Skocz do zawartości
Basienka94

Rezygnacja ze studiów przed ich rozpoczęciem.

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam problem i nie wiem gdzie go umieścić.
W tym roku zdałam maturę i zapisałam się na studia zaoczne na uniwersytecie, dostałam się itd. Jednak w związku z pracą chcę zmienić uczelnię, jednak na niej nabór jest już zamknięty, a drugi jest dopiero pod koniec lipca.
Ten tydzień jest ostatnim do dostarczania dokumentów na uniwersytet. Nie wiem czy się dostanę na studia na tej drugiej uczelni.
Chciałabym zanieść jutro dokumenty na pierwszą uczelnię, jednak boję się, że jeśli dostanę się na drugą uczelnię, nie będę mogła już zrezygnować z tych studiów. Albo będę musiała zapłacić za pierwszy semestr czy coś.
Czy jest możliwa rezygnacja z pierwszej uczelni? Czy są jakieś konsekwecje? Czy muszę jakieś oświadczenie/pismo złożyć? Na tą pierwszą uczelnię muszę dostarczyć oryginał świadectwa maturalnego, czy jeśli zrezygnuję, uczelnia odda mi je?
Jeszcze jedno. Pisałam, że drugi nabór jest pod koniec lipca, będę musiała się zarejestrować, wnieść opłatę rekrutacyjną itd, ale to nie jest ważne. Czy system "widzi", że dostałam się na studia na innej uczelni i może mnie usunąć lub zablokować?
Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale to napisałam i ktoś mi pomoże. Już nie wiem co robić, czy złożyć papiery na tą uczelnię, a później się wypisać, czy od razu zrezygnować i czekać na drugi nabór na drugiej i liczyć na to, że się dostanę.
Pozdrawiam, Basia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczelnia odda Ci dokumenty, ale z przyczyn organizacyjnych może to nie nastąpić od ręki (np. jeśli papiery będą krążyć między komisją, a dziekanatem). Nie będziesz w takim wypadku za nic płacić, jeśli to dzienne studia na państwowej uczelni. Zresztą pewnie nawet nie będziesz wtedy podpisywać umowy z uczelnią.

 

Druga uczelnia nie będzie widzieć, czy gdziekolwiek studiujesz; ale dowiedz się, czy też przyjmują tylko oryginały.

 

I pamiętaj, że 2. rekrutacja zazwyczaj dotyczy tylko tych kierunków, na których pozostały wolne miejsca, Jesteś pewna, że tak będzie w przypadku kierunku, na który chcesz iść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym roku były wolne miejsca na tym kierunku i dwa lata temu też. Obydwie uczelnie są państwowe, jednak w obydwu przypadkach studia są zaoczne, bo jeśli chodzi o dzienne... po prostu choćbym nie wiem jak chciała to mnie nie stać...  I właśnie boję się, że będę musiała zapłacić za semestr, mimo że nawet tam nie będę studiować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do dziekanatu, albo komisji rekrutacyjnej - zanim pofatygujesz się z papierami - i zawczasu się w takim razie zapytaj o płatności. Nie warto ryzykować, że będziesz musiała zapłacić za semestr, czy nawet rok, na którym nie będziesz studiować. Na różnych uczelniach mogą być różne procedury, więc najbezpieczniej jest się zapytać, a wtedy dopiero decydować.

 

Albo po prostu odpuść sobie ten 1. kierunek. Skoro i tak wiesz, że na tym drugim kierunku nie powinno być większych problemów... Na zaocznych raczej drastycznie się sytuacja nie zmieni przez rok. I tu też możesz skontaktować się z uczelnią, czy jest planowana 2. rekrutacja na tym kierunku, zanim ją oficjalnie ogłoszą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.