Skocz do zawartości
Gość

Co po liceum?

Rekomendowane odpowiedzi

Jako małe dziecko uwielbiałam robić projekty ubrań, wystroju wnętrz, dobierać kolory farb podczas remontu, zajmować się dodatkami, rysować, siatkówke, podróżować, filmy katastroficzne (mam na myśli takie o tornadach, trzesieniu ziemi, itp.), grałam na gitarze, nigdy nie miałam problemów z nauka. W gimnazjum byłam przekonana, że chcę dalej kontynuować naukę matematyki. Egzaminy gimnazjalne napisałam na bardzo dobrym poziomie (ponad 90%) i byłam przekonana, że dostane się do najlepszego liceum w swoim regionie na mat-fiz, niestety szkoła miała remont i zlikwidowali miejsca o połowę, nie dostałam się. Miałam już cały plan- skończyć mat-fiz, pójść na architekturę, ewentualnie jakąś pracę ,,za biurkiem", nawet jako księgowa, ponieważ zawsze byłam uporządkowana i moi znajomi śmieją się że zawsze mam wszystko w teczkach, poukładane, posegregowane (to marzenie z dzieciństwa, więc nie zwracaj uwagi, że wtedy miałam tylko takie wyobrażenie o tej pracy). Marzenia legły w gruzach, kiedy zobaczyłam odmowę ze szkoły... Ostatecznie dostałam się do innego liceum na mat-geo. Moi rodzice nie zarabiają ,,kokosów", więc nie stać mnie było na dodatkowe lekcje fizyki, rysunku i rozwijanie pasji, dlatego pogodziłam się z myślą, że architektura nie jest dla mnie. Dodatkowo w liceum zaczęły się schody z nauką, ale wytrwałam jako jedyna ze swojej klasy bez uczęszczania na korepetycje. Nie wyszłam na tym tak źle, za kilka dni (o ile strajki na to pozwolą) kończę szkołę ze średnią 4,5. Przez te 3 lata polubiłam geografię (jedyne działy których nie lubię się uczyć to hydrosfera i rolnictwo), uwielbiam uczyć się map (jestem wzrokowcem, więc to zajmuje mi chwilkę i daje przyjemność), ale już nie koniecznie tworzyć mapy (kiedyś musiałam stworzyć mapę Ameryki, pamiętam że moja praca była chwalona, ale bardzo się przy tym namęczyłam), matematyka już nie sprawiała takiej radości jak dawniej, a największą moją barierą jest język angielski. Aktualnie jestem na etapie szukania kierunku studiów ,,stworzonego dla mnie"...

Nie mam pojęcia co jest właściwym wyborem i nie chodzi mi wcale o rynek pracy, zarobki (wiadomo bardzo fajnie byłoby gdyby to też było na wysokim poziomie), ale chciałabym znaleźć coś co będę uwielbiała i będę z przyjemnością wykonywać swoją pracę. Tyle tylko, że nie mam pojęcia co mi zapewni tą radość z pracy, tak jak po gimnazjum czułam, że chce coś z matematyką tak teraz nie wiem co wybrać. Wielokrotnie zastanawiałam się nad jakimś zarządzaniem, analizą danych, finansami i rachunkowością, ale boję się, że nie dam rady z matematyką na studiach i też nie jestem już pewna czy chce resztę życia spędzić nad matematyka, więc poszłam w innym kierunku, może jednak geografia i ta matematyka w mniejszym stopniu, może jakaś geodezja i kartografia, gospodarka przestrzenna, geomonitoring, geoinformacja... czytając o różnych kierunkach nadal nie mam pewności co wybrać. Chciałabym, abyście dali mi jakieś opinie o tych kierunkach co wymieniłam lub innych związanych z matematyka lub geografia (wiem, że jest tego pełno na forum, ale chciałabym aktualne opinie oraz myślę, że po tym długim wpisie o moich dawnych zainteresowaniach, marzeniach i historii mojej nauki możecie pomóc mi nakierować mnie na jakiś kierunek który wydaje wam się odpowiedni dla mnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrz na to bardziej pod kątem tego, co byś chciała robić po studiach. Jeśli myślisz, że sporządzanie map by Cię męczyło, to może jednak jeszcze raz przemyśl tę geodezję i kartografię. Praca po gospodarce przestrzennej jest podobnego typu, tyle że jest jej jeszcze mniej na rynku niż dla geodetów. Swoją drogą na takiej geodezji możesz mieć więcej matematyki niż na kierunkach ekonomicznych. 

 

Na kierunkach ekonomicznych akurat matematyki tak dużo nie ma, a w pracy to różnie. Jak zostaniesz analitykiem, to będzie tego więcej, jak księgową, to wystarczy dodać, odjąć i pomnożyć przez procent. Serio. W tym zawodzie ważniejsza jest znajomość przepisów. Podyplomówki z zarządzania to już w ogóle lajcik. Finanse są o tyle dobre, że w tym jest dużo pracy i to nieźle płatnej, choć w tych branżach brak komunikatywnego angielskiego może narobić Ci schodów. 

 

Generalnie to ja jednak zawsze polecam pomyśleć, jak się widzisz w danym zawodzie, a nie jakie przedmioty lubisz w szkole, bo studia są krótkie, a praca zawodowa trwa do emerytury. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.