Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Nie mogę się zdecydować która ścieżka studiów/zawodowa byłaby lepszym, przyszłościowym rozwiązaniem. Przez rok studiowałam fizjoterapię na AWF. Są podzielone opinie na temat tego kierunku, gdyż część absolwentów ląduje w szpitalu za marne pieniądze, a część jednak otwiera własną działalność lub pracuje w prywatnych klinikach za porządne pieniądze. Jestem z Warszawy i jest tutaj wiele prywatnych klinik, w których warunki pracy wydają się być całkiem dobre. Oraz fakt starzenia się społeczeństwa też sugeruje, że może jest to jednak zawód przyszłości.

Jednak nie wiedziałam czy to to na 100%, i chciałam sprobować swoich sił za granicą, konkretnie w USA. Zdobyłam stypendium. Postanowiłam wybrać zupełnie inny kierunek: Media and Graphic Design. Jestem teraz po roku tych studiów i zastanawiam się co dalej. Kierunek obejmuje zagadnienia z dziedziny marketingu, mediów, grafiki. Szczególnie podobały mi się zajęcia z grafiki, np projektowanie wyglądu strony internetowej bądź aplikacji na telefon. Duży plus to taki, że przez rok udało mi się już opanować angielski na, myślę, całkiem niezłym poziomie :)

I tutaj moje pytanie: która ścieżka, pomimo że są zupełnie różne, wydaje się być bardziej przyszłościowa? Od wielu lat jestem związana ze sportem, dlatego interesowała mnie fizjoterapia. I dlatego też uzyskałam stypendium sportowe w Stanach. Mogłabym wrócić do Polski na ten kierunek, który uważam, że jest bardzo praktyczny i można pracować na własną rękę. Zawód fizjoterapeuty jest również bardzo szanowany za granicą, szczególnie w Stanach zarabia się naprawdę spore pieniądze. Nie mam jednak możliwości studiowania fizjoterapii w USA, studia te są tam bardzo prestiżowe, jest to jednak zbyt długi proces i zbyt kosztowny, po prostu nie stać by mnie było na te studia. Mogłabym wrócić do Polski, dokończyć dwa lata do licencjatu, a potem może szukać magisterki gdzieś za granicą, oraz kształcić się też w kierunku dietetyki aby jakoś fajnie to razem połączyć. Minus fizjoterapii jest taki, że są to niestety studia w Polsce, które, jak teraz porównuję, mają do zaoferowania mniej niż studia zagraniczne.

Z drugiej strony, studia w Stanach jest to dla mnie okazja która może się nie powtórzyć, a kierunek też jest niczego sobie, tak myślę :) jeżeli zostałabym przy tym wyborze, czyli Media, Grafika, to chciałabym w przyszłości robić coś związanego z multimediami. Czy jest to przyszłościowe? Widziałam fajne studia w Danii, na które moglabym się wybrać po powrocie ze Stanów - jest to Multimedia Design and Communication. Gdzie można pracować z takim wykształceniem? Czy jest to przyszłościowe, czy nie za bardzo? Teoretycznie grafika, multimedia są teraz wszędzie (tak sądzę), więc czy i o pracę też łatwo?

Dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi. Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli planujesz studia magisterskie za granicą to skup się głównie na Europie. W stanach w większości przypadków studia dzielą się na 2 etapy: 4 letni bachelor i kilku letni doktorat (z pominięciem magistra). Rzadko nauka kończy się tylko na magistrze. Polski 3 letni licencjat nie odpowiada ich bachelorowi i nie zawsze uczelnie chcą/mogą to uznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





