Skocz do zawartości
Procentowiec

Witam

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo często poziom nauczania na uniwersytetach jest zdecydowanie wyższy niż na politechnikach. Z resztą... polskie uczelnie techniczne nie mieszczą się zasadniczo w żadnych, światowych rankingach:-) Tak więc informatykę można studiować zarówno na uniwersytecie, jak i na politechnice.

Liczą się zdobyte umiejętności i wiedza - prestiżu ukończenie ŻADNEJ polskiej uczelni nie zapewni!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracodawcy patrzą na to jaką uczelnię się kończyło, więc nie byłbym tego taki pewien że uczelnia się nie liczy :)

Jesteś w stanie się wypowiedzieć za każdego pracodawcę? ;) Podziwiam. Bo ja np. chodziłam na rozmowy, gdzie pracownika działu HR interesowało z kwestii formalnych jedynie, czy kierunek i ewentualnie specjalność zgadzają się z tymi podanymi w ogłoszeniu i sama uczelnia nie była czynnikiem decydującym. Nic w zasadzie związanego z uczelnią nie było decydujące wtedy, bo rozmów nie prowadzili branżowcy. Jak wcześniej starałam się o praktyki w mniejszych firmach, to rzeczywiście uczelnia potrafiła być decydująca - tyle, że np. na zasadzie "o, też to kończyłem, to OK; to chyba za moich czasów 30 lat temu było gorsze od mojej uczelni - a to dziękuję". 

 

A już patrzenie na studia głównie przez pryzmat "politechnika czy uniwersytet?" jest całkiem śmieszne. Czy zajęcia na informatyce prowadzą wykładowcy z filologii polskiej? Nie. Poza tym dobrym przykładem wyjaśniającym głupotę takiego pojmowania kierunków jest chociażby UWM - niby uniwersytet, a jest na nim nawet weterynaria, mają też jedną z lepszych w Polsce geodezję i gospodarkę przestrzenną. No ale... uniwersytet, idź na byle jaką polibudę,  bo to polibuda :D

 

Najlepiej oceniać po programach studiów i wtedy wyciągać wnioski. I liczyć na trafienie na pracodawcę, w którego oczekiwania się człowiek wstrzeli - jakiekolwiek by one nie były, bo uniwersalnych nie ma :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracodawcy patrzą na to jaką uczelnię się kończyło, więc nie byłbym tego taki pewien że uczelnia się nie liczy :)

Dla pracodawców liczy się doświadczenie, Twoje kwalifikacje i konkretne umiejętności, które są niezbędne na danym stanowisku. To jaką uczelnię skończyłeś nie ma obecnie już żadnego znaczenia. No chyba, że skończyłeś Uniwersytet Harvarda lub MIT... w tym przypadku nazwy uczelnie mogą być cenne w kontekście poszukiwania pracy. W innym przypadku... to czy skończyłeś uniwersytet, politechnikę lub szkołę wyższą ma znaczenie drugoplanowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Witam, zwracam sie do osób korzystających z kredytu hipotecznego o uzupełnienie krótkiej ankiety. Zebrane dane zostaną wykorzystane do napisania pracy dyplomowej. https://forms.office.com/e/TdfQmLGPdd
    • Jeśli przykładasz dużą wagę do codziennej stylizacji i lubisz zawsze czuć się piękna, z pewnością wiesz, że perfumy są nieodłączonym elementem dnia. Należy dobierać je jednak do okoliczności, pH skóry, a nawet pory roku.
    • Hugo Boss Energise z pewnością można opisać jako energetyczne i pobudzające – takie jak nadchodząca pora roku. Zapach jest trwały i silny, utrzymuje się na ciele przez cały dzień, a na odzieży nawet do kilku dni. Stanowi połączenie drzewa cytrusowego, mandarynki, kardamonu i kolendry.
    • Witajcie,  ostatnio rozważam studiowanie dietetyki na mgr bo Polskie Towarzystwo Dietetyków składa ustawę o regulacji zawodu dietetyka jako medycznego więc bardzo możliwe, że w najbliższej przyszłości osoby po dietetyce otrzymają Prawo Wykonywania Zawodu więc automatycznie będą miału uregulowaną pensję i pozycję z własnym samorządem jak lekarze, pielęgniarki czy farmaceuci.  Osobiście interesuje się dietetyką i rozważam robienie studiów magisterskich niestacjonarnie, tylko mam wątpliwości, czy to ma sens skoro ciągle słyszy się, że perspektywy nie są dobre ponieważ bardzo dużo absolwentów dietetyki jest obecnych na rynku pracy przez co wysoka konkurencja jest.  Mam też opcję wyjazdu za granicę i chętnie z niej skorzystałbym tylko waham się, ponieważ nie wiem, czy całe życie chciałbym mieszkać w innym kraju i dlatego rozważam tą dietetykę jako taką alternatywę, gdy za kilka lat chciałbym wrócić i wiem, że gdy ten kierunek zostanie uregulowany to raczej już nie będzie szansy na robienie magisterski bez licencjata z tego kierunku a nawet może stać się 5-letnia.  Co o tym sądzicie, czy według Was warto inwestować kolejne 2 lata czy lepiej postawić wszystko na 1 kartę i wyjechać?  
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.