Skocz do zawartości
st642362354

Szanse na studiowanie informatyki

Rekomendowane odpowiedzi

Za 2 miesiące piszę maturę, rozszerzenie z matematyki. Próbną maturę z rozszerzonej matematyki napisałem jedynie na 10%. I nie pomaga to, że cierpię na prokrastynację. Zacząłem szukać źródła problemu z motywacją do nauki - zacząłem zdrowo się odżywiać, od 2 tygodni chodzę na siłownię, wysypiam się, zamówiłem pierwszy nootrop (Noopept + cholina), ale nie pomogło

Planuję iść na informatykę na Uniwersytet Śląski w Katowicach. Nie interesuję się nią (nie umiem programować), ale to dobry zawód, a nie mam pomysłu na siebie. Tylko że w poprzednim roku było 4,22 kandydatów na Informatykę i prawie 2 kandydatów na informatykę stosowaną. Mam szansę się tam dostać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W internecie przeczytałem opinie i obejrzałem Filmoznawstwo -studia, że idą na te studia ludzie, którzy nie potrafią programować, ale dają radę. Ale skoro nie mam innego pomysłu na kierunek to na co mam iść, skoro coś wybrać muszę. A kierunek jest dobry i polecany

Jestem też silnym introwertykiem, więc część zawodów dla mnie odpada 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dlaczego muszę coś wybrać, bo chcę mieć dobre życie i pracę za dobre pieniądze. Plus rodzice, a w zasadzie jeden, jest pewny, że pójdę na coś, zrozumie jeśli po roku zmienię kierunek, ale nie, że nie pójdę na nic

Wiem, że trzeba zgodnie z zainteresowaniami, słyszałem to wiele razy, ale co ja mam zrobić dokładnie, bo cię nie zrozumiałem?

Na filologię nie pójdę, bo nawet angielskiego dobrze nie umiem, fizyka, czy matematyka nie dla mnie, bo za ciężkie i nie chcę spędzić tak życia, na żadne humanistyczne też nie - w końcu jestem na profilu matematyczno-informatycznym w liceum (informatycznym z nazwy, nie uczymy się jej), psychologiczne też odpadają - chyba sam mam problemy ze zdrowiem psychicznym, a co dopiero innych leczyć, prawnicze - to wkuwanie wielu rzeczy na pamięć, architektoniczne czy artystyczne - nie mam takiego talentu, medyczne to bym musiał być na biol-chemie, są też wojskowe, morskie, rolnicze - no ale to takie niezbyt kierunki

Jeszcze Kierunek ekonomia zostaje nad którą też myślałem, że mogę iść. Właśnie pomiędzy informatyką a ekonomią, bo nie widzę innego wyboru dla siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studia w żaden sposób nie zapewniają tego o czym piszesz. Nie dają żadnej gwarancji pracy ani dobrobytu. Poważnie. Obecnie spawacz czy murarz zarabiają więcej. Informatyka to tak samo ciężkie studia matematyczne jak sama matematyka. Naprawdę. Prawie jeden do jeden. 

Lepiej iść do pracy a za rok czy dwa się wszystko ułoży w głowie. Lepiej już wybrać ekonomię. Jest uniwersalna j mniej matematyki. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie zapewnią, ale pracodawcy lepiej patrzą na kogoś, kto ukończył studia. Nawet w IT, a to że nie patrzą to mit, chyba że ktoś ma dużo projektów

Wiem, że spawacz zarabia więcej, ale przecież nie zostanę kimś takim, bo rodzina uzna, że to wstyd. Poza tym ja bym się czuł gorzej, że pracuje fizycznie, a to jest chyba ciężka i niebezpieczna praca (spawacza)

Czytałem, że ktoś poszedł do pracy i po roku czy dwóch wcale mu się nie ułożyło. Bo jakby miała mi pomóc praca np. w McDonaldzie czy gdzieś w takim miejscu? 

Czyli Kierunek ekonomia jest łatwiejsza? Gdzie mogę poczytać o tym jak wyglądają takie studia i o faktycznych zarobkach po nich?

Naprawdę nie wiem co zrobić i posłucham rad 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.03.2020 o 17:58, st642362354 napisał:

fizyka, czy matematyka nie dla mnie, bo za ciężkie

Wow :o Matematyka nie dla Ciebie, ale chcesz iść na informatykę i to na uniwerku, gdzie jest dużo bardziej "matematyczna" od tej na innych uczelniach?

W dniu 2.03.2020 o 15:05, st642362354 napisał:

Nie interesuję się nią (nie umiem programować)

Czyli nawet po skończeniu studia.net/informatyka (co wątpliwe przy niechęci do matematyki) pchasz się w sytuację, w której do pierwszej lepszej pracy będziesz mieć ogromną konkurencję ze strony osób mających takie zainteresowania. Informatyka to nie tylko programowanie, ale o wszelkie stanowiska IT konkurują nie tylko ludzie po informatyce, ale również po matematyce, fizyce, automatyce, elektronice i nawet ekonometrii. Tak więc do osiągnięcia czegoś trzeba naprawdę coś umieć.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, uświadomiliście mnie, że to nie dla mnie. Teraz szukam innego kierunku i czytam o tej ekonomii. I właśnie odnośnie niej, chciałem zapytać, bo od 2016 roku jedynym nadwyżkowym zawodem w barometrze zawodów jest właśnie ekonomista i prognozy ekspertów są takie, że to się nie zmieni w najbliższych latach. To wybranie ekonomii jest na pewno dobrym wyborem obecnie?

Przy okazji, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach to dobry wybór? Wiem, że na pewno łatwiej się dostać, bo progi punktowe w ubiegłym roku na kierunki ekonomiczne to 100-126 punktów, czyli nie musiałbym pisać rewelacyjnie tej rozszerzonej matematyki, bo podstawa (z której myślę, że powyżej 80% dostanę) i angielski (podstawę piszę też w granicach 80%) dadzą mi około tych 120 punktów, dobrze to rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.