresztą w Polsce dużo inaczej nie jest. Możesz sobie skończyć politologię, a potem zrobić kursy w stowarzyszeniu księgowych i pracować w księgowości. Wielu filologów tak teraz robi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Ci być cieżko wyjechać po studiach, jeśli chcesz pracować w zawodzie. Warto jednak dodatkowo wziąć pod uwagę wyjazd na studia za granicę lub po prostu przebranżowienie się :) Dużo zależy do tego, czy chcesz wyjechać na stałe za granicę, czy zależy Ci na tym, aby po prostu sobie dorobić, a później wrócić do Polski. Moja znajoma zdecydowała się na wyjazd na kilka lat za granicę jako opiekunka do osób starszych, dzięki temu udało się jej zarobić szybciej kwotę, której potrzebowała. Wiem, że wyjeżdzał i była bardzo zadowolona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Krótko i praktycznie — formalnie trzeba oddać auto na stację demontażu pojazdów (SDP), dostać pokwitowanie (tzw. zaświadczenie o demontażu) i dopiero z tym dokumentem iść do urzędu, żeby wyrejestrować pojazd. Dopiero po wyrejestrowaniu zgłaszasz to do ubezpieczyciela, żeby zakończyć OC. Stacja demontażu ma obowiązek zważyć pojazd i w dokumentach powinna zgadzać się waga z dowodem rejestracyjnym — jeśli czegoś brakuje (np. silnik, elementy), często żądają dopłaty za brakujące kilogramy, bo tak to jest w przepisach. Rozkręcanie auta „na podwórku” nie jest legalne — zakaz ma charakter prośrodowiskowy i prewencyjny (oleje, płyny, opony, elementy elektroniczne), stąd właśnie wymóg oddania auta do profesjonalnej utylizacji. W praktyce wiadomo jednak, że ludzie kombinują — lewych umów, sprzedaży „na pijanego” czy na cudzoziemca bywa sporo, a część aut na części przyjeżdża spoza granicy i „rozchodzi się” bez śladu. Niestety część odpadów ląduje w lasach, bo nie wszystkie elementy (np. pewne plastiki, deski rozdzielcze z Anglii) mają wartość rynkową i za ich utylizację trzeba dopłacić. Jeśli chcesz to zrobić czysto i formalnie — zapytaj konkretną stację demontażu, czy jednocześnie sprzedają części; jeśli nie, czasem nie robią problemu, jak delikatnie wykręcisz kilka plastików (ale to zależy od firmy). Jeśli wolisz opcję „bez kombinowania” i załatwienie sprzedaży pojazdu powypadkowego we współpracy z ubezpieczycielem (żeby nie biegać za papierami samemu), warto zerknąć informacyjnie tutaj — jest opisany cały proces krok po kroku: https://carrot.pl/skierowal-cie-do-nas-ubezpieczyciel/
    • Jak to wygląda formalnie z wyrejestrowaniem i utylizacją auta powypadkowego? Czy mogę po prostu rozkręcić samochód na części samodzielnie, czy trzeba iść na stację demontażu i co z OC/przeglądami?
    • Dwa rózne urządzenia do ogrzewania . Klima z możliwością ogrzewanie - wspomaga ogrzewanie zimą a latem mamy komfortowo chłodniej niż na zewnątrz . Kable Grzejne pod wylewką dadzą nam komfort ciepłej podłogi . Nie każdy lubi podmuch Klimy i unoszący się kusz w powietrzu . Tak jak rekuperacja go wyciągnie tak klimatyzacja nie koniecznie . co do kosztów to już technologia budowania domów a nie system ogrzewania . Od siebie dodam, ze przy tak małym metrazu można zastanowić się jeszcze nad ogrzewaniem elektrycznym: https://www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/produkty-i-systemy/kotly-elektryczne/ Więcej informacji na temat tego typu kotłów znajdziesz na tej stronie. 
    • Możecie polecić ogrzewanie do małego domku?  Dodam, że chodzi tutaj o domek letniskowy o powierzchni 40 m2. Co najlepeij się sprawdzi? 
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.