  • Wypowiedzi z ostatnich 10 dni

    • Miłośników konsoli PlayStation może kusić wymiana wersji podstawowej na odchudzoną PS5 Slim. Czy taka wymiana jest warta zachodu? Warto pamiętać, że różnice pomiędzy tymi dwoma modelami są naprawdę nieduże. Jedyną istotniejszą zmianą jest pojemność dysku. Jeśli więc brakuje Ci gigabajtów, wymiana PS5 na PS5 Slim może być dobrą opcją.
    • o siema też się tam wybieram ogółem to widziałem post na facebooku o tej tematyce i zauważyłem dobrą odpowiedź  (tl dr zawsze możesz się przepisać)   "1. Weź pod uwagę, że studiuj matmę w liceum jest INNA niż na studiach.  2. Weź pod uwagę, że studiuj matmę na msemacie, mimie jest ZNACZNIE TRUDNIEJSZA(co nie znaczy, że lepiej prowadzona) niż na ekonomii. Niemniej jednak uważam, że jest ciekawsza. 3. Weź pod uwagę, że de facto studiujesz matmę i ekonomię, co oznacza mniej więcej dwa razy więcej przedmiotów, i dwa razy więcej przedmiotów w sesji, i czas na dojazdy.  4. Weź pod uwagę, że studia te dają możliwość zdobycia dwóch dyplomów z dwóch dość prestiżowych udziałów.  5. Weź pod uwagę, że po i na tych studiach będziesz miał (na ogół) średnią nie większą niż na studiach pojedynczych, co ma znaczenie a) przy stypendium b) przy rekrutacji na magisterkę, na każdy wydział mim i wne nie ma znaczenia czy ukończyłeś je czy zwykłe studia na wne, mimie, czy na innej równoważnej uczelni(są tam wymogi akredytacyjne i przedmiotowe). 6. Weź pod uwagę, że będziesz musiał, jeżeli zajdzie taka konieczność dogadywać się z dwoma dziekanatami, pisać dwie prace w jednym roku- co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. 7. Niewątpliwie weź pod uwagę, że będziesz na większej liczbie przedmiotów i dzięki temu poznasz interesujących ludzi.  8. Weź pod uwagę, że w każdym momencie możesz zrezygnować i przejść na jeden z tych dwóch etapów.  9. W teorii należysz do obu wydziałów, ale w praktyce każdy stara się zastosować teorię spychologii i na ekonomii nie ma lżej, za to na matematyce (przez wzgląd na to, że wiele osób opuszcza ten zacny kierunek (tzn. msemat => ekonomia), traktuje się nas jako takich pół... matematyków, daje się gorszych ćwiczeniowców(na pierwszym semestrze tak było oraz tworzy przedmioty specjalnie, dla msematu, algebra dla msem i statystyka dla msem, gdzie ta ostatnia była raczej średnio prowadzona dwa lata temu, może coś się zmieniło.  10 Podsumowując tak msemat to ciężki kawałek chleba, który zdają się doceniać tylko pracodawcy, lub sami absolwenci. Moim zdaniem warto pójść i albo wytrzymać jeden semestr, albo do pierwszych kolokwium z algebry i analizy, tutaj łatwiej się przenieść przepisać i tak dalej."       w sumie to odpowiedź już po złożeniu papierów to pewnie wypełniłaś już deklarację ale może ci pomoże
    • Hej, dostałam się na Miedzykierunkowe studia ekonomiczno matematyczne i na Kierunek ekonomia, finanse I rachunkowosc, informatyka I ekonometria na uw. Nie wiem co wybrać, na początku myślałam o msemat, ale po przeczytaniu opini na forum zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno dla mnie.   Zamierzam pracować a poziom i ilość godzin jest trochę przytlaczajaca. Warto iść na miedzykierunkowe czy lepiej odpuścić sobie i wybrać drugą opcję?
    • Hej, jeśli ktoś tutaj z forumowiczów mieszka w ZS i potrzebuje jakiegoś serwisu komputerowego, bądź pomocy przy odzyskiwaniu danych albo sieciach to z własnego doświadczenia mogę polecić https://serwis.eu/.
  • Najpopularniejsze tematy na forum

×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.