Skocz do zawartości
magda97p

Gdzie najlepiej pójść i gdzie się dostanę?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

może troszkę już za późno na takie wnioski, ale zaczynając od początku, to moja sytuacja prezentuje się następujaco, po roku przerwy zaczyna do mnie docierać, co chciałabym studiować naprawdę, co wiąże się z moimi umiejętnościami i zainteresowaniami. Niestety, jeszcze będąc w liceum nie byłam świadoma swoich wyborów, maturę postanowiłam pisać, z tego na co wydawało mi się, że będę potrafiła wyciągnąć przyzwoity wynik(brak wiary w siebie i własne możliwości). Zaowocowało to rokiem przerwy o studiów, z powodu braku pomysłu na siebie, nie chciałam dokonywać nieświadomych wyborów i marnować czas na nieinteresujących mnie kierunkach. W między czasie zdobyłam trochę doświadczenia zawodowego, w tym związanego z kierunkiem, który mi się marzy. Nie nazywałabym tego "marzeniem", gdyby nie dostanie się na niego wydawałoby mi się tak nikłe. Przechodząc do sedna mowa o kierunku prawo i podsumowujące pytanie: Czy osoba, która nie zdawała historii na maturze ma szanse się dostać na takowy kierunek? Chodzi o rekrutacje na UAM i Uniwersytet Wrocławski. Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że historie można zastąpić matematyką, z tym, że moja matematyka nie jest na najwyższym poziomie i napisaną mam tylko podstawę na 43%. Jeśli chodzi o poprawe matury to odpada, ponieważ nie chce zawalić kolejnego roku. W tym roku postanowiłam poprawić geografie rozszerzoną, co okazało się zupełnie niepotrzebne. Historii lubię się uczyć, niestety w liceum dokonałam złego wyboru.. ale zakładam, ze poniekąd znajdowałabym w tym frajdę, ponadto mam pamięć do faktów historycznych i dat, więc mam nadzieję, że z odpowiednim zorganizowaniem podołałabym. Pytanie brzmi czy mam szansę się dostać? moje wyniki z matury, to matematyka podstawowa 43%, polski rozsz. 55%, angielski podst.92%/rozsz.76%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę również pod uwagę. Nie wiem tylko czy uda mi się pogodzić to z pracą. Czy jest możliwość później przeniesienia się z zaocznych na dzienne? Słyszałam, że to kwestia uczelni i jeśli ma się dobrą średnią ponad 4,5 jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jednak mam obawy odnośnie tego jak to będzie rzutowało na nauce, chciałabym się bardziej poświęcić studiom, no ale cóż, cudu nie mogę oczekiwać, że zostanę przyjęta na dzienne. Czy rekrutacja na studia zaoczne gwarantuje dostanie się? Czy może lepszym wyborem byłyby studia wieczorowe? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z obecnie trwająca rekrutacją na studia i brakiem pewności co do wyboru studiów, proszę o rady odnośnie wyboru, bazując na moich wynikach z matury. Chciałam uderzyć bardziej w studia filologiczne, chociaż nie jestem do końca pewna czy to jest to. Angielski przychodzi mi z łatwością, jednak uważam, że jeśli zaczynać już języki, to nie kończyć na jednym. Niestety nie jestem pewna czy do innych języków obcych mogłabym mieć podobne zdolności, co do angielskiego. Wyniki z mojej matury(pisałam rok temu): matematyka podst. 43%, polski podst. 70%, polski rozsz. 50%, ang podst. 92%, ang rozsz. 76%. Czy z takimi wynikami mam szanse dostać się na jakiś sensowny kierunek? Dodam jeszcze tylko, że od niedawna zaczęłam poważnie myśleć nad kierunkiem prawo, ponieważ mam związaną z tym pracę, mam jednak świadomość, że nie dostanę się z takimi wynikami. Proszę o ewentualne rady i z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.